PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=662242}

Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

The Hobbit: The Battle of the Five Armies
7,2 245 353
oceny
7,2 10 1 245353
5,5 21
ocen krytyków
Hobbit: Bitwa Pięciu Armii
powrót do forum filmu Hobbit: Bitwa Pięciu Armii

Skoro olaliście temat z podcastem z Philippą Boyens, co mnie bardzo dziwi, bo zamiast posłuchać źródła, a przecież wielu z was włada językiem angielskim, tylko piszecie domysły, to wysłuchałem tego wywiadu i to o czym się dowiedziałem:

- decyzja wysłania Legolasa by poszukał Aragorna jest w pełni uzasadniona, nawet nie mając na uwadze problemów z ówczesnym wiekiem Aragorna. Legolas stanie się ambasadorem Puszczy na radzie u Elronda, co powoduje, że jest on tym "linkiem" łączącym oba dzieła i tak znał Aragorna, który jak wiemy polował na Golluma i przyprowadził go do puszczy także to połączenie jest logiczne

- nie tylko przystojne krasnoludy umierają, według Philippy to Bombur był szczególnie przystojny na krasnoludzkich kobiet, w końcu miał 14 dzieci hahah

- zostanie rozwinięty wątek 3 pierścieni które są obecne w Dol Guldur, o jakie pierścienie chodzi to wiadome

- będzie ropzwinięta postać Daina, jako że jest on sukcewsorem do tronu Ereboru, niebawem przetlumaczę podcast z Armitagem

wasz JBridges

ocenił(a) film na 9
JBridges

Do wersji reżyserskiej jeszcze kawał czasu... ale mam nadzieję, że wpłynie ona pozytywnie na treść i odbiór filmu.
No i oby było to faktycznie te 30 minut więcej scen... lub jeszcze więcej.
Ale zapewne przyjdzie czekać i tak do listopada 2015 roku.

użytkownik usunięty
JBridges

Czyli zostanie rozwinięty wątek Aragorna w EE czy został jedynie wyjaśniony w wywiadzie?

ocenił(a) film na 3

Został jedynie wyjaśniony jako zasadny.

ocenił(a) film na 4
JBridges

A nie wydaje ci się śmieszne, że wątek musi być wyjaśniany w wywiadzie aby był ''zasadny". Jeszcze tego nie widziałam więc ciężko mi stwierdzić jak to w filmie wygląda, ale kręcenie scen które potem trzeba tłumaczyć w wywiadach, toż to jakaś bzdura.

ocenił(a) film na 3
Belief

Każdy sie tłumaczy z czegoś, dla mnie to dobrze, że to wyjaśniła bo ludzie czasem narzekają tylko żeby narzekać. Juz wiekszy problem to wiek Aragorna a nie sama misja Legolasa, ale to akurat czepianie się.

ocenił(a) film na 4
JBridges

Ale ci co narzekają nie będą czytać wywiadów. Film powinien być sam z siebie zrozumiały.

A właśnie, ile uważasz ze Aragorn miał wtedy lat?

ocenił(a) film na 3
Belief

10, 20, 27 :D Zachowując tok myśleniowy filmy to miał 27 lat. Dla mnie to bzdura w sumie ile miał lat :D

Belief

czytam te komentarze i czuję, że w ogóle LOTRa nie widzieliście.
Wątek jest zasadny tak czy siak i został wyjaśniony w wywiadzie dla ignorantów, którzy nie wysilili się by obejrzeć LOTRa, nie wspominając już o czytaniu książki.
To wysłanie Legolasa na poszukiwania Aragorna można się domyślić dlaczego to pokazano. Jak usłyszałam to polecenie to od razu uśmiechnęłam się na wspomnienie tej więzi jaka łączyła Aragorna z Legolasem. Jest wyjaśnienie teraz.

ocenił(a) film na 4
tess_harding_2

Jak można wyzywać innych od ignorantów samemu wykazując się brakiem wiedzy? Dopiero teraz Ci się wyjaśniła więź łącząca Legolasa i Aragorna? To co robiłaś podczas czytania książki? Dla Twojej informacji to właśnie ci co książki czytali i mają jakąkolwiek wiedzę, mają najwięcej zastrzeżeń, bo to się wszystko kupy nie trzyma a w zasadzie nie trzyma się Tolkiena. I wybacz moją impertynencję, ale nie lubię kiedy innym zarzuca się ignoranctwo zgrywając "móndrego" samemu wykazując się większym.

