Memories of the Sword

Jeśli chodzi o "7milowe skoki"-najpierw trzeba się bliżej dowiedzieć co to jest wuxia i czym charakteryzuje się gatunek filmów wu-shu, a później dopiero biadolić, bo jednemu to odpowiada, drugiemu nie, ale narzekać na coś o czym nie ma się bladego pojęcia to tak trochę durnia się z siebie raczej robi..

Niby kolejny film o zemście, ale ogląda się go znakomicie. Bardzo dobrze zrealizowany i przemyślany scenariusz, przy którym akurat ja nawet przez chwilę się nie nudziłem. Gra aktorska znakomita !, muzyka świetnie pasuje, a ostatnia scena, chodź oczywista to jest piękna. Zapamiętam ten film na długo, Ocena między 8 a 9.

"W średniowiecznej Korei wielcy wojownicy Wol-so, Deok-gi pod przywództwem Poong-cheon prowadzą bunt przeciw możnowładcom. Gdy upragnione zwycięstwo wydaje się bliskie Wol-so i Deok-gi niespodziewanie zabijają Poong-cheon i jego rodzinę. Dwadzieścia lat później Deok-gi znany teraz pod imieniem generała Yoo-baek...

Baśń opowiadająca o młodej Seol-Hee, której przeznaczeniem jest wymierzenie kary za śmierć swoich rodziców. Ogólnie pooplatanie z pomieszaniem i nigdzie sensu.