PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629392}
6,8 74 048
ocen
6,8 10 1 74048
6,6 12
ocen krytyków
Jack Reacher: Jednym strzałem
powrót do forum filmu Jack Reacher: Jednym strzałem

Chociaż ocena ''Jacka Reachera'' nie jest taka zła, to odległa pozycja w rankingu jest
już dla mnie zagadką. Póki co mogę tłumaczyć to sobie tym, że seans ten oglądało
na razie niewiele osób. Nie zmienia jednak to faktu, iż kolejni filmwebowicze znów
porównują film do książki, która jest według nich lepsza, tym samym uznając ''JR'' za
nie najlepszą produkcję. A mi tradycyjnie, kolejny raz opadają ręce, bo jak już
pisałem, rozumiem gdy marudzi się na temat niepotrzebnych remake czy sequeli,
ale żeby ciągle wrzeszczeć ''książka świetna, film mizerny'' itp itd.... ileż to można.
Książka to wyobraźnia, a film to przede wszystkim obraz. Nigdy jedno przecież, nie
przełoży się dosłownie na drugie.
''Jack Reacher'' na tle współczesnej rozrywki, jest na prawdę dosyć solidnym kinem
akcji, a przecież dziś o taki obraz cholernie trudno. Oczywiście można doczepić się do
kilku fragmentów, czy doszukiwać się błędów, ale nie rażą one w oczy swoją głupotą
i brakiem logiki, jak to ma miejsce w innych filmach z tego gatunku, które są wręcz
uwielbiane, że o wysokich ocenach tychże produkcji już nie wspomnę. Przytoczę tylko
jedną serię, która jest i będzie czymś niezrozumiałym jak dla mnie. To ''Transportery''
ze Stathamem.
Cieszę się, że komuś podobała się powieść Lee Child, ale ja jej nie czytałem i
oceniam tylko i wyłącznie ekranizację, a ta w moich oczach wygląda nadzwyczaj
pozytywnie.
Przede wszystkim sam scenariusz, choć trochę wydawać się może i naciągany, to
jednak potrafi porządnie wciągnąć. Fabuła jest wystarczająco sprawnie prowadzona.
Ilość dialogów w przełożeniu na samą akcję, której i tak jest tu na prawdę sporo, mi
zupełnie nie przeszkadza. Całość słucha się i ogląda z zaciekawieniem.
No, ale jak komuś nie wystarczy pościgów, strzelanin, czy ciętych tekstów Jacka, to
niech dalej faszeruje się typową papką ala Statham czy Seagal.
Poza tym o dziwo Tom Cruise nieźle sobie radzi ze swoją rolą, jest nawet chwilami
błyskotliwy, i mnie, jak rzadko kiedy, tym razem nie irytował, a wręcz przeciwnie. Ta
kreacja przypadła mi do gustu.
Plusem jest również montaż. Wiele ujęć cieszy oko, kamery świetnie sobie radzą na
planie, a zwłaszcza scena pościgu kapitalnie jest prowadzona, mamy tu dużo
powolnych najazdów i oddaleń, a to w takim kinie, jeżeli jest dobrze ukazane,
uwielbiam. Tu zdało akurat egzamin.
I w końcu muzyka. Nadaje tajemniczości i nietypowego klimatu filmowi, a o to także
dzisiaj trudno, bo z reguły wszystko jest takie typowe i oczywiste.
Tak więc nie niszczcie takiej formy rozrywki, bo ''Jack Reacher'' jak na ''odmóżdżacz''
sprawdza się na prawdę dobrze. U mnie zyskał 7/10, bo w swoim gatunku i tak jest
unikatem.
Schematyczny? Niekoniecznie.

ocenił(a) film na 9
djrav77

Wydaje mi się, że przyczyną jest tutaj obsada głównego bohatera. Tom Cruise ma tylu przeciwników, że w czym by nie zagrał to ocena filmu niestety i tak nie będzie za wysoka.

