Zdecydowanie dobry film na sobotni wieczor. Lekki, plynnie sie rozwija, mozna sie posmiac. Nie wiem jak robia to Czesi, ale ich kino jest duuuzo lepsze od polskiego. Z kazdym kolejnym filmem od naszych sasiadow coraz bardziej sie o tym przekonuje :)

Dobry film obyczajowy ze znakomitą rolą Ivany Chýlkovej. Jeżeli chodzi o reżyserię to wyraźnie czuć
kobiece podejście do tematu. Polecam!

CZESI potrafią,my nie, lekko,ładnie,ciepło,z miłością do człowieka.

KOLEJNY RAZ CZESKI PIĘKNY FILM O ŻYCIU. Ukazujący żeczy które w Polsce mogłyby uchodzić za skandaliczne, ukazane z fajny, lekki i pogodny sposób otwartość, tolerancję i prostotę życia z perspektywy czechów.

Erika Miller (Ivana Chýlková) kończy właśnie czterdzieści cztery lata. Był mąż Viktor (Bohumil Klepl) składa jej życzenia za pośrednictwem radia, przyjaciel gej Richard (Ondřej Sokol) wręcza kobiecie krem przeciwzmarszczkowy, zaś liberalna matka (Zuzana Kronerová) zamawia dla niej występ striptizera. Bez wątpienia ten...

Po prostu ujdzie... i nic więcej. Pierwsze 40-50 minut masakrycznie się dłużą... Druga część już ciekawsza. Do mnie ten film nie trafił.

Ogólnie są gorsze ! Obejrzeć można ale nie radzę oczekiwać za dużo po filmie !