PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=759}
7,9 328 654
oceny
7,9 10 1 328654
7,8 37
ocen krytyków
Gwiezdne wojny: Część IV Nowa nadzieja
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Część IV - Nowa nadzieja

„Gwiezdne Wojny – Nowa Nadzieja” to pojedynczy film o nazwie „Gwiezdne Wojny”, który nie był czwartą częścią ani nie miał podtytułu „Nowa Nadzieja”. Darth Vader nie był planowany jako Anakin Skywalker, a Darth Vader to imię a nie tytuł, ponieważ Obi Wan zwracał się do niego po imieniu jako „Darth”, dopiero później w miarę eksploatacji świata Gwiezdnych Wojen zadecydowano, że Darth to tytuł noszony przez członków Zakonu Sithów – co na tle pierwszego filmu nie ma sensu, co zresztą wyłazi bokami bo okazuje się, że przez 2/3 trylogii Luke chce bzyknąć swoją własną siostrę. Czwarta część to cała historia opowiedziana od początku do końca, gdzie Luke odkrywa moc, dołącza do rebeliantów i pokonuje imperium – senat zostaje rozwiązany a całe rządy są oparte na gwieździe śmierci, która została zniszczona. Nie kwestionując tego że dwie późniejsze części to dobre filmy, praktycznie nie ma powodu dla ich istnienia. George Lucas nie może zostawić filmów nakręconych 20 lat wcześniej w spokoju i ciągle dorabia edycje, zmienia zdanie jeśli chodzi o sceny, zmieniając nawet aktorów, gdzie ducha Anakina gra nagle Hayden Christensen, imperatorem na hologramie w „piątej” części jest kto inny niż Ian McDiarmid w „szóstej” co jest kompletnie bez sensu, a potem w edycji piątej na hologramie jest już Ian McDiarmid przerobiony na podstawie „nowej” trylogii – to pokazuje, jak paradoksalnie głupie i niepotrzebne było dorabianie kontynuacji do jednego filmu, który miał być jedną historią. Wyobraźcie sobie jakby to wszystko wyglądało gdyby chodziło o inny kultowy film np. „Za kilka dolarów więcej” - jest wybitny i ma urok jako pojedynczy film i nikt nie wyraża potrzeby żeby podpinać do niego cały marketing jak do jakichś pokemonów we wszystkich paczkach chipsów (tak też było z Gwiezdnymi Wojnami). George Lucas to cwaniak na kasę który s...dolił całą sprawę i tyle.

0600809730

Nie zgodzę się z Tobą. Spójrz - Darth Vader nie ginie w wybuchu gwiazdy śmierci - czyli może wrócić do imperium. Lukowi faktycznie podoba się Leia, ale ona dopiero w Imperium całuje go - na złość Hanowi - prosto w usta. Zresztą zdarza się przecież, że rodzeństwo, które się nie zna, czuje do siebie namiętność?
Zresztą, z tego co pamiętam już z kina gdy oglądałem wersję ORYGINALNĄ w 1978 zł - już wtedy napisano w czołówce EPISODE IV co nas, widzów, bardzo zastanawiało - bo nie widzieliśmy pierwszych trzech części.
To, że zmieniają się aktorzy - no cóż... bywa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones