PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35185}

Idź i patrz

Idi i smotri
8,2 18 880
ocen
8,2 10 1 18880
8,7 15
ocen krytyków
Idź i patrz
powrót do forum filmu Idź i patrz

Powolna akcja, człeki potrzebujące ciągłych wystrzałów się pewnie znudzą.
Idea bardzo słuszna - film antywojenny. Nieco propagandowy.
Patrząc na powszechny brak przejęcia faktem, że na świecie tylu ludzi nadal ginie na wojnach a w dobie internetu ludzie wolą siedzieć na fejsbuczku niż poszerzać świadomość - warto obejrzeć.
Dlaczego wszyscy milczą? Dlaczego nikogo nie obchodzą ginące dzieci, gwałcowne kobiety, miasta równane z ziemią?
Dlaczego nikt nie krzyczy, dlaczego nikt nie rozmawia, dlaczego nikt nie chce widzieć, nie chce słyszeć?
Jakim sk... jest świadoma obojętność i zamiatanie całego syfu pod dywan przez współczesnego człowieka.
Oglądać. Oglądać i polecać innym. Nie tylko ten film, ale filmy antywojenne ogółem. Może w końcu ludzie obudzą się z tego przerażającego letargu...

ocenił(a) film na 9

Podpisuję się pod tymi słowami z całego serca.

ocenił(a) film na 9
chemas

Ja również

ocenił(a) film na 7

Dla mnie tylko 7/10. Za propagandę. Film na prawdę znakomity, jednak w paru momentach podział "my, dobrzy sowieci - oni, źli faszyści" by na tyle wyraźny, że zepsuło mi to cały efekt. Co prawda nie pokazano w filmie regularnych wojsk radzieckich tylko lokalną partyzantkę broniącą okolicznej ludności oraz to że tak jak w rzeczywistości najbardziej po d#p!e dostają prości biedni ludzie, ale przemycono sprytnie kilka sugestii prosowieckich przy jednoczesnym obwinieniu niemców za całe zło. Przymykałem oko aż do sceny, kiedy to niemiecka pani żołnierz beztrosko zajada raka/homara - absurd nie z tej ziemi. Zdaję sobie sprawę, że Klimow musiał się dostosować do ówczesnej rzeczywistości ale zbyt dobrze znam historię i "bohaterskie" czyny zarówno jednej jak i drugiej strony konfliktu i jakoś mi to wszystko nie współgra, po prostu nie potrafię zapomnieć o Kołymie, Katyniu, Oświęcimiu ale i też o Jedwabnem. Świat nie jest czarno - biały, świat to wiele odcieni szarości. Nie da się zrzucić winy na jedną stronę od tak po prostu.

ocenił(a) film na 10
brodaty_i_aspoleczny

Film miał ukazać zbrodnie niemieckie na Białorusi i na tym się skupił, a udział samych Sowietów w filmie był minimalny. Zauważ, że nie wiadomo czyją ofiarą padła Głasza. Przeczytaj proszę rozdział o produkcji chociażby na wiki https://en.wikipedia.org/wiki/Come_and_See
A twoja teza na koniec sugeruje jakoby Hitlera nie można było obarczyć winą, heh. A to w niego był wymierzony film.

ocenił(a) film na 7
Pablo_Querte

Tak, a sami nie byli lepsi, tylko kto by jaki nie był i co nie pokazywał, to się wszystko zawsze skrupia na ludności cywilnej.

ocenił(a) film na 9
ZSGifMan

No i chyba o to chodziło w filmie

ocenił(a) film na 7
chemas

Chyba tak...

użytkownik usunięty

oglądałem ten film dwukrotnie i za każdym razem robi piorunujące wrażenie, wywołuje wstrząs emocjonalny, coś jakby człowieka znokautowali i teraz musi się podnieść z ziemi, gdzieś przetrawić to co zobaczył. Szczególnie ostatni scena robi ogromne wrażenie, trudno powstrzymać się od łez.
Właśnie takie filmy są potrzebne, podobnie jak określona muzyka np. Chopin, Beethoven czy choćby nasz polski Górecki (na youtube jest jego przejmująca muzyka właśnie w zestawieniu ze scenami z tego filmu), bo pozwalają nam przebudzić serca do głębokiego odczuwania, do współczucia i do refleksji.

ocenił(a) film na 7

Mnie się wydaje, ze jest to film po prostu o wojnie, jej dźwiękach, chaosie,destrukcji-osadzony w realich historycznych ale nie wiem, czy to akurat jest najwazniejsze (bo czas ich tworzenia itp. co się tyczy tez wielu polskich filmów wojennych, powojennych powstałych w czasach komunizmu)

ocenił(a) film na 7
basiaz1970

Te chóry "anielskie" w tle mnie dobijały...

ocenił(a) film na 7
ZSGifMan

Ten film ogólnie dobija, wiadomo w jakim sensie- może takie było założenie;

ocenił(a) film na 7
basiaz1970

Raczej tak, cały jest nakręcony w stylu "snu wariata", a mogli zachować więcej (i tu brakuje dobrego słowa) czegoś na kształt realizmu i kontaktu z rzeczywistością, to film byłby strasznie przejmujący, a tak to bardzo po latach mi się kojarzy (szczególnie druga połowa) z pierwszym Mad Maxem.

ocenił(a) film na 7
ZSGifMan

Tak,sen wariata co nie do końca albo prawie wcale nie był snem. Mnie się kojarzy z brzydota filmów typu Ładunek 2000, ufff, niekoniecznie sie chce do tego wracać, ale pozostaje w głowie na zawsze; wszystkie dunkierki to przy tym disneyland

ocenił(a) film na 7
basiaz1970

* 200 :)
Ten film to z gatunku psychologiczny dramat wojenny, natomiast te produkcje ze Świętolasu to raczej większość wojenny film akcji lub wojenny thriller. Taka różnica, ma się dobrze sprzedać, ruskie wtedy zupełnie o tym nie myśleli i dlatego powstał taki skomplikowany obraz!

ocenił(a) film na 4

a Ty co zrobiles w zwiazku z tym?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones