Oglądam właśnie Iron Mana 2 i nie wiem o co chodzi z tym pomiarem toksyczności krwi. Mogłby mi
ktoś wytłumaczyć? Z góry dziękuję.
moze chodzic o pierwiastek zasilający reaktor Starka. promieniowanie czy cos. ale nie jestem pewien do konca.
plus moment w ktorym stark odkrywa pierwiastek oparty o tesserakt ktory zalatwia problem toksycznosci.
Po wypadku na Bliskim Wschodzie, Stark nosi w piersi elektromagnes, który trzyma odłamki bomby z dala od jego serca. Elektromagnes zasilany jest palladem, pierwiastkiem promieniotwórczym który stopniowo zatruwa jego organizm. Bez palladu, stanie mu serce, z palladem, grozi mu coś w rodzaju choroby popromiennej (której pierwsze objawy zaczyna odczuwać). Jak powiedział Jarvis: to co utrzymuje go przy życiu, jednocześnie go zabija. Tak przynajmniej ja to rozumiem. Mam nadzieję że pomogłem.