PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
7,6 322 097
ocen
7,6 10 1 322097
6,1 27
ocen krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

Mam wrażenie,że w HOBBICIE Pani z Lorien jest..... piękniejsza.
Galadriela, którą szczerze kocham i podziwiam i która fascynuje mnie jak Thranduil jest niestereotypowym - nieprzeciętnym - niezwykłym - idealnym dla mnie ucieleśnieniem kobiety doskonałej, tak ciałem jak i duchem (obok Nienny i Elżbiety I);
spłodzona przez ojca Tolkiena książkowa córka pięknej Earweny i wnuczka tym samym kapitana i żeglarza Olwego - władcy Przystani Łabędziej a mistrzowsko zagrana przez klasę samą dla siebie - BLANCHETT - laureatkę dwóch Oscarów i wielu innych nagród - aktorkę rasową - nie celebrytkę - nie brukową ale wręcz - żurnalową -
w HOBBICIE wydaje się, choć starsza - promienniejsza - wspanialsza - wznioślejsza - dostojniejsza -
kiedy kobieta od kobiety wzroku oderwać nie może od 12 lat to może być źle odebrane - spokojnie,to nie to - to chyba coś nie do końca w naszej XXI wiecznej kulturze zrozumiałe -
być może BLANCHETT mocniej wrosła w rolę tak dla niej idealną jakby świetnie skrojoną a 10 lat później już aktorka światowej sławy z mocno wyszlifowanym fachem której można nie lubić - ALE NIE MOŻNA NIE DOCENIAĆ - bo to żenujące.

Tanie komentarze w stylu ''za mało seksowna'' albo inne tego typu to chyba znak czasów w jakich żyjemy - seks wylewa się zewsząd a i tak go mało bo przecież konsumentów tegoż nie brakuje a przybywa - mam ochotę zapytać - POKAŻ MI SWOJĄ DZIEWCZYNĘ - SWOJĄ URODOWĄ I MENTALNĄ SYMPATIĘ - to pogadamy i dodaj do tego lans i marketing oraz efekt pracy sztabu ludzi - owszem - nad rolą Galadrieli też pracowano - aktorka wygląda jednak zjawiskowo - i to jest charakterystyczne -

miłośnicy Tolkiena i fani ekranizacji oraz aktorskiego talentu BLANCHETT a ci którzy sprowadzają wszystko do WIELKIEJ TEORII GNIOTU i ŻYCIA SEKSUALNEGO to wyznawcy dwu różnych mitologii - tyle,że mitologia Tolkiena dorównuje największym mitologiom świata i jest już sama w sobie PONADCZASOWA - BOGATA - BARWNA - TWÓRCZA - AMBITNA - UNIWERSALNA - i zajmuje miejsce bezpieczne i trwałe w świadomości i kulturze a mitologia lansu,zysku,atrakcyjności,posiłkująca się cielesnością to już inny ołtarz - inne bóstwo.

Podobnie wspaniały THRANDUIL - rola perfekcyjna w 100 procentach - jako ktoś kto fascynuje się reżyserią mogę śmiało rzec ,że taki aktor jest marzeniem spełnionym reżysera - jak BLANCHETT - można na nich nałożyć wiele fantazji - komentarze o ''męskiej metro lalce'' to jak mniemam efekt indoktrynacji naszej epoki - schemat robi swoje - mało kto posiada odrobinę chęci - odwagi i wiedzy by wyjść z tych ciasnych ram w jakie wtłacza go czas i miejsce życia -
podoba mi się król elfów - przede wszystkim mężczyzna - mężczyzna elfów - nie ludzi - jak sprowadzamy go do cech ludzkich epoki roku 2014 to szkoda czasu na dyskusję - roli PACE i roli BLANCHETT się nie konsumuje - tu już mówimy o odczuciach estetycznych przy odbiorze bardzo dobrej sztuki - wysublimowanej i charyzmatycznej - bo narzędziem pracy aktora jest ciało - nie dłuto czy pędzel -
powiem nawet,że Thranduil jest nie przystojny - on jest piękny - a piękno jest z zasady swej nie definiowalne - może być odbierane na różnym poziomie i zachaczać o wiele spraw i doznań -
jak dotąd chyba żaden bohater zekranizowanej twórczości Tolkiena nie cieszył się taką popularnością jak król mieszkający pod dębami i bukami -
nie miał bogactw i armii Thingola ale wiele wyniósł z jego dworu -
zaś LEE tak wiele dał tej postaci,że gdybym to ja siedziała na stołku z napisem ''reżyser'' musiałabym napić się trochę wódki.....;
mam wrażenie,że ci którzy niszczą tę rolę i tę postać mają zwyczajnie wrobione im przez społeczeństwo kompleksy - to czysta psychologia i nie uciekną przed tym - można go nie lubić jak ja nie lubię Sarumana i odtwórcy roli o takim samym nazwisku co w przypadku pierwszego imieniu ale doceniam talent aktora i podejście do roli - POKAŻ MI SWOJEGO FACETA i bedzie spokój - może wówczas trochę wódki będzie za mało - :)
Galadriel zaś to nie żadna matka polka - bizneswomen wyzwolona - obiekt seksualny czy wykreowana za duże pieniądze modelka z najbardziej prymitywnej branży pod słońcem najbardziej niszczącej i gwałcącej kobiecą urodę.....

z pewnością jeszcze nie raz usłyszę przewidując co nastąpi tanie komentarze ale - jedno jest pewne - żadne z nich nie zdetronizują tychże postaci z przynależnych im miejsc - zaś ludzie którzy umią odczytywać zjawiska nie potrzebują gotowych definicji i fetyszów słownych naszej coraz bardziej płaskiej i prymitywnej cywilizacji.......

Baronek7

Piekna wypowiedź :)

ocenił(a) film na 8
kamilxxx09

wiem że doceniasz moje wypowiedzi i mniemam,że nie tylko dlatego,że mamy podobne spostrzeżenia ale i za treść i wkład pracy:)
dziękuję:)

Baronek7

Tak. Dokładnie tak. Twój j. polski jest na wysokim poziomie - i to mnie cieszy :)

ocenił(a) film na 7
Baronek7

Thranduil i Galadriela to są jedyne postacie, które prezentują się jak prawdziwe elfy. Zdystansowane, chłodne, piękne, fascynujące, pociągające ale jednocześnie nieseksualne. No może jeszcze Legolas z Władcy się tu kwalifikuje. Ale tylko z Władcy bo ten z Hobbita już jest zrobiony na "naszą epokę". Elfy nigdy nie były seksowne, kto to w ogóle wymyślił?

Teraz wszystko musi być seksi. Bo jak nie jest seksi to jest nieatrakcyjne. BZDURA! Tym bardziej że seksualność dla niektórych to odkrycie wszystkiego czego się da (chodzi o ciało). Wina niestety leży tu w kreowanych nam współcześnie modelach. A seks się sprzedaje...dewiacje, odstępstwa od normy...jak nie idziesz tym torem to jesteś zacofany, tylko czemu ci wielce oświeceni nie potrafią znaleźć przyjemności w najprostszych rzeczach a ich potrzeby pomimo nie wiadomo jakich metod wciąż pozostają niezaspokojone?

Galadriela i Thranduil nie pasują do dzisiejszego wizerunku. Thranduila ciężko przypisać, zwłaszcza mężczyznom, do współczesnego kreowanego przez mass media modelu, a że nie znajdują to obarczają go tym, któremu wg nich najbliżej czyli metroseksualnym. Oczywiście bzdura. Podobnie z Galadrielą. Nie ma wielkich silikonów, war napompowanych jak pontony, w dodatku porusza się z powabem a nie kręcąc tyłkiem jak rozochocona kotka, to czego się spodziewasz?

