Jest cały szereg powodów dlaczego tak się robi i nie wynikają one wcale z "głupoty", lol :P.

bardzo jestem ciekaw, z czego w takim razie?

1. Amerykańskie prawo pracy. Mnóstwo dodatkowych i uciążliwych obostrzeń dla nieletnich aktorów.
2. Prawa przeciw wykorzystywaniu nieletnich - odwazne sceny odpadają.
3. Większość zawodowych aktorów jest pełnoletnia.
4. Producenci mają więcej zaufania wobec pełnoletnich aktorów.

no... i takie tam :). Ta lista jest dłuższa. Grease jest akurat dość niesławny z tego powodu, gra tam tylko jeden prawdziwy nastolatek, ale no... z tych właśnie przyczyn.

Co racja , to racja. W USA można kogoś pozwać za byle co i wygrać nawet najbardziej absurdalny pozew. Producenci się tam po prostu boją. Scena, w której nastolatka bierze do ręki ogórka może z miejsca zostać uznana za molestowanie...

Choć Europa wcale nie jest lepsza. Kimkolwiek nie jesteś i cokolwiek byś tu nie zrobił i tak na koniec ktoś każe przepraszać muzułmanów za rzekomą obrazę islamu lub żydów za Holocaust.

Kto powiedział o zatrudnianiu nieletnich ? Aktorzy mieli 30 lat a nawet więcej to chyba ostra przesada ? Mogli zatrudnić takich świeżo po 20stce, bardzo często wyglądają nadal jak nastolatkowie ;) najlepsze przykłady, że ciągle się tak robi ;) Więc wszystkie Twoje argumenty nijak się mają, do założonego tematu.

Mogli zatrudnić, ale często Amerykanie tak robią w tych filmach o mlodzieży, studentach.... Rzucilo mi się to w oczy przy innych filmach.
Travolta w chwili emisji filmu miał 24 lata.... Olivia była starsza rzeczywiście ok 30stki. Ja myślę, że postawili na znanych aktorow- Travolta byl już gwiazdą po Gorączce sobotniej nocy- a jak wiadomo, im więcej gwiazd, które są rozchwytywane, tym więcej osób pójdzie do kina i film zarobi pieniądze.
Chociaż moim zdaniem w ogóle tamte lata z tymi postawionymi fryzurami i tapirami, to były czasy, gdzie nawet młodzież wyglądała staro:-p Jak w koglu Moglu główny aktorka była niby po szkole średniej, a wyglądała co najmniej na 30ści kilka lat- taka moda w tamtych czasach:-p

to nie jest największy problem tego filmu niestety.

Gdyby byli jacyś młodzi aktorzy ten film pewnie nie był by już taki fajny i znany, niektórzy pewnie by mówili że jest on tylko dla dzieciaków.

Co Ci to przeszkadza pfff
Ja wolę taką obsadę niż 'obleśne' nastolatki,których twarze niewiele wyrażają.
Najlepsza obsada jaka mogłaby być została wybrana.

Mi to kompletnie nie przeszkadzało, nawet nie zwracałam na to uwagi.

też uważam że obsada rox:) czy jak to się mówi, Travolta i Olivia na nastolatków tamtych lat właśnie wyglądają.

To powszechna praktyka w tego typu filmach dziwne, że dopiero teraz to zauważyłaś.

mnie też to raziło ,zwłaszcza ta Betty jakoś staro wyglądała :D

bo betty miała 34 lata. Było jej widac potworne zmarszczki na zbliżeniach

Travolta miał 24 lata... więc chyba nie tak źle

Ja problemu nie widzą - młodzi, piękni, zdolni aktorzy mający umiejętności wokalne i aktorskie. Po co szukać małolatów bez doświadczenia i z pryszczami jak można zatrudnić kogoś starszego? Jeśli czepiasz się wieku to czep się też np. tego, że w każdym filmie (w KAŻDYM - podkreślam) dzieci nie są w ogóle podobne do rodziców, rodzeństwo do siebie tak samo itd. a jednak role się im daje. To ten sam poziom wątpliwości, co u Ciebie.

Dokładnie, to mnie też nie przekonuje , nie wyglądają na naście lat. Film naiwny i infantylny . Już wypowiedziałam się ma twn temat w innym temacie .