Widać w Twoim komentarzu same nieprawdziwe stereotypy.

A prawda jest taka, że;

1. RPA jest, jak na Afrykę, krajem mega bogatym. RPA jest w PKB/osobę 30 razy bogatsze niż Demokratyczna Republika Konga i kilkadziesiąt razy bogatsze niż typowy Afrykański kraj. To nie jest różnica jak między Polską i Norwegią, ale po prostu kolosalna różnica. RPA jest prawie dwa razy bogatsza niż Ukraina i wiele innych biedniejszych krajów Europy.

2. PKB/osobę (czyli faktyczna zamożność kraju) jest obecnie w RPA znacznie wyższa niż za czasów Apartheidu i kraj rozwija się szybko.

3. Białych w RPA jest ok. 5 milionów, czyli tyle ile liczy ludność Norwegii czy Irlandii, czy to jest mało ???

4. Wielu ministrów i wiceministrów w obecnym rządzie RPA jest białych, w tym minister gospodarki Davis.

5. Uczepiłeś się tych farm, a na farmach pracuje ok. 1% z białych w RPA, reszta żyje w miastach. Od upadku Apartheidu na farmach zabito ok. 4 000 białych, ale wogóle w RPA zabito ok. 70 tys. białych od tego czasu, ale głównie nie na farmach, ale w miastach. Ale to poprostu głównie efekt wysokiej przestępczości, a nie mszczenia się na białych.

6. A teraz najciekawsze. Liczba białych w RPA... wzrasta!

Populacja białych w RPA:

1. 1991 r.- 5,068,300

1994 r.- upadek Apartheidu

2. 2001 r.- 4,293,640 (widać sporo wyjechało)

3. 2010 r.- 4,584,700

4. 2013r.- 4,602,386

Wynika to z powrotów białych z emigracji do RPA oraz być moze ze zjawisk demokratycznych

I dlaczego nazywasz bandytą tego, który nawoływał do pojednania między białymi i czarnymi? Który mówi, że chce by RPA było demokratyczne?

Poza tym Apartheidu nie usunął Mandela, ale biały prezydent RPA de Klerk, dlatego, że ten system po prostu zbankrutował w wyniku sankcji jakie nakładano na RPA za stosowanie tego systemu.

Co nie zmienia faktu że Mandela był terrorystą. Walcząc z rasistowskim rządem białych, Afrykański Kongres Narodowy, partia Nelsona Mandeli, wziął się do podkładania bomb i stawiania na polnych drogach min przeciwpiechotnych. Ale mordowanie cywilów bardziej zaszkodziło, niż pomogło w upadku apartheidu. Po zamachu na Church Street powiedział, że jest zdruzgotany liczbą ofiar tego "tragicznego wypadku". (PRzypomina że to był bomba a nie żaden wypadek). Nigdy jednak nie potępił przemocy stosowanej przez kolegów i brał za nią odpowiedzialność. Powtarzał, że wszystkie inne pokojowe metody walki o wolność zostały przez reżim zamknięte i pozostała już tylko przemoc. Kiedy w 1985 r. rząd zaoferował mu amnestię w zamian za podpisanie oświadczenia o wyrzeczeniu się przemocy, Mandela nie skorzystał z oferty.

http://whitemanmarch.com/wp-content/uploads/2013/12/commie-mandela.png

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRf2K-JObC3wqTg9RwL8r8uGeEhsAjw5T2YycCVx vBljqd4a_Ro

http://blog.seedsofdoubt.com/wp-content/uploads/2008/07/destonio_mandelaterror.j pg

http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSU49xCWWUDUPd6PBFXppSwUWAn1JhuF185zbykh R5KmIsOcDSA

Pomijam to co robił Mandela i czy ginęli przez to cywile w czasach Apartheidu, może tak, ale też możliwe, że da się to wytłumaczyć np. prześladowaniami czarnych i wiele razy policja RPA otwierała wtedy ogień do demonstrantów gdzie ginęło mnóstwo ludzi.
Podstawową rzeczą jest jednak zrozumienie, że to nie Mandela obalił Apartheid! On siedział w więzieniu i mogli go uśmierć w każdej chwili nawet, nie był żadną przeszkodą.
Mandela został wypuszczony z więzienia w 1991r., a do 1994r. panował złagodzony Apartheid i tak, a prezydent i rząd był biały. Apartheid zlikwidował biały prezydent RPA- de Klerk, w wyniku nacisków międzynarodowych, a raczej w wyniku zaprzestania dalszych pożyczek z USA i UK.
Wielką zasługą Mandeli jest jednak to, że stał się idealnym człowiekiem do przekazania władzy. I można powiedzieć, że to on zapobiegł wojnie domowej w RPA i zrobieniu z tego kraju tego co stało się w Zimbabwe, to właśnie on nawoływał do pojednania między czarnymi i białymi. Mandelę bardziej powinni nawet szanować biali w RPA niż czarni, bo bez niego byłoby znacznie gorzej, gdyby dorwał się do władzy ktoś inny.

tak czy siak film spoko :)

To prawda, że był terrorystą. Tak samo, jak panowie Piłsudski i "Grot" Rowecki.