Jakbym miała te dwie postaci określić jednym słowem to byłoby to słowo - "KLASA". Obie te postaci są jak widać za bardzo naturalne dla niektórych, ale tylko niektórych. Ich piękno nie leży w ciele (choć jest świetnym odbiciem), tylko w zachowaniu, w sposobie poruszania, mówieniu, mimice...i wydaje mi się, że wielu to dostrzega.

Belief

z tym seksi to jest może troche tak jak z aniolami na obrazach. One sa piękne, zachwycają, sa nie z etgo świata ale nie pociągają sexualnie i kreacja Galadrieli taka jest. Co do Thranduila mam pewne watpliwości :P

ocenił(a) film na 8
majeranek2013

???

rozwiń bom ciekawa:)

Baronek7

hmmm jakby to napisać :P
kiedys na zajęciach z historii sztuki koebita mówiła nam o tym, jak malarze przedstawiają anioły. Jako piękne postacie z idealną twarzą, takie nieziemskie. i wydaje mi sie, że Galadriela własnie taka jest. Anioł. Jakby nie byla z tego świata.
Patrząc na nią widzisz, że jest piękna, posągowa, eteryczna, ale nie powiedzialabys, że jest sexowna.
Z Thranduilem jest troche inna sprawa ;)

ocenił(a) film na 8
majeranek2013

no ale jaka z nim?

a z drugiej strony ci malarze - przedstawiają swoją wizję - nie koniecznie trzymającą się pierwowzoru Biblijnego - bo w Biblii aniołowie są raczej jak Vlarowie - jak potęgi - opisy z Apokalipsy czy inni - raczej to co u nich dominuje to siła - nie uroda - co innego na temat aniołów Biblia a co innego sztuka późniejszych wieków - szczególnie jak mniemam średniowiecze - romantyzm gdzie często przedstawiano aniołów płaczących .......

ja to tak widzę.....:)

Baronek7

wiesz... pierwowzór biblijny jest inny, a jednak ludzie wyobrażali sobie aniołów zupełnie inaczej.

No wiesz co do Thranduila-Jest wyniosly, majestatyczny ale jest np całkiem inny niż Celeborn. I dla mnie takim męskim odpowiednikiem Galadrieli jest własnie Celeborn a nie Thranduil.

O Thranduilu cięzko powiedziec, że nie jest sexowny :P
Pokazuje swoją władczą stronę, przy tym jest wyniosły i dumny.

Kurcze nie wiem czy mnie zrozumiałaś:P- nie wiem jak Ci to opisać

ocenił(a) film na 8
majeranek2013

rozumiem - tak - jest męski - i dumny - i władczy - :)

jak dla mnie biblijny pierwowzór jest jedyną najlepszą wykładnią - potem średniowiecze jak wiadomo - swoje zrobiło w kwestii tak zawartych w niej prawd jak i zatrzymało jeśli nie cofnęło ludzkość o 1000 lat bo masę wiedzy uległo zniszczeniu - szczególnie stojącej wówczas na wysokim poziomie wiedzy arabskiej w zakresie medycyny czy inżynierii -

to przez te szumnie zwane chrześcijaństwo nie rozwijała się nauka - nie przez Boga przecież - aż doprowadziło to to powstania dziecka teologii - ATEIZMU a ateizm spłodził ewolucjonizm - eksperymentalną teorię która choć pod szyldem nauki - przejęła z niej ten tak zochydzony dogmatyzm.......

ja zawsze aniołów widzę potężnych - nie przypominających raczej elfów - bo mam inną koncepcję aniołów -

anioł to jak VALAR - MAJAR a elf to daleki krewniak człowieka - dziecko Iluvatara:)

aniołowie w ogniu - w wichrze - anioł śmierci który zabił 180 tyś wojska asyryjskiego i ten który zabił pierworodnych - ''wespół wołające gwiazdy poranne'' czyli aniołowie - dla mnie to potęgi - a a by ci było łatwiej zrozumiec dlatego zaposiłkowałam się majarami.......

ocenił(a) film na 7
majeranek2013

Z tego co mi wiadomo anioły w ogóle nie mają płci, więc nie ma tu mowy o żadnym pociąganiu. Lecz Elfy płeć posiadały, łączyły się w pary i rozmnażały się. Jakiś pociąg fizyczny między nimi musiał być. Tylko ta fizyczność moim zdaniem nie była zwierzęca jak to u ludzi bywa a raczej była jak spijanie słodkiego nektaru kwiatu, takie delektowanie się, jednocześnie ważne ale nie najważniejsze. Ważna jest bliskość drugiego elfa, ale nie jego fizyczność sama w sobie tylko fakt złączenia się z nim. Chyba dobrze ujęłam to o co mi chodziło :)

Co do aniołów na obrazach to człowiek nie będzie miał nigdy możliwości przedstawienia takiego bezpłciowego anioła, z tej racji, że będzie zawsze narzucał mu płeć (chcąc lub nie chcąc). Poza tym co epoka to inny obraz anioła. W baroku przeważały anioły przedstawiane jako małe, grubiutkie dzieci ze skrzydełkami :).

Belief

nie porównuje ich tak dosłownie :P wiem, ze anioly płci nie miały :) tak mi sie Galadriela skojarzyła z aniołem :) oczywiścei nie z tymi małymi grubiutkimi ;D

ocenił(a) film na 8
Belief

BELIEF - jakbym patrzyła na kreację męskości i kobiecości w współczesności to zostałabym intelektualnym - emocjonalnym i osobowościowym trupem albo zerem - bo nikt nie będzie mi narzucał niczego czego jest przeciw mnie - w opisie o Elrondzie napisałam o współeczsnej modzie - ale może się to tyczyć też postaw - wyborów - wypowiedzi - krowa zaryczy i ryczą wszystkie ale to raczej zew natury czy stada niż świadomość - ci którzy się posiłkują schematami żyją na rachunek systemu - na cudzy rachunek i czasem muszą jeszcze za to płacić - oświeceni? wokół nich jest ciemność rozświetlona jedynie chwilową przyjemnością - człowiek zadowolony z seksu i na pewnym poziomie wyklucza jego konsumpcję - a ja już nie mam naprawdę zamiaru konsumować Lee /Thranduila - tego rodzaju sztuki się nie konsumuje - czy ja do teatru lub muzeum idę uprawiać seks? nie - i o to chodzi :)
zaś niektórych ludzi należy pasić seksualnością bo do niczego nie są zdolni innego i ktoś o tym wie - i tak się ich kupuje - a oni myślą,że to oni zadecydowali......:)

elfy są pod tym względem jacy powinni być ludzie - :)
owszem zdarzała im się pożądliwość ale raczej nie za dobrze się to kończyło.....

ocenił(a) film na 7
Baronek7

"jakbym patrzyła na kreację męskości i kobiecości w współczesności to zostałabym intelektualnym - emocjonalnym i osobowościowym trupem albo zerem"

Pasuje mi jeszcze słowo "kaleka".

"zaś niektórych ludzi należy pasić seksualnością bo do niczego nie są zdolni innego i ktoś o tym wie - i tak się ich kupuje - a oni myślą,że to oni zadecydowali......:)"

Myślę, że to nie wina tego, że nie są do niczego innego zdolni, ale tego, że nigdy nie poznali nic innego. Wiesz jak znam smak tylko pomarańczy to wydaje mi się, że nie ma nic słodszego. A jak poznam słodszy smak innego owocu to wtedy moje zdanie się zmieni. Tylko, że producent pomarańczy nie pozwoli mi poznać czegoś innego bo wtedy on na tym straci. I tak jest ze wszystkim. Cały czas manipulują czy to poprzez zakłamany obraz czy poprzez nieudostępnienia nam innych możliwości.