ocenił(a) film na 7
wislaktswk1906

To są właśnie uprzedzenia.
Nie uważam Cruise za wybitnego aktora, ale kilka jego ról czy ogólnie filmów z jego udziałem, przypadło mi do gustu. Najbardziej chyba ''Jerry Maguire'', ale też mam dziwną słabość do ''Wojny światów'', pomimo, iż tam grał bardzo przeciętnie.
Wydawało mi się, że mam uprzedzenia do Kristen Stewart, ale po oglądnięciu z nią kilkunastu filmów, nadal uważam, że gra ciągle tak samo, na dodatek dosyć kiepsko.

ocenił(a) film na 7
djrav77

Książkę czytałem i powiedzmy że nie będę porównywał. Nawet pominę to że Cruise jest za niski do tej roli. Ale jego gra wcale nie wyraża cech usposobienia głównego bohatera, który jest zgorzkniałym wymierzającym sprawiedliwość weteranem. T Cruise nie zagrał tego dobrze, gdyż sympatię do Reachera zyskujemy nie po całokształcie słusznych, lecz nie zawsze zgodnych z prawem działań, ale już po pierwszym wrażeniu gdy widzimy znaną niezmiernie popularną morde aktora i jego dziwny uśmieszek towarzyszący nadmiernemu wyluzowaniu i "wózka" w trakcie chodzenia. Bezwzględny twardziel, sztywna powieka, dążenie do celu i często bezinteresowna pomoc innym w celu zaspokojenia choroby zawodowej jaką było pragnienie rozwiązania jakiejś sprawy, taki był Jack Reacher. Tragedii nie było,ale nie do końca ten wizerunek ukazał jak dla mnie Cruise.
Jako film to można oceniać tylko walory techniczne, które były nie naganne. Po za tym dobry klimat, śledztwo, pościgi, czyli to co chcemy oglądać w kinie. A reszta zależy w tym wypadku od książki i tego nie da się oddzielić. Całą fabuła, bohaterowie, itd... są unikatem w gatunku tylko dzięki Lee CHild który to napisał. Ba, mało tego cała seria z Jackiem jest genialna.

ocenił(a) film na 7
Mateoz555

No ja akurat porównałem tę rolę Tomka z innymi jego rolami, dlatego pozytywne odczucia. Nie to żebym za nim jakoś szczególnie przepadał, ale tak jak w ''Jerry Maguire'' się wyróżniał, tak i tu nieźle się go ogląda. Niestety nie mogę wypowiedzieć się na temat odzwierciedlenia jego książkowej postaci, bo jak pisałem, nie czytałem powieści. Może gdybym czytał książkę, również byłbym rozdrażniony postawą Cruise.
A tak z czystej ciekawości. Jaką ocenę wystawiłeś ekranizacji?

ocenił(a) film na 7
djrav77

7/10 gdybym nie znał zakończenia to pewnie trzymałby mnie w napięciu i za to 8/10 raczej bym przydzielił, ale niestety nie moge ocenić całkowicie obiektywnie, a tego odczucia nie zaznałem. Nie wiem może obejrzę kiedyś jeszcze raz i zmienie zdanie. Dzisiaj 7/10
Widać film ludziom całkiem przypadł do gustu. Jeśli studio chce natrzepać trochę kasy na Lee Child to pewnie zrobi kolejną ekranizacje . Przygody Jacka Reachera to dobry materiał na jakiś serial ale lepszy na klasyczną ekranizację. Sam tytuł jest ciekawy dlaczego nie Jednym Strzałem , a Jack Reacher: Jednym strzałem. To właśnie rodzi podejrzenie o kolejną może dwie ekranizacje, Jack Reacher: [...] . Historia lubi się powtarzać mało to razy widzimy sequel jakiegoś filmu. Najczęściej takie produkcje zyskują rozgłos choć nie koniecznie są na poziomie. Jednym Strzałem wszedł w rynek głośno i wyraźnie nawet w Polsce. Kto wie może nadszedł czas Jacka Reachera. Cruise jest w dobrym wieku do tej roli, mógłby trochę więcej podpakować i urosnąć. Więcej czucia roli i było by ok. Już czekam na sequel Jacka.

