Dobre, solidne kino dające pewien ogląd na skomplikowane stosunki na linii Korea Północna - Korea Południowa. Rewelacyjna gra aktorów - głównie Song Kang-ho (!) i Lee Byung-Hun. Świetna muzyka - szczególnie sceny strzelaniny na granicy. Polecam serdecznie :D
Zgadzam się w pełni z tematem "dobre kino" w 100%. Film zaczyna się dość nudnawo, i w pewnym momencie zacząłem podejrzewać że to koreańska odmiana J.A.G wojskowe biuro śledcze a po "oldboju" spodziewałem się czegoś lepszego, jednakże film się rozkręca i nie polecam poddawać się zbyt wcześnie i zniechęcać, warto wytrwać. Historia tu opowiedziana jest wyjątkowa, i daje nam europejczykom pogląd na sytuacje polityczno-społeczną na terenie Korei. Doskonała forma opowiadania o historii i podziałach, szkoda że nasi nie potrafią w ten sposób kręcić filmów. To już 3 film tego reżysera jaki widziałem i uważam że to świetny przedstawiciel szkoły filmowej koreańskiej, warty dalszego wglądu w jego twórczość i dokonania.
To jeden z pierwszych filmów Chan-wook Park'a zatem nie ma go co porównywać do późniejszych dzieł, lecz z drugiej strony sam reżyser ma uzasadnione prawo chwalić się stworzeniem takiego obrazu, na szalenie trudny i drażliwy przecież temat.
Warto podkreślić za południowo - koreańskim reżyserem że gdyby nie usilne działania jankesów, kontakty miedzy obiema częściami Korei byłyby co najmniej poprawne.