"w opisie o Elrondzie napisałam o współeczsnej modzie"

W jakim opisie? Zrobiłaś jakiś opis Elrodna?

ocenił(a) film na 10
Baronek7

Tak. Fajne były te trzy sekundy Galadrieli w Dos... :)

Baronek7

Nie chcę wam przekuwać bańki, którą sobie tak ładnie nadmuchałyście, ale wspomniana tutaj i tak głęboko analizowana popularność filmowego Thranduila ogranicza się do kobiet w wieku 15-25 lat i jedynie potwierdza życiową prawdę, że kobiety kochają aroganckich dupków. Zwłaszcza takich niezłych z ryja, z gęstymi brwiami, oczkami jak paciorki i głosem od którego miękną nogi. Dorabianie do tego jakiejś dodatkowej filozofii jest po prostu zabawne.

Also: weźcie nie róbcie z tych tolkienowskich elfów aseksualnych kosmitów, bo niedługo dojdziecie do wniosku, że wymiana płynów ustrojowych towarzysząca stosunkowi płciowemu jest zbyt nieestetyczna i zwierzęca a efy rozmnażały się przez pisanie sobie listów miłosnych.

ocenił(a) film na 6
Xoxoxox

Gdybym mógł to bym kliknął "lubię to".

ocenił(a) film na 7
Anthrax91

To dobrze że nie możesz :]

ocenił(a) film na 6
Belief

Co za różnica czy kliknę czy napiszę?

"kobiety kochają aroganckich dupków."
Oczywiście nie należy myśleć stereotypowo i wrzucać wszystkich do jednego worka, ale z obserwacji dochodzę do podobnych obserwacji co Xoxoxox.

ocenił(a) film na 7
Anthrax91

Najwidoczniej obserwujesz tylko jeden typ kobiet :D. A my jesteśmy bardzo różne :P

ocenił(a) film na 6
Belief

Tak to sobie tłumacz :P

ocenił(a) film na 7
Anthrax91

Nie muszę. Jestem kobietą a dupki mnie nie interesują :)

ocenił(a) film na 8
Xoxoxox

15 - 25 to już za mną a wiek psychologiczny mam gdzieś między 37 - 43 - choć mam mniej - intelekt - szeroka sprawa - bardzo i niebezpieczna - :)
ktoś tu ma kompleks gęstych brwi - i doskonałości :)

''arogancki dupek'' - nie wytrzymałby ze mną długo - może Władimir Putin - tak - ale nie arogancji dupek - czy ja bywam w miejscach gdzie są aroganckie i dodatkowo pseudointelektualne dupki???
nie mam na to czasu - ochoty - osobowości - ambicji - inteligencji - przede wszystkim to trzeba miec klasę - seks zaś ograniczam do sfery prywatnej - to nie towar - generalnie społeczeństwo tak się zniżyło do zera absolutu,że nawet o seks się prosi arogancko - a ja nie mam już ochoty w każdej życia dziedzinie - a jest ich bezmiar - posiłkować się seksem bowiem jestem dobrze najedzona:)

ocenił(a) film na 8
Baronek7

ps - w przypadku roli PACE i BLANCHETT jak pisałam - nie mówimy o konsumpcji - to sztuka:)

ocenił(a) film na 8
Baronek7

Po głębszym przemyśleniu - komentarze znakiem czasu; mój temat jest wynikiem MOICH przemyśleń i obserwacji - nie czynników które wylansowały takowe podejście - moje upodobanie Thranduila ma związek z osobowością i psychologią jungowską -
nie mam kompleksów - nie muszę się wstydzić swego wyglądu zewnętrznego - nie porównuję się z lansem gazetkowym - nie myślę stereotypami - zaś JEŚLI KTOŚ ''MYŚLI'',ŻE KOBIETA PO 30 ROKU ŻYCIA MUSI JUŻ /POWINNA BYĆ ŻONĄ I MATKĄ POLKĄ PRZYNAJMNIEJ DWÓJKI DZIECI KTÓRA ODROBIŁA JUŻ SPORO OCZEKIWANYCH OD NIEJ FUNKCJI I ZAPREZENTOWAŁA SWE MOŻLIWOŚCI - PODOBNIE JAK JEJ FACET - KONIECZNIE UMIEJĄCY DWIE PODSTAWOWE RZECZY ROBIĆ - DZIECI I PIENIĄDZE NIEZALEŻNIE KIM JEST - PREZESEM BANKU CZY LEKARZEM - to taki ktoś żyje chyba na rachunek systemu jaki GO tworzy a nie ON go kształtuje - i tu się pojawia problem - te wybory są zwane dojrzałością i dorosłością a lokowanie uczuć miłością - zaś dla mających rozeznanie w tej materii to istny schemat specyficznych postaw i zachowań ludzkich - nie filozofia nawet - matematyka i najbardziej prawdopodobny z możliwych który tu a nie w skali kosmicznego poszukiwania życia okazuje się zaskakująco trafny - tak wynika z badań.
Posiadanie ''faceta'' i dzieciaka jest proste już dzień po a nawet dzień przed szumną osiemnastką gdzie niektórym do dorosłości tak daleko że muszą czekać jeszcze 15 lat bo umysłowo są na 15 roku życia - z moją urodą i sposobem bycia to śmiesznie proste - jak na kiwnięcie palcem na którym zamiast tanich ozdóbek noszę perły - nie prezenty od sponsora i chłopaka - ale ni nalezę do tego typu kobiet - kobiety kochają dupków - OWSZEM - kochają - ale to nie ja jestem tą kobietą - kobietą która może chodzić z podniesioną głową bo żaden mniej lub bardziej arogancki dupek czy nawet intelektualista mnie nie finansował - zaś mężczyźni jak widzę czasem lubią sobie ponarzekać a tymczasem licznie lokują na określony czas pewien narząd - czas i pieniądze w byle laskę i jeszcze nazywają to miłością !!!
nie mam zamiaru brać udziału w walce płci - ponieważ ja właśnie cenię sobie mężczyzn - świetnie się z nimi dogaduję - dobrze mi się z nimi współpracuje i jako kobieta jestem jedną z nielicznych które preferują męski świat i nie staję po żadnej stronie barykady ale trzeźwo analizuję sytuację - dupków zaś trzyma się krótko i na dystans albo w ogóle na nich nie zwraca swych oczu - bo się nie daj Boże rozpłaczą - co sprawia,że Elfów Król jest aroganckim dupkiem z ładnym ryjem???
nonkonformizm?niecodzienność?charyzma? a może TO że się ZA BARDZO PODOBA - ???
dobrze - cokolwiek to jest - nie jest to korposzczur pnący się po szczeblach kariery lub niewyżyty w nocy wykładowca który zobaczył lepszego od siebie studenta - lub facecik w aucie których teraz ostatnio wiele bo są dobre do szybkiego podrywu, z tanią laską który arogancko prezentuje kolegom swój nowy nabytek ale nie często się zdarza,że w arogancji zaliczy wpadkę i staje się królem nieudaczników......
ani rola filmowa - ani aktor - NIESTETY choćby ktoś coś chciał tu wyfilozofować nie pretenduje do miana ''aroganckiego dupka'' -
wiem,że takie komentarze sprawiają,że wiele osób które mogły by się ciekawie wypowiedzieć rezygnuje bo szkoda czasu - ja akurat go mam - więc tylko dlatego piszę - ''głos od którego miękną nogi'' powiadasz? KUP BMW a to co jest udziałem Lee Pace i Króla Elfów stanie się i twoim - gwarantowane - :) a jak będziesz mądry - to KAŻESZ JEJ SAMEJ SOBIE KUPIĆ - OD PARY MAJTEK PO SAMOCHÓD - i wówczas to będzie miało sens - ta cała rozmowa - albo znajdź naprawdę na poziomie dziewczynę i nie narzekaj bo ja jakoś nie narzekam na facetów - może dopiero kiedy widzę jak wyskakują z forsy przed panienkami z którymi potem musza dzielić dom - kredyt i dzieciaka - tragizm - :(

ocenił(a) film na 9
Xoxoxox

Ha ha :D ,,kobiety kochają aroganckich dupków. Zwłaszcza takich niezłych z ryja, z gęstymi brwiami, oczkami jak paciorki i głosem od którego miękną nogi. Dorabianie do tego jakiejś dodatkowej filozofii jest po prostu zabawne."


