"Historia natury" pokazuje smutną prawdą o człowieku jako o istocie wszystkożernej, doprowadzającej przez swój konsumpcjonizm do podporządkowania sobie w sposób całkowity i nieodwracalny natury i czyniący ją martwą. Aby podkreślić ludzką przewrotność, Jan Švankmajer ukazuje człowieka jako kogoś gotowego zjeść nawet siebie samego.
„Moja twórczość, nie tylko filmowa, czerpie wyłącznie z impulsów, jakie trwale, natrętnie utkwiły w mej świadomości (i podświadomości), wpływając stamtąd, najczęściej w formie obsesji, na moje myśli i dokonania. Nie rozstrzygam, czy owe podniety docierają ze świata realnego, czy też ich nośnikiem są doznania...