Ja mam tak samo jak ty, tylko Newela na miejscu 3 a Yatesa na 4
Mimo calkiem udanej czesci pierwszej insygniow i dobrze zapowiadajacej sie 2, to za zakon i ksiecia mu sie nalezy.
Nie sa to moze zle filmy, ale jako ekranizacje ksiazek, odpadaja

1.Mike Newell (`Czara Ognia`,ocena 10)
2.Alfonso Cuaron (`Więzień Azkabanu`,ocena 9)
3.Chris Columbus (`Kamień filozoficzny,`Komnata tajemnic,ocena 8 & 7)
4.David Yates (`Zakon Feniksa,`Książe Półkrwi,Insygnia ŚmierciPart1`,ocena 2,8,7)

do poki nie pojawil sie yates to dla mnie byt pierwszy columbus teraz kiedy juz jestem starszy i ogladam filmy yatesa bardziej mroczniejsze od poprzenich lepiej mi to podchodzi filmy columbusa uwazam za troche przeslodzone ,cuaron byl ok , natomiast wedlug mnie newell najbardziej schrzanil wersje co do ksiazki
1.David Yates
2.Chris Columbus
3.Alfonso Cuaron
4.Mike Newell

Jak dla mnie:
1. Alfonso Cuaron
2. Chris Columbus
3. Mike Newell
4. David Yates

"Zakon Feniksa" Yatesowi zupełnie nie wyszedł, ale niezgodności z książką należy się doszukiwać w scenariuszu, który pisał Goldenberg, a nie Kloves. "Książę Półkrwi" miał już scenariusz pierwotnego scenarzysty i był dużo lepszy, aczkolwiek też dość przeciętny. Natomiast jak dla mnie duet Yates-Kloves sprawdził się już w "Insygniach Śmierci". Mimo wszystko Yatesowi 5. i 6. części wybaczyć nie można, więc jest na ostatnim miejscu.

1.David Yates (1. miejsce za Zakon i Insygnia, pomijając tragicznego Księcia...)
2.Alfonso Cuaron (doskonały Więzień Azkabanu)
3.Chris Columbus (ciekawie zrobione 2. pierwsze części)
4.Mike Newell (bez komentarza...)

1.Mike Newell-Alfonso Cuaron
2.David Yates
3.Chris Columbus

1.Columbus
2..Mike Newell
3.Alfonso Cuaron
..........
10000000000000000000000. David Yates-nienawidzę gościa za to,że tak bardzo schrzanił 6. część i ostatnią...

1. Alfonso Cuarón / Chris Columbus
2. Mike Newell
i podobnież
99999999999999999999. David Yates... chociaż parę rzeczy mu nawet wyszło ;D

1.Mike Newell
2.Alfonso Curaon/Chris Columbus
3.David Yates

1.Mike Newell (`Czara Ognia)
2.Alfonso Cuaron (`Więzień Azkabanu)
3.Chris Columbus (`Kamień filozoficzny,`Komnata tajemnic)
4.David Yates (`Zakon Feniksa,`Książe Półkrwi,Insygnia ŚmierciPart1)

Heroes222, zgadzam się z Twoją kolejnością. Yates zrobił słabo piątą i szóstą część, ale za to dwie ostatnie uważam za świetne, co się jakoś tutaj równoważy. Newell wyreżyserował tylko jedną część i zrobił to raczej słabo, więc dla mnie na końcu. Co prawda Cuaron też tylko jedną, ale za to najlepiej - szkoda, że nie zajmował się następnymi. A Columbus był po prostu dobry. Zrobił dobre wprowadzenie.

Ja również się zgadzam. Cuaron zdecydowanie najgorszy reżyser, HP stracił na klimacie, co innego Colombos, tu bardzo dobrze, mroczny kącik. Yatesa nawet nie biorę pod uwagę, tak jak i jego sztabu. Chyba najlepiej wypadł Cuaron, dostał szansę i ją wykorzystał. Tylko dlaczego producenci mu nie zaufali i nie otrzymał szansy nakręcenia kolejnych filmów? Zasługiwał na to.

1: Columbus
2: Cuaron
3: Newell
4: Yates

Wybór pomiędzy Columbusem a Cuaronem był ciężki ale jednak mam duży sentyment do KF i KT. A plamą na honorze Cuarona zawsze pozostanie dla mnie to że w WA nie wyjaśniono jak Syriusz uciekł z Azkabanu. Newell też miał sporo niedociągnięć ale za to CO była zdecydowanie najzabawniejsza i to ją ratuje. Ale Yates kompletnie nawalił. Jedyne co ratuje jego filmy to klimat, jego filmy były naprawdę mroczne. No i IŚ2, którym się (trochę) zrehabilitował. Ale reszta... Szkoda gadać.

1.Chris Columbus (Kamień filozoficzny & Komnata tajemnic) - 9,5 ; 9,5
2.Alfonso Cuaron (Więzień Azkabanu) - 9
3.Mike Newell (Czara Ognia)- 8
4.David Yates (`Zakon Feniksa &Książe Półkrwi& Insygnia Śmierci Part1 i part 2 )- 7,5 ; 6,5; 7,5; 7,5

1.Columbus szkoda że niebył reżyserem wszystkich części
2.Cuaron
3.Newell
4.Yates za zrobienie dla pieniędzy 2 części insygniów

hej ale Insygnie w dwóch częściach były świetnym pomysłem

1. Alfonso Cuaron
2. David Yates
3. Chris Columbus
4. Mike Newell

1. Alfonso Cuaron
2. Chris Columbus
3. Mike Newell
4. David Yates

i prawilnie :D Tyle że u mnie Chris Columbus na 1 miejscu :)

1. Columbus - Kamień i Komnata to części najwierniejsze książkom, do tego najbardziej klimatyczne
2. Cuaron
3. Newell
4. Yates - z tym to pół na pół, bo Zakon i Księcia uważam na najgorsze filmy spośród wszystkich, za to Insygnia lubię.

No Columbus zrobił najlepsze części zdecydowanie. Co do Zakonu Feniksa wolę go bardziej niż księcia półromansu ale zgadzam się :)

"Co do Zakonu Feniksa wolę go bardziej niż księcia półromansu ale zgadzam się :)"

Do niedawna jeszcze też tak bym twierdziła. Ale latem odświeżyłam sobie i książki i filmy i uznałam, że Książę Półkrwi, pomimo tych głupawych miłosnych wstawek (w sumie, w książce też były), jest jednak minimalnie lepszy od Zakonu. Starałam się za każdym razem przeczytać książkę i zaraz potem obejrzeć film, więc wszystko dość dobrze pamiętałam z lektury i miałam świeże porównanie. I jednak Zakon najgorszy jak dla mnie.

zaś właśnie dla mnie tak samo ale odwrotnie bo książę półkrwi jako książkę kocham film nie znoszę

1 miejsce Chris Columbus
Kamień Filozoficzny 8/10
Komnata Tajemnic 10/10
2 miejsce Cuaron
Więzień Azkabanu 9,5/10
3 miejsce Nevell jednak
Czara Ognia 4/10
4 miejsce Yates
Zakon Feniksa 7,5/10
książę półromansu 2/10
Insygnia Śmierci part 1 i 2 10 i 9,5/10