Każda kobieta jest inna, nie wiem czy wszystkie kochają ,,aroganckich dupków", ale może coś w tym jest.... Zabawnie to ująłeś, tak dosadnie, z taką pewnością :D Ja wiem, że nie lubię chamstwa, nie ciągnie mnie do ,,złych chłopców" ani aroganckich dupków.

A to, że sobie powzdycham za Bohunem z Ogniem i mieczem, to nie znaczy, że w życiu szukam tego w mężczyznach. Filmy a życie to jest różnica chyba?

Co do głosu od którego miękną nogi, to fakt, w Hobbicie mamy głos Armitage'a <3 Cumberbatcha i Lee Pace'a , faceci są świetni w tym filmie

ocenił(a) film na 9
Xoxoxox

"... tak głęboko analizowana popularność filmowego Thranduila ogranicza się do kobiet w wieku 15-25 lat..." Bardzo ciekawe stwierdzenie. Robiłeś jakieś badania na ten temat? :) No więc nie podpadam pod ten przedział wiekowy. Przyznaję, że lubię filmy, w których są męskie postacie, na które dobrze się patrzy (co nie jest tożsame z tym, że mają ładne buźki) i o skomplikowanym charakterze. Najlepiej właśnie takie zimne, wycofane, egoistyczne. Tyle że to jedynie powłoka - o czym dowiadujemy się z czasem - wynikająca z pewnych traumatycznych przeżyć (jak np. u Thranduila) lub też bohater przechodzi przemianę w trakcie filmu i ostatecznie staje po stronie dobra (np. kleryk John Preston z Equilibrium grany przez Christiana Bale'a).

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Mi się w elfach podobały kontrasty. Łączą w sobie delikatność i siłę. Można mieć wrażenie, że są takie uduchowione, delikatne, niewinne (Legolas z warkoczykami) a przecież są świetnymi wojownikami, potrafią być okrutne i silne. Thranduil jest męskim elfem. Wiem, że elfy są piękne, uduchowione, dystyngowane, trochę chłodne, nawet aseksualne, no ale w przypadku Thranduila jest troszeczkę inaczej jak się mu przyjrzałam w niektórych scenach. Jest bardziej męski i ma to coś takiego, że nie dziwię się, że tyle dziwacznych fanfiction powstało ;)

Galadriela jest piękna, dostojna, wspaniała. I jak to określiłam ,,efekciarska" ;) Zachowuje się majestatycznie, żeby robić wrażenie. Cate Blanchett jest aktorką z klasą i jest przez wielu bardzo ceniona, więc pomimo wszechobecnego plastiku to co dobre zawsze będzie dostrzegane.

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Bardzo mądra i trafna wypowiedź. Thranduil i Galadriela to naprawdę udane kreacje elfów. Tylko my patrzymy na nich przez pryzmat dzisiejszych czasów, wszędzie doszukujemy się wątków seksualnych. Nie wiem co tu jeszcze dodać. Wszystko zostało właściwie poruszone w Twoich wypowiedziach czy u Belief.

ocenił(a) film na 8
roma_k11

dziękuję - lubię wyczerpująco pisać - :)

czy czasem nie warto pomyśleć w kwestii ''aroganckich dupków'' że...... męskość i kobiecość - z zasady nie definiowalne od strony psychologicznej - i tak zostanie pomijając atrybuty płci - przezywają kryzys a społeczeństwem wstrząsają liczne problemy zaś jeszcze liczniejsze je toczą?
do poważnych należy - wzrost agresywnych i męskich zachowań u kobiet i zniewieścienie u mężczyzn - obszernie i dobrze opisał to mister JUNG - nie żadna ciamajda psychologiczna po tanim uniwersytecie z dyplomikiem magistra - nie będę się tu wywnętrzać ale jeśli jakaś kobieta ma mocny i zdecydowany charakter ale nie traci przy tym kobiecej klasy i wdzięku oraz piękna a poszukuje jak nawet mądrości mistrzów Wschodu głoszą kogoś takiego jak ona - swego animusa - to jakim prawem ktoś nie zorientowany w temacie ludzkiej psche a może jedynie na lokalnym poletku czy pośród studentów - uważa,że kocha aroganckiego dupka - dupka - który reprezentuje pewne bliski jej cechy - pewną archetypiczną męskość?
takiej kobiecie dostaje się bo zwyczajnie nie wybiera cieniasa - ale kogoś zdecydowanego - konkretnego - charyzmatycznego - szuka w nim swoich cech - TAKI JEST THRANDUIL - czy ja wobec tego mam rozejrzeć się za jak to powiedziała Chanel - królem pszczół w osobie mężczyzny - kimś kto umie jedynie zrobić dzieciaka i pieniądze i nie pasuje do mnie mentalnie bo żyjemy w dwu różnych światach?
problem mają i kobiety i mężczyźni i LUDZIE - całe populacje bo nie są wstanie czytać tego co dochodzi z ich wnętrza - druga sprawa - ludzie są czesto tworami systemu w jakim wzrastają - są kształtowani niejako odgórnie - powielają wzorce zachowań - wzorce modowe - poglądowe - utarte slogany -
kobieta która jest silna i zdecydowana a lubi podobnych do siebie mężczyzn BĘDZIE KOCHANKĄ DUPKA - nawet powiem więcej - może samego Putina - i nie zdziwiła bym się - dziś wszystko jest możliwe - :)

ja nie mam problemu z tzw.zawsze - wszędzie - dla każdego SEXY - co to ma być???
moja klasa i moja uroda a tym samym moja seksualność nie jest na sprzedaż - owszem - Thranduil jest atrakcyjny ale nie po ludzku - ludzkie treści mitologi gazetkowej nie mają w przypadku elfów racji bytu - zamiast Tolkiena polecam Playboy czy CKM albo może Pudelek czy coś koło tego - podobnie GALADRIELA - kobieta ideał - ja się nawet nie silę na majestat - ja jestem majestatyczna - to się odbija w oczach ludzi ale ale - NIE ROBIĘ TEGO DLA EFEKTU - taka jestem - siłą rzeczy musiał nawet nie chciał bo nie miał na to wpływu - moją uwagę zwrócić Thranduil - a kto miał zwrócić - C.Ronaldo - karykatuura męskości w nowoczesnym designie???

dzisiejsze czasy uważnie obserwuję ale nie reprezentuję ich treści życia i jakości -METAFIZYCZNA PŁASKOŚĆ - NEUROTYCZNY LĘK - CHOROBLIWA SEKSUALNOŚĆ - BEZSILNOŚĆ DUCHA - UPADEK MORALNY - LANS - KONSUMPCJONIZM -
tutaj użytkownik napisał ,że miękną kobieta nogi - nie jest to zarezerwowane dla Lee Pace - byle gamoń - prostak - prymityw - ktoś mający władzę - majątek - dobrego MERCEDESA - ma to samo - same do samochodu wchodzą więc o co chodzi???
wiem gdzie i z kim żyję - następny krok to będzie zrobienie z mężczyzn dawców spermy - tak - coraz więcej kobiet nie kryje się z tym,że nie potrzebują mężczyzn jak tylko do zrobienia im dziecka lub po prostu - do bywania razem - autorytet mężczyzn leci na łeb na szyję - przybywa egoistek - dla mnie nie do pomyślenia byłoby dziecko i szukanie pod to dziecko ojca - ale WCZORAJSZA PATOLOGIA JEST DZISIEJSZĄ NORMĄ - najpierw mężczyzna - jedyny - kochany - podziwiany - szanowany - potem dziecko - owoc miłości a nie egoizmu mamusi i burzy hormonów - mam wrażenie,że człowiek upada i nawet takie sprawy stają się błotem ziemi jak miłość - fascynacja płcią przeciwną czy posiadanie potomstwa......

jak widać elfowie nie mieli tego problemu - chodzi o moralność - dla nich było czarne-białe i nie było odcieni szarości - ludzie zaś jak bogowie - robimy co chcemy według sumienia - zaraz - sumienie należy wyszkolić na zasadach - na jakiejś opoce by mógł być z niego użytek - szkoła - praca - dyskoteka - gazety i internet tego nie zrobią.....

