W takich wypadkach zwykle filmwebowe daty premier w Polsce są determinowane powrotem filmów na ekrany kin - często w wersji remasterowanej. Tak też było z "Hair".

Przed rokiem 92 można było w naszym kraju obejrzeć wiele filmów spoza oficjalnej dystrybucji, czyli takich które dziś nazwalibyśmy piratami. Wtedy to było oczywiście całkiem legalne, ale tylko u nas.
Może to była właśnie taka wersje, więc nic dziwnego że nie można tego uznać za premierę w Polsce.

nie- to nie były jakieś np klubowe, jednorazowe pokazy, film był w kinach (rożnych) przez kilka tygodni lub nawet miesięcy, byliśmy na nim kilkukrotnie w różnych kinach w Krakowie i były to raczej normalne seanse z kroniką itp

Było dokładnie, jak mówisz. Oglądałam ten film bodajże w 81, może 82 w kinie w Bielsku-Białej.

Zgadza się. Film był w normalnej dystrybucji w latach 80. Byłem kierownikiem kina, ale ten film oglądałem w kinie "konkurencji", które miało wyższą kategorię i premiery trafiały najpierw do nich, chociaż czasami udawało mi się organizować pokazy specjalne przed konkurencją:) Hair oglądałem przed wyjazdem z Polski, czyli przed 1987r. Nie po raz pierwszy widzę, że nie można polegać na informacjach podawanych przez filmweb.

Data premiery w Polsce na pewno jest błędna. Hair po raz pierwszy pokazywano na Konfrontacjach Filmowych (może ktoś pamięta cóż to takiego było) w roku 1980 po czym wszedł do normalnej, kinowej dystrybucji. Waliły na niego tłumy pomimo tego, że wtedy nie dla wszystkich przekaz był zrozumiały. Ówczesnej sile politycznej rządzącej w Polsce film był jak najbardziej "na rękę". Oto paskudna Ameryka wysyła swoich chłopców na "niesprawiedliwe" wojny (biali wysyłają czarnych żeby walczyli z żółtymi o ziemię, którą zabrali czerwonym), co natuturalnie spotyka się ze sprzeciwem społecznym. Tak też i było:), ale dzięki temu obejrzeliśmy Hair niemal zaraz po światowej premierze. Trochę głupio, że "chłopcy" z Filmwebu tego nie wiedzą:). Takie Wendzikowskie z nich:)

Tak, tak było. Po latach mi się przypomniał i dopiero go zrozumiałem i zrozumiałem dlaczego mona go było w PRL oglądać.

Potwierdzam. Błędna data polskiej premiery. Obejrzałam ten film na pewno we wrześniu albo październiku 1980. Zaczynałam wtedy studiować i dokładnie to zapamiętałam, bo kolega o tym filmie opowiadał i w końcu się wybrałam do kina. A wtedy jeszcze odbywały się praktyki studenckie tzw. SPRy i siedziałyśmy z kumpelą w akademiku w Ligocie, jako lingwistki ( romanistki) śmiałyśmy się z takiego kolesia, który nawet nie potrafił wymówić prawidłowo tytułu Hair, tylko go wymówił tak jak było napisane. A że jestem językowo pamiętliwa, to ten fakt utrwalił się w mojej pamięci. Hair na pewno wszedł na na polskie ekrany w 1980 r.

i widzę że ostatecznie udało się przekonać twórców strony i błędną informację usunęli. Nie ma wciąż prawidłowej daty polskiej premiery ale to już zawsze coś

Masz rację, ponieważ też byłem na tym filmie w Katowicach w kinie Kosmos? .. w każdym razie na Koszutce. Byłem wtedy świeżo po studiach... prehistoria

Wszyscy piszący mają rację. Podczas studiów byłam na powszechnym pokazie ,,Hair"w kinie w Bydgoszczy nz początku lat 80. Bardzo mi się podobał.

Zgadza się, był wyświetlany w 1980 roku, zobaczyło go wtedy 1,5 mln widzów http://boxoffice-bozg.pl/1980-2/