Belief

Czy Ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałam, że mi się wyjaśniło dopiero teraz? Napisałam wyraźnie, że się uśmiechnęłam na wspomnienie tej więzi jaka łączyła tą dwójkę, a w domyśle ucieszyłam się, że pokazano tą scenę jak Thranduil wysyła Legolasa na tą misję.
To "jest wyjaśnienie teraz" tyczyło się tej ogólnej całości z LOTRa, gdzie było pokazane, że oni dwoje byli naprawdę w jakiś sposób związani, Legolas miał wiele szacunku do Aragorna i ufał mu bezgranicznie. A teraz właśnie w Hobbicie oddano taki hołd tej dwójce.

Do Twej informacji z LOTRa to ja nawet maturę zdawałam i opisywałam to w pracy magisterskiej, więc mi ignorancji nie zarzucaj bo obalę Twój każdy argument.

ocenił(a) film na 4
tess_harding_2

Ach więc to Ci dało fałszywe poczucie, że możesz wyzywać ludzi od ignorantów - dwa egzaminy załatwione jedną książką.

Belief

a i dodatkowo ci co się czepiają filmów to już mają nierówno pod sufitem. Z cieniutkiej książki dla dzieci Jackson zrobił dziesięciogodzinny film z wielkimi efektami i ciekawymi wątkami. Co z tego, że się niezbyt pokrywa z treścią książki? Powiedz mi która adaptacja się kiedykolwiek pokrywała z pierwowzorem?!

ocenił(a) film na 7
tess_harding_2

Nie chodzi o to, że niezbyt się pokrywa, ona się prawie w ogóle nie pokrywa:P

Dla mnie to nie jest adaptacja książki, a raczej luźna interpretacja. Jestem swieżo po lekturze ksiązki i z każda chwilą kląłem coraz bardziej, gdy porownywałem ksiązkę do filmu. Jackson stworzył nową historię:P. Pozmieniał głowne wydarzenia, losy bohaterów, zmiksował wszystko co tyko sie dalo i on to nazywa adaptacja??

Powstaje duzo filmow na podstawie książek, ale zawierają one chociaż te 50% tresci z ksiażki. W przypadku Hobbita smiało można powiedziec, ze jest to naciągane 20%.

Zrobili 3 filmy. Nie im będzie na zdrowie, będa bogatsi dzieki temu. Ale mając do dyspozycji 3 filmy po przynajmniej 2 godz kazdy, naprawdę mogli dokonac majstersztyku jesli chodzi o odwzorowanie fabuły. Nie sądzisz?;)

Można założyc 2 rzeczy:

1. oglądamy film bez znajomości ksiązki. film sie ogląda przyjemnie, wszystko ma sens, ręce i nogi.
2. ogladamy film po przeczytaniu ksiązki - powinno sie wyrwać kinowy fotel i rzucic nim w ekran;)

ocenił(a) film na 7
Fabrycy

Przed dzisiejszym maratonem postanowiłam odświeżyć sobie Hobbita w oryginale i, o zgrozo!, nadal NP i PS podobają mi się więcej niż bardzo. To nie jest kwestia znajomości książki, tylko pewnego nastawienia, oczekiwań, itp. Za sam pomysł zrealizowania trójki w mroźnym, północnym klimacie Jackson ma u mnie olbrzymi PLUS - będzie można poczuć ten ciężki, skandynawski ton przebijający z surowego, minimalistycznego opisu bitwy i na to czekam z niecierpliwością :)

jesiennamuza

Oczywiście. Nastawienie jest ważne. Ja ogólnie Hobbita niezbyt lubię, dla mnie za bardzo dziecinna była to książka, zwłaszcza na początku, ale jednak poza pierwszą częścią było naprawdę dobrze.
Był smok, były walki, był klimat i jest dobrze. A że nie było idealnie? Kto jest idealny niech pierwszy rzuci kamień. I tyle.

ocenił(a) film na 7
jesiennamuza

Rozumiem, że jeszcze 3 czesci nie widziałaś, tak? Jesli czekasz na pojedynki to mam nadzieję, że Twoje oczekiwania zostaną spełnione w 100%;)

ocenił(a) film na 7
Fabrycy

Nie, nie chodzi o pojedynki :) Chodzi o ogólną wymowę utworu, o pewien patos, elegijny ton, swoisty skandynawski heroizm, który emanuje z kart "Hobbita", zwłaszcza z relacji z pojawienia się Daina czy przebiegu bitwy.

Nie jest to bowiem prosta historia dla dzieci, jak się niektórym wydaje. To wyraz głębokiej fascynacji Tolkiena kulturą i tradycją Północy, jej heroizmem, skontrastowany z na wskroś współczesną kreacją Bilba - Anglika czy Smauga - dżentelmena.