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Czytam i zastanawiam się, potem wracam do niektórych akapitów i znowu nad nimi myślę. Naprawdę masz niesamowite przemyślenia o naszej kulturze, modelach zachowań, spostrzeganiu seksualności i wzorców męskości i żeńskości. Podziwiam. Znacznie przekracza to w sumie tematykę filmu. Sporo jest jeszcze do przemyślenia i wykształcenia własnej oceny.

Dodam od siebie jeszcze, że i owszem upadają wzorce męskości i kobiecości ukształtowane przez kulturę tradycyjną i tak postrzegane, ale czy właśnie to tak naprawdę jest problemem czy to, że nie wiadomo jakie się ukształtują. Czy może społeczeństwa nie są w stanie wyjść poza tradycję i wymyślić coś nowego? Może to jest problemem współczesności? Tkwimy w czymś dawno ukształtowanym, może nie idealnym, ale bezpieczniejszym bo znanym, nawet jeśli nie idealnym. Wiadomo zresztą,że cokolwiek człowiek nie wymyśli, idealne nie będzie. Taka po prostu nasza natura.

Jest to też pewnie związane z naszymi wyborami partnerów jakie dokonujemy. Tak kształtuje nas system, w którym żyjemy.

ocenił(a) film na 8
roma_k11

co tam społeczeństwa - nimi można sterować - taka jest prawda - steruje się poprzez wierzenia - politykę - pieniądz - filozofię i naukę - generalnie wszystko jest jakieś zanieczyszczone -

kobiety albo nie mają żadnych poglądów - albo nic do powiedzenia - albo żadnych głębszych przemyśleń - jestem kobietą i dlatego krytycznie oceniam kobiety niejako z urzędu i doświadczenia - mężczyźni też fiksować potrafią - bierze sobie głupią laskę a potem narzeka że ma życie zmarnowane - zaś czytając dziś pewien wpis na pewnym portalu jako komentarz do tekstu przewodniego myślałam,że zemdleję - laska - dzieciata - poucza autora tekstu,że jak dzieci miał nie bedzie to sam ja palec zostanie - a skoro nie lubi dzieci to trudno - mógłbyś mieć chociaż jedno - pisze - Boże święty - gdzie ona to wyczytała tę mądrość???to kobieta pisze???to jest rada kobiety - nie ważne,że nie lubisz - powinieneś mieć - tak jak jego partnerka chce mieć albo koniec - masakra i patologia w jednym posiłkowana takim syfem,że brak słów - mamusie szukają dawców spermy - dzieci są efektem przymusu i układów towarzysko biznesowych i lokat uczuciowych w których liczy się istotnie to jaki nowy telewizor kupimy i gdzie na wczasy w ciepłe kraje pojedziemy rzucając fotki na FACEBOOK by nam zazdroszczono - co za dzicz - dzicz jest zawsze rodzaju ludzkiego i nigdy nie określa pierwotnego ekosystemu czy braku cywilizacji - dzicz znajdziemy na uczelniach - w wspólnotach wyznaniowych i kościołach - w luksusowych willach i na blokowiskach - w centrach handlowych i eleganckich restauracjach - w gabinetach lekarskich i w supermarkecie - w korporacjach prawnych - w sądach - w nowoczesnych kurortach - wszedzie - jest postawą - myślą - zachowaniem - to jest dzicz:(

kobiecość jest przesycona seksem - męskość się degraduje -
oczekiwania wobec kobiet i mężczyzn niszczą ich osobowości - wiele złego w tym zakresie zrobiła religia - tak - i nie obchodzi mnie co kto w tej materii pomyśli - czas poprawności się skończył - wykpiwany patriarchat okresu prawa mojżeszowego raczej chronił kobiety - Jezus wypełnił prawo - pośród jego serdecznych towarzyszy i przyjaciół były kobiety - kobieta niejako namaściła go na pogrzeb - kobieta była tą która pierwsza zobaczyła go zmartwychwstałego choć po odejściu od praw bożych starożytni izraelici podupadali w traktowaniu kobiet nie dając im wiary i nie chcąc pouczać ich - Jezus pouczał kobiety - Paweł nakazywał je traktować z należnym szacunkiem jak siostry - jak naczynia słabsze bowiem wiedział czego dziś mężczyźni nie wiedzą,że kobieta ma inną strukturę emocjonalną z racji choćby spraw hormonalnych - wcale nie był fundamentalistą - przeciwnikiem kobiet jak to chcą wcisnąć masą ignoranci - współpracował z wieloma kobietami ale na zasadach chrześcijańskich - i to jest solą w oku świata - nie mówię o katolickich - katolicyzm upodlił kobietę - czytając teksty z tamtego okresu - włos się jeży - trochę wieków później narastało odstepstwo od nauk Jezusa a efekty mamy do dziś niewyplenione -

Galadriela jest dla mnie doskonałością - kobietą zwycięską - komentarze o jej braku seksualności to żenada - cfzy aby czasem ten ktoś nie chciał rozejrzeć się dookoła siebie - lato się zbliża - zaraz lans ciał będzie w pełni - kioski pustkami nie świecą a i w internecie miał będzie kobiety do ''tej roboty'' ale po co przenosić to na obraz kobiety elfów???
brak wyobraźni czy inteligencji???

ja tak samo nie mam zamiaru być SEXY dla wszystkich - nie kupuję tego - mam być piękna - zjawiskowa - z klasą - elegancka - czasem subtelna ale seksualność ma byc u mnie jedynie ulotnym wyobrażeniem - domyślnym choć istniejącym - i to jest kobieta a nie karykatura kobiecości na której każdy zarobi i z którą każdy zrobi co zachce - zaraz wmówi jej sto tysięcy braków i fikcyjnych potrzeb i gotowe mała......
......cieszę się,że są takie książki i filmy - tacy bohaterowie jak GALADRIELA I THRANDUIL - i mogę być nawet kochanką dupka - jeśli tym dupkiem jest sam król elfów - to nie zniewaga - to zaszczyt - :)

nie szukam utrzymanka ani dawcy plemników:)

Galadriela miała także męża na swoim poziomie - Keleborn był zwany MĘDRCEM i uchodził za najdostojniejszego - ich córka - jedyna przez tyle lat - poślubiła Elronda a i Aragorn musiał niejako zasłużyć na jego córkę - Arwenę - dziś też żąda się od mężczyzn niejako zasług ale są one sztucznie generowane przez słąbych ludzi i ich niedoskonałość - rządzę zysku i władzę,że ten biedny facet przygnieciony oczekiwaniami upada i traci wierę w siebie bo i jemu czegoś stale brakuje - :(

saga o ludzkim rodzie trwa - ale piją gorycz razem z latami swego życia i są przesyceni niepokojem -

jeśli jesteśmy niejako bachorami ewolucji - ''dziełem'' wielkiej kosmicznej wpadki to nie ma dobra - zła - miłości - nienawiści - okrucieństwa - prawdy - moralności - wszystko jest względne i właściwie nie powinno nas razić to co złe bo nie ma w nas niczego co prawe - co właściwe - którzy by miał nam to wszczepić?eony ewolucji???

ale jeśli historia z GENESIS nie kłamie - a nie kłamie - to tam jest geneza dobra i zła - buntu - upadku - grzechu - odkupienia i pokrycie się z apokaliptyczną wersją nie totalnej zagłady ale odnowienia - restytucji - jak u Tolkiena Wielka Muzyka zrodziła świat - muzyka istot inteligentnych tak i miała nadejść następna - po unicestwieniu Melkora - żadna filozofia - nauka - dogmat - nic w tej materii nie zmieni .......

ocenił(a) film na 9
Baronek7

"tacy bohaterowie jak GALADRIELA I THRANDUIL - i mogę być nawet kochanką dupka - jeśli tym dupkiem jest sam król elfów - to nie zniewaga - to zaszczyt - :)"
Tak na poważnie piszesz czy to tylko ironia?... :o

ocenił(a) film na 8
Julia_20

a co to jest powaga?
skąd tyle powagi?

a jeśli naprawdę - to zdefiniuj prawdę........

