Zauważyłem, że gdy w filmie jest gotka to często pojawia się motyw jej metamorfozy. Wygląda to dosyć dziwnie i zastanawiam się z czego to może wynikać. Może ze stereotypu głoszącego, że nietypowy ubiór jest swego rodzaju maską i ucieczką? Nie zmienia to faktu, że głowna bohaterka jest autentycznie sympatyczna i naturalna chociaż powiela ten schemat. Sam film prezentuje się ciekawie i klimatycznie, czuć klimat lat 90 i high schoolu, zdjęcia i muzyka stoją na wysokim poziomie no i wątek miłosny jest świetny. Oczywiście nie należy nastawiać się na horror to głównie nastoletni dramat w dobrym tego słowa znaczeniu tylko z krwawym zakończeniem i lekkim wątkiem paranormalnym. Przyczepiłbym się do tej nieszczęsnej transformacji bohaterki, która pozbawia ją wiele uroku no i kilku żenujących melodramatycznych scen typu przyjaciółka nowej carrie popełnia samobójstwo, ona podchodzi do jej zwłok i szepcze "jedna krew". Oczywiście poza tym film robi dobre wrażenie.
.Ogólnie mam takie samo zdanie na temat tego filmu , tylko zawsze zastanawiałam się o co chodziło z końcowej scenie , wiem ze jeśli nie zapytam to nigdy się nie dowiem i prawdopodobnie jeśli znowu przypomni mi się ten film zacznę się na nowo zastanawiać nad tą sceną .Jeśli masz ktoś z was swoją interpretację to chętnie poczytam .Pozdrawiam
Na początku sądziłem, że po prostu facet nie wytrzymał psychicznie i są to zwykłe halucynacje, ale ten motyw z lustrem był strasznie dziwny. Najprościej można to wytłumaczyć tym, że po prostu jej duch przybył do niego, ale to było dosyć mroczne jakby chciała się zemścić czy coś w tym stylu, a co dokladnie znaczyło to odbicie nie mam pojęcia.
Pomyślałam to samo ...ale dlaczego przybrała jego postać ? nie rozumiem .Wyglądało to tak jakby przed Jessiem stanął Jessie ...