film jest przepiękny -racja. Cudownie przekazana atmosfera grozy, napięcia czy duhc się pojawi, co zrobi -ten las, wszystko bez żadnych efektów; naturalnie; świetne prowadzenie kamery; proste a jakże magiczne ujęcia. Ten film ma niepowtarzalny klimat. Czuje się go całym ciałem.
Jednak nie zgodzę sie z Tobą w jednej tylko kwestii - moim zdaniem ten film nie opowiada w żadnym razie o miłości ... oni się nie kochają -nimi włada namiętność, żądza - nie uczucie głębsze. Na pewno nie od strony mężczyzny - on przecież powoli sam ją od siebie odsuwa. Ona się miota- jest zdesperowana, zagubiona ...myślę, że może nawet żałuje zbrodni ... zrobili to impulsywnie i z nudy. Ale miłość? nie - tylko namiętność :)
pozdrawiam serdecznie