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Hm? Dla Ciebie "zaszczytem" jest bycie kochanką dupka, jeśli na dodatek jest nim król elfów? Jak gdyby mu to rekompensowało, byle żeby był królem.

ocenił(a) film na 8
Julia_20

przeczytaj całość - zrozumiesz - :)

padło twierdzenie,że kobiety kochają dupków - chodziło zapewne rolę Thranduila bowiem dla wielu jest dupkiem - mnie natomiast podoba się mentalność i charakter króla elfów - czyli owego dupka którym rzecz jasna nie jest - więc ironicznie stwierdziłam,że jeśli król elfów jest dupkiem to nie mam nic przeciwko ''być kochanką TAKIEGO''dupka - w tym kontekście - w żadnym innym - bardzo mnie intryguje jego charakter - lubię mocne charaktery - nie sprawdza mi się w życiu ''przeciwieństwa się przyciągają'' - lubię podobnych do siebie - a widać to może narazić mnie na zostanie kobietą z jakiegoś durnego osiedlowego sloganu ''kobiety kochają dupków'' - może dziwki - nie królowe:)

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Przecież czytałam całość, nie mogłabym zwrócić uwagi jedynie na jeden akapit ;p
No właśnie, to zależy czy uważamy Thranduila za tzw. dupka czy nie. I choć uważam go za ciekawą postać, to go jednak nie wielbię jak niektórzy. Wystarczyło więc powiedzieć że mówiłaś to w ironiczny sposób :) A co do "przeciwieństwa się przyciągają'', to również raczej nie dla mnie.

ocenił(a) film na 8
roma_k11

dziękuję za docenianie:)

VOX POPULI - VOX DEI - masy ludzkie nie kierują się boską moralnością i prawami dlatego jest taki bezład - jak się komuś nie podoba,że zwracam tu uwagę na Boga to niech czyta myśli Lenina lub Buddy -

lud sobie imaginuje - tworzy kulturę - ''prawa'' - zasady - filozofie i skutecznie urabia - jedyne co można zrobić to powiedzieć NIE - jest lepsze źródło i ono nie wyschnie :)
dla mnie głos ludu nie jest głosem boga - raczej głosem rozpaczy w czasie gdy wszystko już przerobiono i nie ma się pomysłu na świat.....

ocenił(a) film na 8
Baronek7

''taka nasza natura'' - nie moja - chyba nie na darmo ciągnie mnie do MAJARÓW - :)

ocenił(a) film na 9
Baronek7

Mnie smuci, że na sprzedaż zostały wystawione najpiękniejsze aspekty naszego życia. To co powinno pojawiać się w poezji, sztuce, muzyce, powinno nas inspirować, urozmaicać nasze życie, wykorzystywane jest komercyjnie i poza tą sferą prawie w ogóle się nie pojawia. Wizerunek kobiety został skradziony i jest wykorzystywany po to, aby nam sprzedać produkt. To zauważa każdy. Ten wizerunek jest również nierealistycznie wykrzywiany, lansowane ideały piękna są nieosiągalne i niekoniecznie nawet estetyczne. Potęga mody jest niesamowita. Podoba nam się to co najczęściej widzimy.

Sprzedaje się kobiecość i męskość. Nie możemy zobaczyć romantycznej sceny bez powiązania jej z produktem, który nam chcą sprzedać. W tak wielu reklamach pojawiają się romanse, seks, uwodzenie. Reklama butów, dżinsów, perfum, komputera, wody mineralnej po prostu wszędzie pokazuje się piękne pary. Relacje między ludźmi są święte, ale zostały sprofanowane przez komercję. Widziałam reklamę gdzie samochód mówi do faceta głosem kobiety, chodź weź mnie jestem twoja.... To smutne, że jesteśmy całe życie bombardowani wyobrażeniami, nie zdając sobie sprawy z wpływu jaki to ma na naszą psychikę i w efekcie na realne życie.


Oczywiście nie tylko jest to sprzedawane, ale również ulega wulgaryzacji. Teledyski, filmy, reklamy, fotografie, wszędzie pełno seksualności w wulgarnym wydaniu. Playboye, CKMY, teledyski czarnoskórych raperów. Moda na urodę w stylu porno. Gdzie piękno?

Może dziwne, ale trylogie o Śródziemiu pokazują coś zupełnie innego i to wzbudziło zachwyt na całym świecie.

Wiadomo dlaczego tematy powiązane z seksualnością są tak zwulgaryzowane. Przez wieki zmysłowość była tępiona i uważana za grzeszną i chociaż religia nie ma już tak radykalnego nauczania jak dawniej, ani nie pełni tak ważnej roli w naszym życiu, nadal ma na nas wpływ. Nadal nie akceptujemy piękno ludzkiego ciała, nadal nie potrafimy się cieszyć seksem, nadal nie jesteśmy wolni od uprzedzeń, blokad, kompleksów. Dlatego nie często pokazuje się piękno miłości, uwodzenie już chyba w ogóle w tych czasach nie istnieje.

,,Najpierw mężczyzna - jedyny - kochany - podziwiany - szanowany - potem dziecko - owoc miłości a nie egoizmu mamusi i burzy hormonów - " Muszę być z natury inna od większości społeczeństwa. Czuję, że jest między nami ogromna różnica, gdy ludzie mówią na temat związków. Dziewczyny szukają męża. Uznają, że czas na męża i dzieci i szukają kandydata, który spełni ich życzenie. Uważam, że powinno być dokładnie na odwrót. Spotykam ukochanego i to z nim pragnę spędzić życie. Nie potrzebuję męża. Potrzebuję tylko JEGO na męża. Ostatnio jeden facet powiedział, że szuka żony, bo już czas. Co za przedmiotowe traktowanie ludzi!! To nie może działać. Ja bym nie mogła tak funkcjonować.


Ta tematyka baaardzo odbiega od filmu ha ha :D

Mam cos wspólnego z elfami. Wiem, że głupio to brzmi ;) Ale one zakochiwały się raz, a porządnie, Mogły zginąć albo w walce albo umrzeć z miłości. To muszą być bardzo romantyczne istoty. Tam nie ma szukania kogoś na siłę.

ocenił(a) film na 7
kasiaaaa

Jak czytam u Ciebie o tym sztucznie zakrzywianym wizerunku kobiety i ile rzeczy się na niego sprzedaje to od razu przypominają mi się skargi mężczyzn na pewną reklamę. Ich zażalenia dotyczyły m.in. tego, że mężczyźni w rzeczywistości nie wyglądają tak jak facet z reklamy i żeby fałszywego obrazu kobietom nie sprzedawać. O litości! Boże widzisz i nie grzmisz :)

ocenił(a) film na 8
Belief

reklamy są teraz takie jak i te seriale - zawsze dobrze ubrani i uśmiechnięci ludzie - facet na kierowniczym stanowisku - doktorek lub prawnik albo architekt - kobieta jakaś może farmaceutka czy magister psychologii - żaden trud ich się nie ima oprócz tego czy zajść w ciążę czy nie ???

totalna kpina - :(

kobiety wizerunek teraz jest psychologicznie gorszy niż w komunizmie - tam była kobieta siłą - wartością - teraz jest wiecznie zabieganą karierowiczką - matką polką która musi pracować na dwa etaty - celebrytką lub modelką - obiektem seksualnym - GALADRIELA to nie kobieta naszej epoki - nam się tylko zdaje,że dyplom uniwersytecki czy kierownicze stanowiska dały kobiecie wolność - wolność to coś zupełnie innego......

