NIE możecie ocenić montażu,realizacji,akcji i gry aktorskiej jako słabej w tym filmie!
Film jest ciekawy i dobrze się go ogląda.

Zamiast tej szmiry obejrzyjcie Jarhead z 2005 roku.

ktory z jedynka ma wspolny jedynie tytuł i zolnierzy usa na bliskim wschodzie, wiec musicie sobie odpowiedziec na pytanie, czy lubicie filmy klasy B i potraficie przymknac oko na niedoskonałosci wynikajace z niskiego budzetu

jesli o mnie chodzi to tak jak chyba kazdy lubie filmy z najwyzszej półki, ale ogladam glownie...

Da się to zjeść, ale smaku raczej bym się w tym nie doszukiwał. Ot, kolejna sztampa o 'amerykańskich chłopcach'. Dobrze, że przynajmniej ani przez minutę nikt tu nie próbuje udawać, że o coś mu w tym obrazie chodzi.

Absurd goni absurd... nielimitowana amunicja amerykanów czy butla z gazem, która nawet nie naruszyła ścian...

Fabuła klasyczna i sztampowa - cudowni amerykanie jak zawsze wygrani.

Jak ktoś chce obejrzeć dla samego strzelania to spoko, ale do pierwszego jarheada nie ma podjazdu.

Porażka

Najlepsze służby świata, doskonali żołnierze, rewelacyjny sprzęt, a potem najważniejszy budynek w państwie zajmuje im facet przebrany za krowę.

W dziwnym kierunku poszła ta seria. Od ciekawego, intrygującego filmu z ciekawą obsadą w niskobudżetowe napierdzielanki rodem z tv puls.

Ot takie sobie filmidło. Widzieć jak cieniasy z marines dostają lanie od „talibskiej hołoty" daje do myślenia. Blond agentka oraz dowódca snajper to dwie postacie trochę rozświetlające szaroburość tej produkcji. Za to główny „bohyter” to egocentryk, arogant i szpaner. Postać dwuznaczna. Produkcja zapewne zrobiona pod...

Film to jest straszną szmirą, polecam tym którzy cierpią na bezsenność - pomoże

Jedyny pozytywny aspekt to Pani Blondyna z Ambasady, przynajmniej chwilami jest się na co pogapić :)

Są jakieś walki w tym filmie? No bo tam gdzie Adkins tam zadyma.

Niestety film nudny, przeciętny, słaby. Charlie Weber próbuje coś tam grać jako jedyny ale tak naprawdę nie ma z czego, postaci są nijakie, nie utożsamiamy się z nimi, nie kibicujemy im, teksty słabe i płytkie, nikt się nie wyróżnia, film nic nie wnosi, nie zapada w pamięć. Lubię Scotta ale tutaj słabo, sztucznie...

Szmira jakich mało. 3/10. Nie wiem jakim cudem dotrwalem do konca.

Niezły o ile ktoś nie liczy na.. złożony i pełen fabuły film.
Dużo strzelania, mało gadania da się obejrzeć.
Cieszy brak patosu i równość filmu a także brak finałowej walki.

Nawet ciekawy ale nie trzyma się kupy.Chaotyzny i trochę bez większego sensu.

Niby o wojnie, a na poziomie strzelanek z zombie.

Widziałem jaj nie urywa .