Oglądając ostatnie minuty filmu myślę że zagraniczny widz pomyśli sobie że wspaniałomyślni Brytyjczycy ruszyli nam z pomocą.
Jakiś czas temu też bylem w Londynie i mimo że Polska była II siłą aliantów w Europie bo Rosji nie liczę to na muzeum II WŚ zobaczyłem flagi U.S.A, UK, Francji i małej Belgi co dla mnie było szokiem i czymś przykrym że Polski tam brakuje.
Niestety ale historia jest pełna przykładów gdzie Polske traktuje się jak kogoś trędowatego bo wystarczy przypomnieć zdradę w 39 czy w Jałcie jak i zdradę Austrii gdy dokonali rozbiory po naszej pomocy z Turkami i tak dalej i tak dalej !
Mimo wszystkiego to film i tak swietny
Pozdrawiam
Zgadzam się.
Warto wspomnieć jeszcze o Francji, która nie wsparła powstania kościuszkowskiego (mimo działań Kościuszki we Francji) czy o USA, których jesteśmy sojusznikiem od początku ich historii (np walka o niepodległość w XVIII wieku, wspieranie ich działań wojennych w XXI wieku), a ci nie znieśli nawet wiz, co jest bardzo mocno upokarzające dla Polaków.
Prócz braku polskiej flagi, dla mnie bezczelnością jest też uznawanie, że początek II WŚ (w Europie) był 3.09.1939, a nie 1.09.1939.
Najgorsze jest to, że nie wyciągamy żadnych wniosków z historii i dalej jak te "murzyny" odwalamy czarną robotę (1683, 1939) za cwanych "sojuszników", którzy nawet nie wiedzą gdzie leżymy na mapie.