Ten tekst wypowiedziany przez młodą panią naukowiec mnie rozbawił najbardziej. Pewnie poznała po kolorze. Fajne też było jak stracili sygnał z Jackiem i Thomas wybiegał z kabiny, żeby go odszukać. Cara powiedziała, że ma lepszy pomysł, a było nim... uderzanie łajbą w łajbę konkurencyjnej ekipy, żeby ją zatopić (a na niej znajdował się Jack). Film głupi od pierwszej do ostatniej minuty.
Czy wy też nie mogliście jakoś uwierzyć,że starożytna komnata z otwartym dachem jest w tak dobrym stanie?Jak dla mnie powinna być przynajmniej zarośnięta :/