Popieram dubbing straszny

Spodziewałeś się dużo więcej? Dużo więcej czego?
Bo ja miałem przesyt wszystkiego. Trochę tak jakby ktoś chciał przyrządzić najsmaczniejszą potrawę świata, mieszając ze sobą wszystkie najsmaczniejsze potrawy i nie żałując przypraw. Wszystkich możliwych.

Wywalenie tych wszystkich abstrakcji, które nie wiadomo czemu miały służyć, bo ani nie były śmieszne ani nie miały klimatu.
Zredukowanie liczby niedorzeczności i nieprawdopodobieństw pozostałej natury.
Odpuszczenie sobie tych wszystkich aluzji, kalek i nawiązań.
I film byłby ok.

Zgoda. Pisząc ,,dużo więcej" jak widzę, nie do końca jasno się wyraziłem. Więc oto sprostowanie: spodziewałem się po prostu dużo lepszego filmu. A ten był w mojej ocenie na 5.

Również oglądałam ten film z dubbingiem i bardzo żałuję, że nie poszukałam innej wersji. Coraz częściej się zdarza, że podkładany głos psuje odbiór czegoś, co mogło być dobre. I nie mówię tu tylko o tym konkretnym przykładzie >.<

Film nawet fajny, ale niestety nie powala na kolana
I do tej pory nie wiem o co chodziło z królikami ^^

Film zupelnie sredni, nic wiecej. Ani to oryginalne, ani madre, ani szczegolne porywajace czy zabawne. Niektore watki tak glupie, ze az zenujace. Rozumiem, ze to niezobowiazujaca rozrywka, bez wiekszych aspiracji, ale mozna chyba bylo napisac ciut lepszy scenariusz, z lepszymi dialogami. A tak wyszlo cos, o czym sie za pare lat kompletnie nie bedzie pamietac.

Nie wiem jak mozna film ocenic nizej przez dubbing. Przeciez dubbing dodaje dystrybutor moze jemu ocene obniz. Swoja droga , musialbym ogladac skiepszczonych lektorow i dubbing jesli bym czytac nie potrafil.

Dubbing to element, który naturalnie podlega ocenie i składa się na ostateczny jej wynik. A tu był dużo poniżej oczekiwań. Jeżeli tego nie rozumiesz to masz problem.... Swoją drogą ciekawe, że się wypowiadasz na temat mojej oceny i filmu, którego jak widzę sam nie potrafiłeś ocenić. Pzdr.

ja oceniam film w wersji oryginalnej a lektor stereo, mono, 5.1 , czcionka , kolor napisow i inne sprawy techniczne ktore naleza do dystrybutora nie powinno podlegac ocenie glownej. Za to nega mozesz dac dla dystrybucji bo juz tworcy filmu nie maja nic do tego i o to mi chodzi.
Ocenia sie film wg mnie wersje oryginalna.
Nie ocenilem bo poki co nie dalem rady obejrzec nawet polowy, takie przecietne. pozdro

Ja tam nie boję się dubbingu. Sprawia, że każdy film ogląda się jak baję.