Chyba o to chodziło, żeby uśpić ich czujność. Poza tym de facto nie była zwykłą nastolatką ;)

Wiem, ale mi chodzi o te sceny nieprawdopodobne - reżyser przesadził. A ponadto nie oglądałem od początku. Zacząłem oglądać po pierwszej reklamie więc nie wiem co tam było.

Ona nie chodziła do gimnazjum, tatuś uczył ją co ma mówić jak ją złapią. Miała fikcyjne imię, nazwisko, przyjaciół i historię .

No wiem, ale i tak ten film ma za dużo takich scen.

Niemieckie gymnasium to nie jest to samo co gimnazjum w Polsce. Zaczynasz go od 6 klasy a kończysz maturą w 12 lub 13 klasie ( zależy jaka szkoła ). A więc w ostatniej klasie masz 18 lub 19 lat.

Obejrzyj poczatek, potem komentuj...

Mi za wytłumaczenie wystarczy to że była genetycznie zmodyfikowanym super żołnierzem szkolonym przez lata przez elitarnego agenta wywiadu.

Dokładnie, nie rozumiem co tu dłużej nad tym dyskutować, wszystko w filmie było ładnie wyjaśnione.

Otóż to. Właśnie gdyby nie było takich scen, te wszystkie wyjaśnienia by wypadły dosyć sztucznie.