I właśnie dlatego czekam na ten film :)

Fabrycy

Nie no tu się zgadzam, ale on musiał coś porobić skoro zrobił 3 filmy. Jeśli mielibyśmy zrobić adaptację Hobbita, który jest bardzo cieniutką książeczką w jednym filmie to jestem pewna, że byłaby o wiele bardziej dokładna. Zobacz, że pierwszy film to tylko szli. Pół filmu było pokazane jak szli. Dla mnie ogólnie trzy filmy to porażka fabułowa.
Oczywiście, że wiele rzeczy mi nie pasowało, nie ukrywam tego. Przede wszystkim Tauriel była niepotrzebna, chociaż przyznaję, że w ostatniej części jej uczucie do Kiliego nie było tak wymuszone jak w drugiej części.
Chodzi tu głównie o to, że niestety, ale w Hobbicie nie było wystarczającej fabuły na zrobienie trzech filmów. To jest moje prywatne zdanie oczywiście, ale uważam, że trzy filmy to za dużo.

Zobacz LOTR, gdzie każda część miała dobrze odwzorowaną fabułę i jakoś się nie ciągnęło. Przecież w LOTR jakby z każdej części zrobić po dwa-trzy filmy to byśmy mieli film, którego nic by w życiu nie przebiło.

ocenił(a) film na 7
tess_harding_2

Dlatego podczas kręcenia LOTR Jackson powiedział, że niestety musieli wywalic bardzo duzo wątków, i że mieli dylematy co zostawic, a co wywalic. Inaczej, kazda czesc musiała by trwac po 4-5 godz. Co do LOTR nie mam zarzutów, gdyz wszystko ładnie i składnie poskładali. Z Hobbitem mam wrazenie, ze robili to na siłe, a kasa odgrywała chyba najwazniejszy czynnik;)

Fabrycy

No to tak. Odnoszę wrażenie, że po prostu LOTR został zrobiony z pasją. Jackson wiele razy mówił, że uwielbia Tolkiena i długo przecież walczył o trzy filmy, a nie jeden. A tymczasem Hobbit to już tylko kasa. Przecież trzy filmy na tak krótką książkę to zdecydowanie za wiele.

P.S. Dla mnie LOTR mógłby trwać i po 10 godzin każda część, a i tak bym oglądała!

ocenił(a) film na 7
tess_harding_2

"Przecież trzy filmy na tak krótką książkę to zdecydowanie za wiele".

Trzeba jednak uświadomić sobie, iż objętość "Hobbita" nie wynika z małej ilości zdarzeń, ale przede wszystkim ze sposobu narracji i techniki pisarskiej. Gdyby zamysł Tolkiena i ponownym napisaniu przygód Bilba doszedł do skutku, to nowy "Hobbit" miałby z pewnością minimum dwa razy tyle stron, nie mówiąc już o nowych watkach, które był w planach.
Ale to niestety pozostało w sferze domysłów... :)

jesiennamuza

No tak, wiele rzeczy też było niedopowiedzianych, ale jednak mamy co mamy, a Jackson jakoś to rozwinął.

ocenił(a) film na 7
tess_harding_2

I właśnie chwała mu za to! Mnie taka wizja odpowiada w stu procentach, ale wiele osób wylewa na niego kubły pomyj za to, że miał "czelność" coś dodać od siebie...

JBridges

wiele scen ze zwiastunów np. rydwan, krasnoludzka kawaleria nie było w filmie.

ocenił(a) film na 7
stalowoki

A ta krasnoludzka kawaleria skąd miałaby się wziąć?

kacperowski20

w zwiastunie krasnoludy od Daina szarżują na muflonach, w filmie tej sceny nie było.

stalowoki

Muflony były na filmie, aczkolwiek nie krasnoludowie Daina ich dosiadali.

ocenił(a) film na 3
JBridges

Zapomniałem tu dodać trzy bardzo ważnme rzeczy:

- będzie o wiele więcej pożegnań

- więcej Beorna

- Bombur będzie miał tekst!

użytkownik usunięty
JBridges

tak szczególnie ostatnie jest ważną rzeczą

"Bombur będzie miał tekst!" a to mi nowość i ważna informacja. Ciekawe czy ten tekst będzie mówić Lunatykując, a może będzie autem jezdzić zamiast beczek... to było by epickie :/

Natomiast cieszy mnie to że będzie więcej Beorna a pożegnania też ok mam nadzieję że będą wzruszające :)

użytkownik usunięty
JBridges

Znając to info wacham się czy iść w ogóle do kina.

