Pomimo że od samego początku wiemy że nasz antybohater nie zasługuje na awans to wydaje się
że jako gliniarz jest najlepszy ze wszystkich i może sobie poradzić w tym chorym świecie, tylko że tu
pojawiają się problemy "zdrowotne" Ogółem film zacny i wciąga ale autor książki chyba po za
seksem i ćpaniem świata nie widzi.