Franciszek szukał nauki, która opisała by mu rzeczywistość, odpowiedziała na jego pytania dotyczące świata. Gdy zaczynał studia na wydziale fizyki myślał, że to właśnie fizyka "tworzy system praw i zasad tak ogólny, że można nim opisać rzeczywistość, można nim opisać świat, właśnie to jest ten klucz do poznania rzeczywistości realnej". Przez życiowe doświadczenia myśli o zmianie wydziału.
Matematyk pyta Franciszka czy ma zamiar wrócić na studia, odpowiada, że tak
"tylko, że chciałbym zmienić wydział naczy pójść na biologię[...]".
Matematyk to jego zupełne przeciwieństwo.
"ja poszedłem na matematykę dlatego ze ona w ogóle nie odnosi się do rzeczywistości, nie zajmuje się rzeczywistością".
Matematyk pyta Franciszka
"pan myśli, że rzeczywistość jest taka szalenie ważna, żeby się nią tak okropnie przejmować?"