A że oprócz tego historia jest fajna i aktorzy świetni to po prostu jest to jeden z moich ulubionych filmów z ostatnich lat. A wisienki na torcie to świetny Liam - klasa jak zawsze, genialny Tom Bateman, który zagrał tutaj zaj... i postać Ahn, czyli Elizabeth Thai - te jej minki, ta dezaprobata w oczach - naprawdę...

A ja.. ubawiłem się po pachy! Bravooo Liam!

Toż to przecież remake skandynawskiego filmu "Obywatel Roku". Ach ci Amerykanie ... :/

Słaba nota jak dla mnie na filmwebie.Film jest całkiem dobry-być może dlatego że zawsze lubiłem L.Neesona.Akcja trzyma się kupy,ciekawe zwroty,świetna scenografia,krajobrazy..Większość scen bardziej traci czarną komedia/humorem jednak muszę przyznać że kupuje to.Calkiem to wyszło.Byc może o takie rozumienie chodziło...

Cześć,

Jestem świeżo po (jak się okazuje po latach) powtórnym obejrzeniu tej produkcji. Tak się pokrótce zastanawiam, czy ten film to pastiż? Facet (z żoną) przeżywają rodzinną tragedię, jednakże on z czapy zamienia się w seryjnego mordercę, faceta bez grama wyrzutów sumienia eliminującego w ramach zemsty kolejnych...

Mamy tutaj średnią komedię kryminalną - czyli ani komedia, ani kryminał - a jedyny zabawny akcent to opis sugerujący, że to kino akcji i dramat.

W jakim celu H.P.Molland stworzył to dzieło, kopiując własny film? Do tego kiepska kalka. Powody: 1.Liam Neeson to równie utalentowany aktor co Stellan Skarsgard ale aż bije z ekranu odwalana przez niego fucha. 2.Postać Hrabiego (tu Viking) to jakaś masakra. Chłoptaś grający tą postać nawet w 1 procencie nie przypomina...

Słabizna i wielkie nieporozumienie. Widać w filmie ,że aktor jest za stary do tego filmu. Specjalnie nie pokazują jak się bije bo pewnie nie ma juz na to sił. Urywają sceny walki i to żadna bójka. To wręcz żałosne. Zastanawiam się po co taki aktor bierze takie role, chyba już pokazał co potrafi we wcześniejszych...

Witam, bardzo mi się spodobał ten film. Możecie coś polecić podobnego z tego roku bądź ewentualnie z zeszłego?

Temat filmu jest do bólu oklepany ale dobrze zrobiony i zagrany. Liam Neeson po raz kolejny pokazał, że w roli filmowego mściciela jest niezastąpiony. Ma wszystko co powinien mieć tego typu film - akcja od początku do końca trzyma w napięciu a aktorzy idealnie zostali dobrani do swoich ról. Myślę, że gdyby nie Liam...

Przede wszystkim film ma super klimat. Bardzo dobre zdjęcia i gra aktorska. Nie jest to typowy akcyjniak Nessona typu porwali mu rodzinę i się mści ale akcja jest. Mimo 2h nie jest nudny i ogląda się z zaciekawieniem jak się skończy. Nie przesadzony i zabawny czarny humor. Osobiście polecam

dałbym 9 , ale psuł mi zabawe aktor grający "vikinga" , słaby casting , przydałby sie ktoś klasy przynajmneij forsythe'a

Film ma kilka ciekawych komediowych wstawek pomiędzy scenami, zwłaszcza "nekrologi" po zabójstwach :) z klimatyczną muzyką, raz grecką raz włoską. Na początku byłem lekko tym zdziwiony, z czasem spodobało mi się to.
Ale co mnie najbardziej rozbawiło, to w filmie byli biali, czarni, inuici, indianie, azjaci, hindusi,...

Swietne kino akcji, czarny humor i Liam caly czas w formie.

Nudny, przewidywalny, akcji jak na lekarstwo. Szkoda Neesona, że zagrał w tym badziewiu. Robi się z niego drugi Nicolas Cage powoli. Jak patrzyłem na Vikinga i jego bandę, to mnie na wymioty brało. 4/10 tylko za Neesona

...............

Da się oglądać bo historia fajna a aktorzy dobrze dobrani. Ale jak ogladalem oryginał (Obywatel roku) to było mi zimno a tu jest sztuczny śnieg.