eeee raczej wątpię. W książce nie nic na temat romansu Gandalfa z Galadrielą. A poza tym Galadriela ma męża

zawsze może być z Gandziem na boku

Tak, a Arwena romansować będzie z Gimlim...

Z jakim Grimlim?

Z jakim Gandalfem?

Nie Galadriela. To jest typ opiekunki, a nie wampa.

Ta scena jest jakby z kosmosu wzięta :/ Jakim prawem Galadriela, czyli Noldorka (elf) dotyka poufale Majara (kolejni w hierarchii po Valarach, czyli pierwszych Dzieciach Jedynego), jakim jest Gandalf. Ponoć PJ czytał Silmarillion, ale chyba co drugą stronę.

ehhh ale w sumie może pewne fakty wyolbrzymiamy. W końcu na scenie nie widać żadnych romansów, tylko to że Galadriela go dotknęła, a poza-tym w lotrze tez dotykała froda

Valarowie nie są pierwszymi dziećmi Iluvatara. Dziećmi Iluvatara sa tylko Elfowie (Elfy?) i Ludzie. Tak sobie pomyślałam, że to napiszę.
A sama scena na pewno powinna być rozpatrywana w szerszym kontekście :) Może rzeczywiście - biorąc pod uwagę hierachię trochę to dziwi, ale Galadriela z filmów Jacksona "dotykała już wielu", a ja tu widzę troskę a nie romans.

Równie dobrze można powiedzieć że ty ponoć oglądałeś film a chyba raczej jego zwiastun... Zarzucasz mu nieznajomość książki sam nie wiedząc jak film wygląda w całości:)

Takim prawem, jakim pielęgniarka dotyka chorego w szpitalu. Żeby pomóc.

Szansa jest żadna wytłumaczył to ten filmik z CinemaCon 10minutowy to tylko w związku z białą radą.

Nie będzie żadnego romansu. Po pierwsze to nie dorzeczne i fani Tolkiena na pewno by się wzburzyli a po drugie z 10-minutowego filmiku zaprezentowanego na CinemaCon wynika (tak mówili ci co go widzieli) że Galadriela będzie mówić o ciężkich czasach i o tym po co Gandalf zabrał Bilba na wyprawę. Tyle na ten temat

obczaj stare zwiastuny z drużyny pierścienia.... jest podobny urywek pokazany jak Galadriela poprawia włosy Aragornowi.... a romansu nie było..... odpowiedź: nie.

Każdy myśli, że Galadriela się przystawia do wszystkich?;p co za ludzie ;p
Wg mnie tak to wygląda, że jakaś więź łączy ją i Gandalfa, ale nie romans;p
Tak czy inaczej, do kina pójdę na pewno

nie mowie ze sie przystawia....mam dokładnie takie zdanie jak ty.

Przeczytaj książkę.

Dziękuję dobranoc.

Czytałam niedawno po ang i nawet nie kojarzę tam Galadrieli ;p

Peter robi znów swoją interpretację wydarzeń opisanych przez Tolkiena.

W w filmie "Hobbit" będzie prawdopodobnie więcej wydarzeń niż w "Hobbicie", gdyż PJ chciał między innymi rozwinąć kilka wątków i je włączyć w historię - między innymi wątek poszukiwania przez Gandalfa Ojca Thorina - Thraina i podrózy do Dol Guldur.. Pokaże również Białą Radę w Rivendell. Wydarzenia te opisane są w dodatkach to WP i Niedokończonych Opowieściach. W samym Hobbicie o tym jest ledwie napomniane.

A komentarz z czytaniem książki służy raczej temu by ludzie którzy nie mieli nigdy styczności z "Hobbitem" zamiast zadawać idiotyczne pytania wzięli książkę i ją przeczytali, bo ta historia jest warta przeczytania.

yeah right. było by ostro

Po co się dochodzić, każy kto czytał książkę i inne Tolkiena chociażby dodatki łatwo wywnioskuje, że się przyjaźnili. Ona chciała żeby Gandalf przewodniczył Radzie. Facepalm po prostu.

AHAHAHHAHAHAHA, CZO?