Czy twoim zdaniem Tadeusz Kosciuszko byl Terrorysta?? Jedyny prawdziwy Bochater jakiego mielismy?? On tez walczyl z zaborcami zarowno w Polsce jak i w Ameryce ... To wlasnie robil Mandela w RPA opieral sie zaborcom ktorzy gnebili jego 35 milionowy narod.

zgadzam się. od lat kreowany na bohatera, nieomalże świętego ale ludzie zapominaja że był komuchem odpowiedzialnym za zamachy, morderstwa, pogromy i rozruchy w których ginęli zarówno czarni jak i biali. no ale lewactwo rządzi n świecie więc wiadomo jaki jest wizerunek takich osób. a film nudny

Nie zachłyśnij się, bratku, tym lewactwem - niebezpieczne, można się udusić!

oj jeeej, aż mi w pięty poszło

I tak właśnie miało być.

cudowna logika - Mandela zniszczył RPA bo BIAŁYM żyje się gorzej...

Nie - bo lewactwo rządzi, a miał władzę niemal absolutną i był komuchem, a RPA nie jest krajem komunistycznym... Logiki tu od początku nie było.

od nieoglądania filmów i nie czytania książek mózg się lasuje...

A to trochę za daleko posunięta dywagacja - pan jakieś filmu ogląda. Książki też pewnie czyta (?).

Lewak, komuch, dobrze, że jeszcze nie LGBT - a może by tak dla odmiany coś o filmie? ;)

Należy pamiętać kim był i o co walczył Mandela. Afryka to taki kontynent... z powodu przystosowania się człowieka do warunków życia, natura wyposażyła ludzi w różny kolor skóry. W Afryce ludzie są z tego powodu czarni. Żyli sobie tak przez wieki, ale to nie im przeszkadzał kolor skóry. Kolor skóry przeszkadzał tym jaśniejszym, którzy łapali czarnoskórych ludzi jako niewolników, wywozili do swoich farm, folwarków, żeby wykorzystać ich siłę do zwiększenia dochodów. Nie było umów o pracę. Chciałeś się zwolnić? Proszę bardzo - kulka i do dołka (to był najlżejszy chyba sposób na śmierć). Biali ludzie zaczęli też osiadać w Afryce, takim miejscem było (zwane współcześnie) RPA. Postanowili, że czarni mają żyć oddzielnie od białych... w końcu gorsi nie będą żyli razem z lepszymi. Tak powstał APARTHEID....
Więc śmiesz twierdzić, że on był terorystą? Gościu, który walczył o SWÓJ kraj, o SWOJĄ Ojczyznę, którą mu zabrano, której członkowie byli zabijani, bici, gwałceni przez BIAŁYCH "braci"? Człowiek, który przesiedział w więzieniu za walkę o to by apartheidu nie było, nazywasz terrorystą?!!!

Czy walczyłbyś o Polskę (o ile Twoją ojczyzną jest Polska), gdyby była okupowana np. przez bratni słowiański kraj ze wschodu? Czy siedziałbyś cicho i przytakiwał "nowej" władzy?!

Ach, cóż za piękny wywód "historyczny".
Zapomniałeś tylko wspomnieć o pewnym szczególe. Otóż na południe ówczesnego RPA biali koloniści przybyli 100 - 200 lat wcześniej, niż ludy Bantu, czyli 99% współczesnych czarnych mieszkańców RPA. Prawdziwi gospodarze tych okolic, czyli Buszmeni i Hotentoci, byli prześladowani przez Bantu okrutniej, niż przez Białych.

Znaczy mamy się pochylić łaskawie nad ciężką dolą kolonizatorów, bo byli pierwsi, ale jakże łaskawi dla swych braci o ciemniejszym odcieniu skóry?

To znaczy, że mamy nie sugerować, że białe jest czarne :) Czyli, że Czarni są w RPA "u siebie", a Biali nie, bo przybyli tam niedawno.
Jest dokładnie odwrotnie.
Co w niczym nie usprawiedliwia ani zbrodni apartheidu, ani obecnej zbrodniczej polityki Czarnych, za rządów których zostało okrutnie zamordowanych 70 000 Białych, w tym 10% populacji białych farmerów, a liczba gwałtów jest większa, niż w krajach, w których toczą się wojny.

Ty naprawdę jesteś głupi

Rzeczywiście, w porównaniu z Panem geniuszem, tom głupi. Gdzie mi tam się mierzyć z Pana inteligencją wybitną, elokwencją niepoślednią, głębią merytoryczną erudycyjnej wypowiedzi.

Idź Korwinowac gdzie indziej...

powiem tylko jedno pusta głowa to najlepsze opakowanie. Do niej możesz wszystko zapakować.

Naprawdę idź korwinowac gdzie indziej!

To było do (nomen omen) KAINa