Straszne .....Amerykanie już robią remake.......straszne......czy oni nie potrafią już nic wymysleć sami ?
jak również Something like a hot, Gone with the wind, Philadelphia story, Łowca Jeleni, i wiele wiele innych, szczególnie gdy robią je Włosi, Meksykanie, lub bracia Cohen czy Tarantino :)
...lecz jednoczesnie także Breathless, Kryptonim Nina, Vanilla Sky, Solaris, Psychoza ( grzech van Santa, którego nota bene cenię), Miasto Aniołów etc...wiele wiele innych
oraz masa niepotrzebnych remaków na wlasnym podwórku - Ucieczka gangstera, Sabrina...na co i po co ...tylko czekać aż powielą Casablankę, a Breakfast at Tiffany juz jest na tapecie...zgroza...
Rzecz w tym, że rzeczy oryginalnych nie da się skopiować. Potrzeba przetworzenia pod wpływem mocnej inspiracji a nie komercyjnej kopii.
Ale żeby nie być okrutnym - Siedmiu wspaniałych to jeden z chlubnych wyjatków, gdzie co prawda remake nie dorównuje Kurosawie, ale udało się stworzyć film oryginalny i żyjący wlasnym życiem.
To bardzo krotka odpowiedź, lakoniczna i może chaotyczna...Remake to temat rzeka, może na pracę doktorską :)