Baronek7

Kobiety wychodźcie z kuchni, kobiety na uniwersytety(za komuny było kobiety na traktory)! Niestety taka rola niewiast, żeby pociągały mężczyzn i uwodziły-naturalna kolej rzeczy( w psychologii zostało udowodnione, że roznegliżowane, ładne panienki na reklamach zwiększają powodzenie produktu). Mnie najbardziej boli dyskryminacja nas, mężczyzn. Zawsze jesteśmy przedstawiani jako obiekt, który służy tylko do ciężkiej pracy fizycznej i naprawy cieknącego kranu w kuchni.

ocenił(a) film na 8
justinbieberfun

Boli cię chyba złe zrozumienie psychologii - raczej boli cię patologia postaw ludzkich których nie brońmy naturą - raczej degradacją pierwotnej doskonałości.......może RAJ UTRACONY Miltona???
polecam:)
ja nie dyskryminuję mężczyzn - zaś co do kobiet WSZĘDZIE to kto zarobi na opiekunki do dzieci?kto posprząta w domu?ugotuje obiad?
dlaczego to co dobre zostało zamienione we wstyd - w fetysz kury domowej???
to jest slogan.tzw,cywilizowanych mas???
toż to kobiety wikingów więcej umiały i mogły niż te aktoreczki - modeleczki - studentki - co jedna to głupsza - bez obaw mężczyzno - i tak w moich oczach wypadacie lepiej.......:)

ocenił(a) film na 8
Baronek7

kobieta ma gorzej jeśli pójdzie z prądem - podobnie mężczyzna - ona robi wszystko co on - on musi cały czas udowadniać a właściwie często ''służy'' do roboty dzieci i pieniędzy -
w sumie dobrze to opisał Jung,także o miłości i płci Erich Fromm:)
myślę,że kobiety już niedługo same będą naprawiać te cieknące krany - społeczeństwo i świat to jeden wielki misz- masz - człowiek w ciągu dnia przyjmuje tyle informacji i sprzecznych sygnałów co kiedyś przez rok!!!
znajdź w tym co dobre dla ciebie kiedy KAŻDY mówi ci kim - jaki powinieneś być - co mieć - jak się ubierać - jak wyglądać - jakie studia kończyć - jakim autem jeździć - jaką miec kobietą i tak dalej - ujednolicone i uniwersalne potrzeby konsumenta - nie człowieka - ofiary systemu :(
a skoro i komuna była zła - kobiety schyłku XIX wieku - owej belle epoque - nie miały laptopów - samochodów - mikrofali - kuchenek gazowych - marketów - zmywarek i pralek a JESZCZE miały czas na swobodne pogawędki i radość życia a nie tylko udowadnianie całemu światu że oto osiągnęłam - co chcieliście - jestem kimś jak kazaliście - ale być może nie dowiem się jaka naprawdę jestem i nie dane mi będzie żyć tak po prostu......

ocenił(a) film na 8
Baronek7

jeszcze dodam - mężczyzna niewieścieje - kobieta robi się agresywna i męska - traci kobiecość a i jest to problem dla jej struktury psychicznej - poza dogmatyzmem religijnym i doktrynami pseudonaukowego ewolucjonizmu - pierwotnie mieli się doskonale uzupełniać - współpracować - w chwili obecnej KOBIETA JEST WSZYSTKIM - dobrze - to kim jest mężczyzna?i na niego to po czasie wygeneruje zgubny wpływ bo jest przeznaczony do czego innego - z drugiej strony pokazują was jako zawsze dobrze zarabiających i wożących się ładnymi autkami - architektów - bankierów - maklerów - aktorów - TO TEŻ WAS DYSKRYMINUJE - których z żoną jedynym problemem jest......czy zajść w ciążę czy nie - to się nazywa piękna patologia - to wizja z reklam i seriali - natomiast nie pokazuje się mężczyzn cieżko pracujących tak naprawdę całe dnie - albo ich żon na dwóch etatach które uwierzyły jak napisała jedna psycholog w to,że MOGĘ WSZYSTKO - być idealną żoną - kochanką w nocy - matką - kucharką - pracownicą - jednakowo gospodarna jak i seksowna nad kuchenką z gazem gdy zaraz mam lecieć do pracy a tu dziecko płacze lub przede mną dyżur w szpitalu a po dyżurze przychodnia a w weekend wyjazd na sympozjum - przy okazji mam posprzątane w domu i obiadek czeka na mężusia......generowanie takiej fikcji to zmora świata - zaburzone role - najpierw przez religię - potem przez tzw.cywilizację kóra posiłkując się nauką i zdobyczami techniki powinna nieść zrozumienie i ułatwiać życie a nie ja utrudniać!!!
jest inaczej - ktoś kto patrzy tylko przez pryzmat tego że kobiety noszą spodnie (za wikingów też nosiły) - mają dyplomy - są kierowniczkami i to jest coś to nie ma wiedzy co do całokształtu sytuacji - życie kobiet jest trudne - pełne wyzwań i oczekiwań - dajmy sobie powiedzieć,że na lepsze nie zmieniło się nic - kobiety nie walczyły o bycie żeńskim mężczyzną ale o prawo wyboru czego obecne pokolenie nie rozumie! - mam wybór - to idę do pracy - nie - to zostaję w domu - niestety,też źle bo ''siedzę w domu'' ale co to kur..... znaczy ''siedze w domu''??? a kto robi zakupy?kto pierze?kto załatwia sprawy urzędowe?sprząta?zajmuje się dziećmi?
w dzisiejszym świecie i chorym społeczeństwie - totalnie chorym i zaburzonym - WSZYSTKO JEST WYWRÓCONE!
Kariera nie sprzyja byciu idealną żoną i matką - siedzenie w domu naraża na śmiech - są kobiety które robią duże pieniądze a nie umią zrobić w niedziele dobrego obiadu - dziecku kupują najnowszą konsolę lub tablet i to jest edukacja i wychowywanie - te które sa perfekcyjnymi paniami domu bo mężów na to stać ''tracą'' w oczach ciemnej masy lecącej owczym pędem w wyścigu szczurów albowiem ''nie wykazują się'' tak jak by to chciał ówczesny profil życia......

też popełniłeś błąd - jeśli jak napisałam teoretycznie - wyjdę z kuchni - zacznę robić karierę - ile by było miejsca na męża? na życie? będzie ale któraś ze stron kosztem tej jednej - dodatkowo mam zachwycać - tak?
nie widzisz czasem,że coś tu jest nie tak?
że model który prezentuje świat to model systemu a system jest wadliwy i dlatego można mu odmówić prawa - nawet trzeba - do układania schematu życia?
może mam być jeszcze jak to ostatnio modne na tyle już wyzwolona,że jestem śmiałą niezależną wykształconą kobietą sukcesu,singielką.....prowadzącą AKTYWNE ŻYCIE SEKSUALNE!!! to będzie - już jest - wielki prpblem z którym sobie społeczeństwo nie poradzi - totalny upadek - seks zabawą - rozrywką - towarem a kobieta?kim jest kobieta która idzie do łóżka bez miłości z facetem - kim jest ten facet - jakie ma jako mężczyzna wartości - jeśli takie współżycie jest dla cywilizowanych ludzi podejmujących poważne decyzje czymś ''normalnym'' to jest jak pisałam - WCZORAJSZA PATOLOGIA JEST DZISIEJSZĄ NORMĄ - dajesz komu chcesz - byle się zaspokoić i czytasz to samo w kolorowych szmatławych gazetkach ''jak uwieść faceta i sprawić by robił to co chcesz a potem zamienić go na lepszy model'' - społeczeństwo jest chore a ten kto jest zdrowy - kto tak nie myśli - ten jest dziwakiem i nie warto z nim rozmawiać - a dla mnie to jest legalne - cywilizowane -z godne z obyczajem prostytuowanie się i nie mam zamiaru inaczej tego nazywać tylko dlatego,że ''trendy się zmieniły'' i szukać pseudonaukowego rozgrzeszenia swojego postępowania :)