ocenił(a) film na 3

E tam idź :) Kiedyś na pewno będzie maraton wersji EE Hobbita na któryu i ja się udam :)

ocenił(a) film na 8
JBridges

Teraz też cię olano:) Pozdrawiam serdeczne

ocenił(a) film na 3
katedra

Tam nie było żadnego odzewu tu przynajmniej jest :P

ocenił(a) film na 8
JBridges

Najgorsze jest to, że w przypadku " Hobbita " wersje EE nie wnoszą zbyt wiele do filmu, a przynajmniej nie wszystkie.
EE " Niezwykłej Podróży " nie wnosi absolutnie nic, poza urywkami w prologu, Bilbem w Rivendell i rozmowie o pierścieniach Krasnoludów. Jest za to mnóstwo bzdur, jak śpiewające i rzucające żarciem Krasnoludy i nagie Krasnoludy w fontannie.
W przypadku " Pustkowia Smauga " jest znacznie lepiej ale i tu mogli pokazać nocleg w Mrocznej Puszczy, Elfy śledzące kompanię z drzew, czy przemarsz Krasnoludów i Bilba przez ruiny Dale. Mamy za to władcę LakeTown zajadającego się jądrami.

ocenił(a) film na 4
lelen_lis

A w przypadku Bitwy, jak widać PJ postanowił wyciąć połowę najważniejszych scen i wrzucić je do EE.

ocenił(a) film na 3
Joecrou

Najbardziej ikoniczne sceny z książki w tej czesci to:
- atak Smauga na Lake Town
- bitwa
- śmierć potomków Durina, mimo że tylko wspomniane
- pogrzeb Thorina
- koronacja Daina
- Beorn zabijający Bolga

Połowy nie widzimy, jedna scena zupoełnie zmieniona. Bilans PJ-a i jego wersji kinowej.

p.s. A takiego Alfrida mamy od cholery ehh

ocenił(a) film na 4
JBridges

No... To aż dziwne że PJ wyciął takie sceny z kinówki.

ocenił(a) film na 8
JBridges

Beorn zabijający Bolga to akurat nie jest ikoniczna scena, ale mogłoby to być pokazane. I tą jedną sceną podkreśliłoby się przechylenie szansy po przybyciu Beorna.

lelen_lis

Jadrami??? OoO No nie gadaj... tego nie slyszalem... masakra.
Znowu kloaczny humor PJ-a dal o sobie znac...

ocenił(a) film na 4
MrBaggins

Nie widziałeś jeszcze wersji EE pustkowia?

https://www.youtube.com/watch?v=JmvJF_SGyCM

Belief

Nie ogladalem jeszcze. Po prostu obrzydlistwo.

ocenił(a) film na 4
MrBaggins

A wiesz że ja też nie. Ale sceny dodatkowe to już oblukałam :D. Ta jest faktycznie obrzydliwa. Chyba najgorsza z dodanych.

ocenił(a) film na 4
MrBaggins

Zauważyłem w "Hobbicie" są pewne nawiązania do wcześniejszych filmów PJa. Np. mały goblin w AUJ skojarzył mi się z dzieckiem zombie w Braindead, biały robal w Mirkwood z robalami z King Konga, a scena z jądrami ze słynnym budyniem w Braindead. Jeszcze parę rzeczy było, ale już nie pamiętam.

ocenił(a) film na 3
lelen_lis

Tak masz rację mogli to dać i to niekoniecznie z myślą jedynie o EE.

JBridges

1. "Poszukiwania Aragorna" są bez sensu, brzmi to jak bardzo słaba próba "połączenia" obu trylogii, czego zresztą podobno nie uświadczymy mimo wielkich nadziei fanów.

JBridges

Skoro Thranduil wysyła Legolasa w poszukiwaniu Aragorna to zastanawiam się czy jest jakaś szansa na zobaczenie tego drugiego w choćby na moment w edycji rozszerzonej BOTFA

ocenił(a) film na 4
JBridges

Ej mam pytanko. Odpisz tylko tak lub nie, jezeli tak to nie pisz czy to byla ok scena itp, tylko potwierdz albo zaprzecz :P Czy Krasnoludy SPOOILERRRR !!!!!!! widzą w ogole martwego Thorina ?

ocenił(a) film na 3
Joecrou

Tak

ocenił(a) film na 4
JBridges

Dzięki ;)

ocenił(a) film na 3
Joecrou

Spoko już niedługo oglądniesz :) Idziesz w piątek na maraton? :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones