"Troja" bardzo bardzo mi się podobała <10/10>. Pomyślałam, że może i "Helena Trojańska" będzie fajnym filmem bo to w końcu mniej więcej o tym samym. Kiedy obejżałam "Helenę" myślałam, że padnę. BEZNADZIEJA KOMPLETNA KLAPA, DNO I NIEPOROZUMIENIE!!! Uważam, że ten film zasługuje najwięcej na 2/10!!! Natomiast "Troja" jest przepięknym i wspaniałym filmem <10/10>. Jeśli ktoś zastanawia się co obejżeć to zdecydowanie polecam "Troję". Pozdrawiam
Bzdura. "Helena trojańska" jest znacznie lepszym filmem niż szmirowata "Troja".
"Helena trojańska" - 7/10
"Troja" - 4/10
Zgadzam sie.
Uwazam ze Helena Trojanska byla o wiele lepszym filmem niz Troja.
Moz dlatefo ze ja pierwsza ogladalem. Pamietam ze tak czekalem na troje, myslac ze bedzie czyms wspanialym skoro tak fajnie wyszla Helena, a tu klapa.
Helena trojańska to całkowita porażka , beznadziejni , nieznani aktorzy nie ma w ogóle o czym mówić.
Helena Trojańska 8/10
Troja 7/10
Wolę Helenę ponieważ nie opowiadała tylko o samej Wojnie Trojańskiej jak w Troji ale były to też wczesne losy Parysa i Heleny.
I miała lepsze aktorstwo bo w Troji jedynie dobrze spisali się Bradd Pitt i Eric Bana a w Troi prawie cała ekipa.
Z tymi aktorami to kto co pisze, dla mnie oni wcale tacy mało znani nie byli, tak samo wcale kiepskiej gry aktorskiej nie było :)
Troja broni sie realizacja i grą aktorską ale co z tego!Jak dużo faktów przekłamuje:obleżenie trwa około 10 lat,Agamemnon ginie z rąk własnej żony za to,ze złożył w ofierze swoją córkę(w Troi nawet tego nie ma),Helena ostatecznie wraca do swojego byłego męza a Parys ginie!
No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić za niezrozumienie wypowiedzi. Więc, przepraszam:) Troja pewnie miała budżet nieporównywalnie większy, od początku celem jej nakręcenia była kasa, więc musiała wyglądać przyzwoicie.
W ogóle taki reżyser Troi robi dużo szkody ktos kto nie zna się na mitologii( w tym i ja)oglada najpierw Troję a poźniej oglada Helene Trojańska i ma mętlik w głowie.Ja rozumiem małe przekłamania,które są do zaakceptowania ale nie takie duze babole.
No cóż. Ktoś trochę myślący ostatecznie przestanie traktować filmy holiłódzkie jako skarbnicę wiedzy a zacznie szukać rzetelnych informacji na temat, który go ewentualnie w filmie zainspiruje. A dla całej reszty nie ma już żadnego ratunku:)
" BEZNADZIEJA KOMPLETNA KLAPA, DNO I NIEPOROZUMIENIE!!! " A czy mogłabyś sprecyzować czym ten film zasłużył na takie określenia? To, że nie gra Brad czy Colin nie musi znaczyć, że film jest beznadziejny! Mnie ta wersja na przykład bardziej podeszła!
Dwa, dlaczego piszesz, że te filmy są mniej więcej o tym samym? PRZECIEŻ DOTYCZĄ TEGO SAMEGO ZDARZENIA :)
ojeju nie zauważyłam jak stary ten wpis jest. Każdy ma własny gust, jej się podoba "TROJA" i ja to szanuję, niech tylko takich bzdur nie wypisuje!
Całkowicie zgadzam się. Oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny i gusta bywają bardzo różne, ale ważne żeby swoje zdanie przynajmniej próbować uzasadnić, a nie coś tylko zmieszać z błotem i po sprawie. Pozdrawiam
Helena może być, ale Troja jednak była lepsza - typowe dobre kino, a Helena to film na niedzielne popołudnie.