Francuskiego i niemieckiego nie jestem w stanie ocenić, ale słychać akcent Rudzkiego i Ordona w scenie z Anglikami :)) co nie zmienia faktu że są fantastyczne! five'o clock i koniec pracy :D ale nawiązując do tematu... jest sztuką sprawić żeby polscy aktorzy mówili w obych językach... Kowalski po francusku, Fronczewski po włosku, Rudzki i Ordon po angielsku... naprawdę sztuka