FIlm jak i sama historia ma wielki potencjał, lecz niewykorzystany. Ogólnie niestety słabo zagrany a
główna postać Gottiego bardzo słaba. Aktor pierwszoplanowy nie podołał, widać upodabnianie się
do Pacino ale nieudolne. Szkoda, bo gdyby była odpowiednia obsada mógłby wyjść świetny film
Chyba żartujesz z grą aktorską Assante. Co Ci brakowało w roli Gottiego? Ta rola to arcydzieło.
Reszta aktorów różnie wypadła, ale generalnie poziom trzymają. Było tam sporo aktorów z Rodziny Soprano, uznanych wielokrotnie. Również rola Sammy'ego Gravano była bardzo dobra. Film rzeczywiście miał swoje wady, ale czepianie się aktorstwa jest niezwykle dziwne.