Inseminoid

To właśnie jeden z krzyków tej kobiety w ciąży jest źródłem dźwięku jumpscarów w pierwszej części sagi

prawdopodobnie taka myśl przyświecała twórcom tego filmu. próbowali oni nakręcić kolejną podróbkę sławnego Alien z nadzieją, że ta zostanie jakkolwiek zauważona.
tym razem zamiast podchwycić całą oś fabuły obcego, twórcy wykorzystali jeden znany motyw, a mianowicie zapłodnienie człowieka przez obcego tylko w nieco...

nie znam sie na kinie s-f, [ciezko porównywacie wszystko do genialnego Obcego]... w sumie po kinie s-f klasy b i to z lat 80ych [ocena na imdb 2,5!!!] spodziewałem sie czegoś znacznie gorszego. a ten film jest ok. nie irytował mnie. troche śmieszy, trochę nudzi. trochę ciekawi.

aktorstwo, zdjęcia i muzyka są nawet...

Kiedyś usiłowałem go zdobyć, przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze w obsadzie przyciągnęło mnie nazwisko Stephanie Beacham, a po drugie, mam sentyment do starych B-horrorów lat 80-tych, również tych spod znaku SciFi.

Niestety, pamiętam dobrze, już w połowie seansu, nadzieja że to coś może chociaż trochę zbliżyć...

Podobno kobiety w ciąży czasami zachowują się dziwnie i mają dziwne zachcianki odnośnie
jedzenia. Kobiety zapłodnione przez kosmitów najwyraźniej mają nadludzką siłę, mordują
wszystkich w około i za przysmak uznają ludzkie wnętrzności. A przynajmniej tyle się
dowiedziałem z tego dzieła. "Inseminoid" to duże zło....