Baronek7

Dziewczyno, jesteś nawiedzona, ale w jakże dobry sposób ;) Mnie uroda Blanchett nie olśniła, ale po tylu seansach już wrosła w tą rolę tak mocno, że jest dla mnie perfekcyjną Galadrielą. Swoją drogą, tak pięknie to opisałaś, że nawet gdyby nie była - w tej chwili byś mnie do niej przekonała. Thranduil ...hmm... nie wiem, no nie mój typ. Z "ekranizowanych" najbardziej lubię Arwenę - chociaż Liv aktorsko do Cate się nie umywa. Po prostu jej rola w trylogii Jacksona najbardziej mnie wzrusza. Galadriela to w pewnym sensie feministka, chyba jedna z najsilniejszych postaci kobiecych we wszechświecie Tolkiena. Za co biję czołem, bo czasy, kiedy ta historia powstawała jeszcze zbyt wyzwolone dla kobiet nie były. Galadriela to buntowniczka, polityk, bussiness woman, wygnaniec, przywódczyni, kapłanka, opiekunka, patronka, gospodyni... wszystko w jednym. Fantastycznie barwna postać.

A Niennę uwielbiam :)

ocenił(a) film na 8
latelamb

niby była ''wszystkim'' ale jak widać elfowie o wiele lepiej niż ludzie organizowali życie rodzinne - swoje role dobrze rozumieli - we wszystkim bowiem musi być cel - sens - profil działania - człowiek - rodzina - społeczeństwo to wielkie żywe mechanizmy - - chore jednostki to chore społeczeństwa......
Galadriela jest kobietą o jakich dzisiejsze nie dają nawet wyobrażenia - bo mamy gównianą rzeczywistość - była i piękna i mądra - i ambitna i pełna dobroci - dziś kobiety są mono - albo surowa albo totalnie uległa - albo ładna i głupia jak but jak do dekoracji - myślę jednak,że zycie w społeczeństwie ludzi mogłoby ją zniszczyć - tan poziom kobiecości i jej wartości są mimo wszystko dostępne dziś niewielu tzw.wyzwolonym kobietom - słowo wolność zamieniły na wyzwolenie a nadal są zniewolone - najpierw uwalniamy się od - jak pisał Fromm - by być wolnym do - i pamiętając ,że nadal są sprawy których nam nie wolno czynić - jak powyżej napisałam - KOBIETY NIE WALCZYŁY O TO BY BYĆ ŻEŃSKIM MĘŻCZYZNĄ ALE O PRAWO WYBORU - niestety - w małym procencie dokonują ściśle świadomych wyborów a z drugiej wielu takich nie mogą dokonać w świecie jaki may obecnie gdzie poradnie psychologiczne i gabinety pscyhiatryczne pękają w szwach - mnożą się rozwody - seks jest towarem - kobiecość jest rozmaicie definiowana mimo BRAKU NAUKOWEJ DEFINICJI TEJŻE - pośpiech to profil życia - stres to jego zabójca - z badań wynika,że mimo udogodnień kobiety naszych czasów mają nie jeden krzyż ale i dwa -
jak się zbuntujesz przeciw schematowi - będziesz zaburzona -
bussiness woman wyklucza bycie kapłanką i strażniczką ogniska - radość chwil - daje finansową i społeczną rekompensatę w postaci pieniedzy i pozycji -
patronka zalatana nie przypomina działaczki czynu - choćby kobiety epoki komuny - kobiety były wszędzie wówczas a system pozwalał im pewne sprawy regulować - były sportsmenkami - pilotkami - kapitanami statków - nauczycielkami - policjantkami - profesorkami - definiował ich czyn nie atrybuty przesyconej seksem kobiecość - odkształconej i wylansowanej na sprzedaż -
kapłaństwo wymaga dostojeństwa i dużej wiedzy - i nie mylmy tego z dyplomem uczelni -
polityk?polityka ludzi to brudna gra władzy i pieniędzy - ona orientowała się co -gdzie - jak - dlaczego i miała ideę - choć pragnęła w pewnym sensie władczej niezależności nie przypomina jednak kobiet heter naszej epoki - drapieżnych i wyrafinowanych - cechowało ją klasyczne dostojeństwo i majestat -
jej mąż był zwany mędrcem - nie stracił męskich atrybutów -
tak jest barwną i niemal doskonałą postacią - moim ideałem kobiety urodowo i psychologicznie - wżyciu nie zastąpiła bym tej postaci literackiej na żadną mi znaną aktorkę - celebrytkę - modelkę - nie - nie kupuję tego - jest triumfem kobiety z klasą - siłą - urodą - wiedzą - razem z Nienną są dla mnie w pewnym sensie wejrzeniem w samą siebie jak i zarazem inspiracją - nieszczęściem i głupotą jest szukać dalej kiedy nie szukając się znalazło:)
wielka jest też Meliana - tyle mocy i wiedzy użyczyła Thingolowi - tyle rzeczy wyszło z pod jej rąk - była mu równa jako jego żona choć traktowała go z naleznym szacunkiem a zarazem jako Majarka wiele poświęciła by stać się jego żoną czego żadna inna z jej rasy nie zrobiła - u Tolkiena przebija i oczarowuje DOSKONAŁA HARMONIA MĘSKOŚCI I KOBIECOŚCI - mało który podręcznik do psychologii jest wstanie dorównać w prezentacji i opisie czegoś tak pod względem psychologicznym wartościowego i pouczajacego jak to co spłodził w sobie i dał światu - tak samo ludzie na pewnym poziomie i o pewnych wartościach nie mają problemu z gender nie gender - z seksem nie z seksem czy z kobiecością - mają problem z otoczeniem - toksycznym otoczeniem i tym czym to otoczenie sie posiłkuje a co potem w nadmiarze.... wypluwa......jedyne co mogę ja - czy ktoś inny to - zabezpieczyć się (nie przystosować) i starać się system omijać by mnie nie zmienił - :)
dzisiaj nawet krok kobiet na ulicy jest jak skakanie małpy przy dostojnym kroku Pani z Lorien -
oczywiście jej wizerunek zahacza o fantasmagoryczność z punktu widzenia wieku XXI ale dziwnym trafem się podoba jak coś skryte w nieświadomości - jak pierwotny - prastary archetyp którego nie zniszczy żaden lans - żadna teoria małpoludów - że prawda o pięknie jest w naszej psyche - w naszej chromosomalnej pamięci i dlatego tak tęsknimy za kimś takim - czyms takim powoli się degradując lub patrząc jak się degradują ci którzy chcą nam wmówić,że jesteśmy bękartami - bachorami kosmicznej wpadki - nie - tego rodzaju piękna - tej naszej potrzeby i wartości nie wygenerował przypadek bo nawet nie uchylilibyśmy się przed ciosem jak stworzone przez Aulego krasnoludzy które już miały wolną wolę - jak ich twórca - czystą kpiną jest definiować życie i piękno przez przypadek z którego nic nie wynika.......

dziękuję za docenienie - to miłe:)

tak - pewnie jestem nawiedzona:)

a rola Tyler jest wzruszajaca - osobiście chyba nie zrobiła bym tego co ona - chyba,że Aragornem byłby Thranduil bo nie liczyłą bym na to jak w świecie,że w Valinorze się ustawię.......

Baronek7

Widzę, że lubisz pisać :). Mój komentarz napisałem ironicznie, jestem trochę trollem(dyskryminacja mężczyzn). Osobiście podziwiam kobietę-matkę, która zajmuje się domowym ogniskiem. Podzielam twoje poglądy, jaka opcja polityczna?

justinbieberfun

Jak bardzo nie chciałam, żeby takie pytanie padło w stosunku do autorki, to wiem tylko ja.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones