Ludzie którzy piszą że ten film to dno lub inne złe komentarze na temat tego filmu, są albo nudziarzami albo ich życie to jeden wielki dramat : ) Film śmieszy od pierwszej do ostatniej minuty, niema chwili wytchnienia. Według mnie jedna z lepszych komedii :)

Nie można powiedziec że film jest nie smieszny, ale momentami jest żenujący i głupi. Podoba mi
się to jak scenarzyści bawią się stereotypami i uprzedzeniami.

A ta produkcja wyjątkowo mi nie spasowała, dotrwałem może do 30 minuty i wyłączyłem to. Zbyt płytkie i
bajkowe, ale co kto lubi.

skad taka wysoka ocena :|
chyba za te 'paseczki' przy basenie :D:D:D jedyne co mi sie podobalo :D

nie polecam ;/

jw

Nie punktuję go, bo skala zaczyna się od 1.

Najzabawniejsza scena to ta z tłumaczem koreańskiego, i bottomless jako nowatorski pomysł na party

Podczas przesłuchiwania czarnego ortodonty walnięty agent wylewa napój winogronowy , o co chodzi ??

dno totalne

nie fakt iż sam temat jest zupełnie nie śmieszny. W Guantanamo przetrzymuje się ludzi bez żadnego sądu, dowolnie długo, torturuje się i zabija. Wcale nie trzeba byś terrorystą żeby tam trafić (pomijając fakt że dla usa każdy kto nie jest podporządkowany jest okreslany terrorystą). I to robi kraj który chce być uważany...

...słabiutko- trójeczka za gest Kumara w samolocie do Amsterdamu

Z czego jest ta muzyka jak Harold i Kumar głaszczą tego jelonka?

w krotkim filmie - go to amsterdam - bylo, ze ona wziela slub i calkowicie inaczej bylo - wiec o co kaman??!

Specyficzne poczucie humoru. Film jak najbardziej polecam jeżeli ktoś lubi się pośmiać ;)
Niektóre dialogi rozwalają całkowicie. Mój ulubiony to:

-Ten koleś ma jakieś dziwne oczy. Jest upośledzony?
-To Koreańczyk.
-Ja Cię kręcę.

Jeżeli kogoś bawią takie dialogi to ten film jest jak najbardziej do polecenia.

,,Piotr Fronczewski"

A raczej: pierwsza część była bardzo dobra, tutaj już było za dużo żartów w stylu American Pie, chociaż też do obejrzenia, jeśli tylko ktoś lubi zwariowane komedie.

Film wprawdzie głupawy, ale przecież nie o to chodziło twórcom, żeby filozofować nad życiem, tylko przekazać widzowi sporą dawkę humoru. Polecam po ciężkim dniu w pracy.:)

ten tekst mnie rozwalił:
co to jest kibol?
gościu robi kupę na kiblu a klientka robi mu w tym czasie laskę :)))))

Jednak potrafi rozbawić do łez ;] Szczególnie kewstie wypowiadane przez dwójkę głównych bohaterów gdy poddenerwowani niepowodzeniami besztają się lub kłócą...;)

..ale wolę jedynkę.Uśmiałam się na niej przestrasznie:)Dwójka spoko,trochę naciągana ale można pośmiać.Albo pooglądać jeszcze raz jedynkę:)