Istotne przesłanie na koniec filmu: "Społeczeństwo się zmienia. Obecnie jawnie deklarujemy się jako pacyfiści. Opowiadamy się za prawami człowieka... ale i za karą śmierci. Wspieramy działania przeciwko niesprawiedliwości i przemocy w krajach objętych wojną. A nawet w naszych własnych domach gości przemoc i zniewaga.
Nie interesujemy się tym, co nasze dzieci oglądają w telewizji. Oglądają zbrodnie wojenne...okrucieństwo, przemoc bardziej obrazową, niż możemy to sobie wyobrazić.
Jemy obiady i kolacje, oglądając te okrucieństwa na ekranie. I wydaje nam się to zupełnie normalne. Że to nic złego. Ale coś jeszcze się wtedy dzieje. Nasze dzieci naśladują wszystko, co widzą. A my o tym zapominamy."