djrav77

Ja Cruise'a nie lubię jako postać Hollywoodu, ale aktorsko nie położył według mnie póki ci żadnej roli. Ma w sobie pewną charyzmę, dzięki której zjednuje sobie widzów.

ocenił(a) film na 8
Mateoz555

Jakby zrobili zabijake tak jak mówisz to by każdy nażekał, że film to podróba miliarda innych filmów. Dodam, że nie znam książki, ale z tego co tu czytam to nic innego jak wymieszanie Clinta Eastwooda z Czarlsem Bronsonem i Punisherem. Tak więc z zasady sama w sobie koncepcja na bohatera śmierdzi kupą i wtórnością, a jednak film mi się podobał. Zmiany w porównaniu do książki oceniam zatem jako zmiany na lepsze.

ocenił(a) film na 5
djrav77

Nie oglądałęm książki i oceniam jedynie film, który wczoraj oglądałem. .... No tak głupiego zakończenia to się naprawdę nie spodziewałem. nie 3 ostatnich minut ale tego w jaki sposób Jack rozwiązał całą sytuację, jak "profesjonalni" byli to bandyci - chyba jakiejś zaćmy dostali w samej końcówce - taki misterny plan i takie partactwo na końcu. 3/4 filmu na 6 (jak Cię mogę) ale ostatnie 25 min to śmiech na sali. Nie będę dalej wnikał bo film jest z tych, które szkoda było oglądać i szybko trzeba o nich zapomnieć.

ocenił(a) film na 5
InSides

I dodam, że nie jestem negatywnie nastawiony do Toma Cruise'a

ocenił(a) film na 8
InSides

A ty co byś zrobił na ich miejscu? Profesjonalnie zaminowałbyś teren, postawił na nim 3 czołgi i łódź podwodną, żeby Jack Reacher cię nie pokonał? Powodzenia.

ocenił(a) film na 7
barry4500

Widzę, że byłeś odważniejszy ode mnie. Miałem coś koledze powyżej odpisać na ten temat, ale stwierdziłem, że chyba tym razem nie warto.
Najlepiej brzmi jednak początek zdania w pierwszym jego poście: ''Nie oglądałem książki...''. Wiem, że to pewnie błąd w szybkości pisania, ale zabawnie brzmiący.

ocenił(a) film na 8
djrav77

Tak czy siak generalnie film jest na wysokim poziomie względem większości współczesnych filmów sensacyjnych.

ocenił(a) film na 8
InSides

koncowka kiepska bo calkowicie zmieniona, i zgadzam sie z opinia ze przy calej tej otoczce konspiracji, zalatwienie zawodowcow w tak banalny sposob jest smieszne.

ocenił(a) film na 7
dzaasta1946

zgadzam się, że zakończenie było nierealne. Tak ładnie szło, a tu taki żart.

ocenił(a) film na 7
clavier

Było naciągane, owszem, ale podsumowując całość, jest to całkiem dobra rozrywka, a takiej dziś szukać w kinie na próżno...

ocenił(a) film na 7
djrav77

Mnie pozytywnie zaskoczył ten film, zwłaszcza ze względu na rolę Cruise - nie miał charakteryzacji, ale po raz pierwszy od bardzo dawna widziałam postać graną przez niego, a nie Tom'a. Widać było, że dobrze się czuł w tej roli i że miał frajdę.
Druga sprawa - moim zdaniem genialna scena pościgu, bez CGI jakiego pełno jest w serii o Szybkich i Wściekłych oraz finałowy pojedynek - zero kung-fu gówna, tylko dwóch panów bije się normalnie, widać ich zmęczenie, nikt nie lata w powietrzu i nie robi szpagatów itd.

Solidne kino akcji w starym dobrym stylu - ani to hołd, ani też pastisz gatunku - spokojnie można go włożyć pomiędzy klasyki typu Bullit czy Nighthawks.

ocenił(a) film na 7
djrav77

Zgadzam się całkowicie. Solidne kino akcji, nieraz odbiegające od schematów no i dawno nie widziałem tak dobrej sceny pościgu. Mimo, że nie znałem zakończenia, końcówka też mnie nie zachwyciła i troszkę brakło do oceny 8/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones