A tak na marginesie, nie rozumiem, dlaczego tak dużo w tym filmie Owsiaka - resortowego dzieciaka, który zaczął działać na scenie właściwie dopiero PO upadku komuny, niczym nie ryzykując, upatrując w rockowej scenie okazję do robienia kasy.

Nie trzeba czytać tekstu, wystarczy że wszystkie "po" w zdaniu jest pisane wielką literą i już wiadomo że pisał je piosowski zjeb. Tylko zwolennicy tej komunistycznej partii i narodowe gówno jedzie po Owsiaku, a to dobrze o nim świadczy.

Kozarnikus - wku....r...wiony jesteś? Potańcz sobie.

Co ty gościu pitolisz - w obydwu wypowiedziach 'zatraconego' przyimek "po" występuje łącznie RAZ. A z wielkich liter napisał dla podkreślenia czasu przeszłego. Tak jak ja to zrobiłem, aby uwydatnić liczebnik. Ja tak na to patrzę, może widzisz to inaczej...

No to mało wiesz o Owsiaku, bo on działał na scenie już co najmniej od wczesnych lat 80. Już wtedy był inicjatorem wielu świetnych i nowatorskich pomysłów, które w twardej komunie przemycały w mediach muzykę punkową i ogólnie alternatywną.

Moglbys podac jakies szczegoly? Gdzie przemycal? Co przemycal? Pod koniec lat 80tych byl wpuszczany raz w tygodniu na 20 minut, na antene RH i tam pitolil o Towarzystwie Przyjaciol Chinskich Recznikow. I to by bylo na tyle. W tym samym czasie (i dlugo wczesniej) istnialy juz na antenie RH prawdziwie punkowa audycja Tomka Rylko "Niecaly rock" (gral mase kapel ze punkowej sceny calego swiata) czy "Radio radio" prowadzona w tamtym czasie przez Tomka Lipinskiego. Nie mam nic do Owsiaka, ale trzymajmy sie faktow. Ten gosc nie dosc ze nie mial zadnego znaczenia w polskim rock, dopoki nie przygarnal go Wojtek Waglewski jako...w sumie nie wiem jako kogo, to juz wtedy byl kojarzony z rozmydlaniem polskiej sceny i jakimis przyglupimi akcjami. Pamietam, ze byla duza pretensja, ze opresyjny system wsadzil do paki za odmowe sluzby wojskowej Romka Galuszke, a Owsiak robil sobie karnawal i krzyczal "uwolnic slonia". Generalnie jego faktyczne pojawienie sie jako organizatora czegokolwiek to byla Letnia zadyma w srodku zimy w Wawie. Pamietam tamte czasy doskonale i wierz mi, ze Jurek Owsiak nie byl zadna persona w klimacie.

Nie poda, bo się nie da :)

No to teraz pojechałeś. Porównujesz Owsiaka do bohatera Kaczyńskiego.

Resortowym czubem to raczej ty jesteś. Dla kibiców to był bardzo ważny mecz,nigdy tak wysoko nie zaszliśmy w IO,więc dlaczego miał ze sceny o tym nie powiedzieć?

Kibice w Jarocinie. Wypierdalać!!!!

Jak się czujesz z tym po 27 latach?

Dzisiaj? Dzisiaj jestem pewien, że moja decyzja o tym, że nie będę więcej uczestniczył w Jarocinie, była słuszna. Polityczny cyrk w Kostrzynie obserwuję z baaaardzo daleka, a Owsiakowi nie wrzucam nawet centa do puszek. I czuję się z tym zajebiście

Nie Owsiakowi, tylko dla pomocy dzieciom i szpitalom zmanipulowany przez Matkę Kurkę czubasie.

OK, Boomer :)

Przemyśl tą decyzję. Film poza warstwą narracji zawiera obrazy, które moim zdaniem pokazują pierwotny Jarocin tak jak to robiły filmy propagandowe lat 80 tych. Myślę, że część materiałów pochodzi właśnie z zasobów aparatu propagandy ówczesnej TVP. Obrazy są zestawiane bezpośrednio ze współczesnymi materiałami z polskich festiwali dokładnie w taki sposób jak to robili komunistyczni propagandziści PRL, aby zdyskredytować zjawisko w oczach opinii publicznej. Różnica polega tylko na dodanej narracji świadków, która stanowi kontrast i dysonans względem warstwy obrazu. To mnie zaintrygowało, więc zacząłem sprawdzać kto odpowiada za produkcję dokumentu...

Kilka lat pozniej mam dokladnie te same odczucia co Ty. Pytanie tylko ile osob tak naprawde zrozumialo to prowokacyjne zachowanie i teksty Smalca. Btw kilka lat wczesniej, w 1987 podobnie prowokacyjny koncert zagral w Jarocinie Dezerter.

zatracony masz rację, też coś mi w tym kawałku nie pasowało, chociaż w miarę utkwił mi w pamięci występ Smalca i to "a Polska mecz przegrała" . Jak widać nawet Jarocin nam zakłamują.