Milczenie oceniłem na 9, Czerwonego Smoka i Hannibala na 8, ale ta część jest niestety najsłabsza. Głównie dlatego, że zabrakło Hopkinsa, który potrafił wprowadzić zajebiście magiczną wręcz atmosferę i klimat ;) Ogólnie rzecz biorąc film całkiem całkiem i warto obejrzeć, choć jest trochę słabszy na tle poprzedników ;D