Film zaczęłam oglądać, bo w pewnej gazecie z programem telewizyjnym wyczytałam, to to thriller (czyli mój ulubiony gatunek filmowy). Zamiast tego dostałam jakiś ni to dramat, ni to romansidło... Do tego ta główna bohaterka - taka jakaś dziwna, nieprzyjemna, w ogóle mi się nie spodobała.
Thriller to nie jest na pewno, aczkolwiek dramat jak najbardziej. Szkoda, że taki fajny film oceniłaś na 1 :)
Ale widzę, że oglądamy zupełnie inne filmy, może to ma jakieś znaczenie na pogląd na ten film.
Początek filmu możne sugerować że będziemy mieli do czynienia z romansem. Później film zmienia się w dramato-thriller. Twórca zaserwował nam całkiem niezły miszmasz gatunkowy. Mi się podobał.