Film opowiada o kobiecie z nerwicą (dla tego jest niemową) i pokazuje w genialny sposób jak ciężko jest rozstać się ze starym życiem nerwicowca i wejść w nowe życie w zdrowiu i szczęściu. Polecam wszystkim którzy nie cieszą się pełnią radością życia. Zwróćcie uwagę na ostania scenę gdy Ada wybiera życie zamiast śmierci !
Dokładnie. Z ciekawostek dodam, że film nakręcono dla uczczenia światowego dnia walki z nerwicą. A teraz muszę już kończyć pisać, bo chwycił mnie nagły ból głowy. To pewnie nerwica...