Fire: Stań na drodze żywiołu

po pierwsze to nie byl poczatkujący ratownik. PO drugie to niebyły rowery tylko motory, po trzecie nie na skutek upałów tylko umyślych podpaleń przez wroga "początkującego" ratownika :)

Z czystym sumieniem daje tę o to ocenę, bo na nic więcej ten film nie zasługuje. Strata czasu, absurd goni absurd. Próbowałem doszukać się jakichkolwiek plusów ale nie mogę. Dla kogo kręcą takie filmy to nie wiem i też nie wiem po jaką cholerę oglądałem to do końca :)

widze taka wysoka nota to chyba się skuszę:)

film może śmiało startować w konkursie na badziew stulecia.Widowiskowe kino katastroficzne hihi kto to pisał?

dawno nie ogladałem tak słabego filmu!!! film w każdym calu przewidywalny.no i ta ostatnia scena tandetna na chama. kicz i jeszcze raz kicz(w negatywnym tego słowa znaczeniu) jak można nakręcić taki film? kto dał pieniadze na TO? w głowie się nie mieści że znalazła sie ekipa do stworzenia tego "dzieła". nie polecem...