PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=789768}

Jestem taka piękna!

I Feel Pretty
6,1 41 308
ocen
6,1 10 1 41308
4,8 15
ocen krytyków
Jestem taka piękna
powrót do forum filmu Jestem taka piękna!

Ten film powinni pokazywać w każdej szkole na lekcji wychowawczej. Pokazuje, że każdy jest piękny na swój sposób. Że nie ma jednej definicji piękna, to wszystko jest w naszej głowie. Super film. Dla mnie 10/10

budzynska1987

"Ten film powinni pokazywać w każdej szkole na lekcji wychowawczej."

To nic nie da. Można również obowiązkowo puszczać "Cudownego chłopca" po którym część pokiwa głowami, powie, że faktycznie refleksyjny, a potem wyjdą na ulicę i część na widok człowieka mocno oszpeconego, z różnych powodów podświadomie pomyśli, że jest paskudny, a już na pewno nie wpadnie im do głowy, że fajnie byłoby się z nim zakolegować. Nie wspominając o tej części gnojków, którym ludzkie cierpienie sprawia frajdę i nie przepuszczą okazji, kiedy mogliby takiej osobie dodatkowo dołożyć. W tym przypadku już chyba nic nie pomoże. Nie ma co udawać, że wygląd się nie liczy, bo liczy i to w wielkim stopniu. Jasne, że nastawienie jest bardzo ważne, bo ludzie odbierają nas zupełnie inaczej, ale nie doda nam to atrakcyjności, po prostu będziemy lepiej odbierani. I od razu dodam, że nie piszę tego, bo jestem chodzącą boginią. A gdzie tam, przeciętna ze mnie osoba, ale nie ma co się czarować, że będę odbierana przez ludzi w ten sam sposób, co jakaś miss, na której widok miękną nogi :P

ocenił(a) film na 10
Necto

Masz rację, ale tu chodzi o samoakceptację. O to by każdy chłopak i dziewczyna pokochali siebie takim jakimi są. Ze mają piegi, że są za grubi lub za chudzi. Każdy ma szansę znaleźć osobę dla której będzie miss czy misterem. Sama nie wierzyłam w siebie aż spotkałam faceta, dla którego jestem początkiem i końcem i czuję się jakbym zdobyła cały świat. W jego oczach wyglądam jak laska z rozkładówki czasopisma dla panów. i to dodaje skrzydeł. I ten film jest dla mnie właśnie o tym. "Cudowny chłopak" jest o akceptacji innych. " Jestem taka piękna!" jest o akceptacji samego siebie.

budzynska1987

Kiedyś moja waga zbliżała się do 100, postanowiłem więc ruszyć tyłek, zmienić nawyki żywieniowe, zacząć chodzić regularnie na siłownie. Efektem ubocznym było zupełne odstawienie alkoholu (z którym nie miałem problemu), a poza poprawą wyglądu, niesamowita poprawa zdrowia. Na dzień dzisiejszy wyglądam jak pan z czasopisma dla kobiet, czuje się jak bym zdobył cały świat. Jestem wciąż z t sama kobietą, i jak myślisz, którego mnie woli? ;)
Samoakceptacja jest bardzo ważna. Kiedyś zaakceptowałem fakt że jestem po prostu leniwym, zmęczonym ulańcem, i kiedy już się z tym pogodziłem, przyjąłem to na klatę i postanowiłem swoją wadę jak najszybciej usunąć.

btw. kiedy uda Ci się złapać swoje życie za mordę, zbudować doskonałą dyscyplinę, i stawać się lepszą wersją siebie samego z każdym kolejnym dniem, strasznie irytują ludzie, którzy poddanie się, nazywają "samoakceptacją". Można zaakceptować piegi, odstające uszy, itp. Ale lenistwa, wpie*dalania śmieci, rujnowanie zdrowia i wyglądu już nie za bardzo ;)

ocenił(a) film na 9
Dziargantos

Zgadzam się ;)
Niemniej dużo dziewczyn (patrz -> w tym ja) określają siebie jako grube i tak też się widzą, choćby nie wiem co robiły. Warto zaakceptować, że jedna kobieta będzie miała trochę wieksze uda, inna brzuch, a wszystko dlatego, że u większości z nas jednak ten poziom tłuszczu jakiś być musi, żeby hormony działały dobrze. Teoretycznie można jesc w 100% „czystą michą” i pakować na siłowni, ale czy o to w życiu chodzi? Nie dla każdego perfekcyjny wygląd modelki to szczyt marzeń. Ten film był dla mnie fajnym zapalnikiem do przemyślenia jeszcze kilku rzeczy. :)

MagdaLena55

"...ale czy o to w życiu chodzi? " Nie, z pewnością nie o to w życiu chodzi. Swoją drogą dobry tekst, często słyszę podobny od znajomych, którzy każdą wolną chwile spędzają z fajką w pysku, a w weekendy zachlaniem browara do upadłego. "Coś z tego życia trzeba mieć" -najtańsze, nic nie znaczące usprawiedliwienie jakie słyszę.

Powiedz mi, o co w życiu chodzi? :D

Dziargantos

O to, że mężczyźni noszą za mało kapeluszy, panie przemądrzały.

użytkownik usunięty
Dziargantos

Zgadzam się z Tobą w 100%.

Dziargantos

Twoja wypowiedź wybrzmiala dokladnie tak jak wszystkich tych, którzy zrzucił zbędne kilo I są teraz specjalistami w dziedzinie zdrowego odżywiania, zdrowego stylu życia. Oczywiście,ze zrównoważona dieta ma olbrzymie znaczenie dla organizmu, niestety problem osób chcacych zrzucić parę kg polega na braku analizy swojego stanu zdrowia chociażby pod względem badań krwi, z której bardzo dużo można wyczytać.
Nie każdy ma te możliwość by z dnia na dzień się ruszyć i zacząć biegać bo np nie ma nóg;)
Osobiście zgadzam się z opinią,ze akceptacją siebie jest niezmiernie istotna w budowaniu swojego szczęścia. A dla każdego oznacza ona co innego:)

martens9090

"Nie każdy ma te możliwość by z dnia na dzień się ruszyć i zacząć biegać bo np nie ma nóg" - nie mam pytań ;)

Dziargantos

"Kiedyś zaakceptowałem fakt że jestem po prostu leniwym, zmęczonym ulańcem, i kiedy już się z tym pogodziłem, przyjąłem to na klatę i postanowiłem swoją wadę jak najszybciej usunąć."
Sam widzisz, że punktem wyjścia do zmiany była właśnie samoakceptacja! Jeśli nie zaakceptujesz i nie pokochasz siebie, będziesz coraz głębiej wpadać w spiralę nienawiści do samego siebie i stracisz nadzieję. Zmiana wypływa ze współczucia dla siebie, z akceptacji samego siebie, bo wtedy zauważasz, że zasługujesz na zmianę, że dasz radę. Pewnie nie umiem tego dobrze wyrazić, ale wynika to z moich doświadczeń i przemyśleń.

użytkownik usunięty
muguiying

Chyba go kompletnie nie zrozumiałeś.

ocenił(a) film na 6
Dziargantos

Szacunek dla ciebie za znalezienie motywacji oraz konsekwencję realizacji planu. Trzymaj to dalej. Bardzo szanuję takich ludzi. Porównanie ''samoakceptacji'' do poddania się stanowi obecnemu uważam za bardzo trafne. Precz z lenistwem! I wymówkami. Ludzie, bierzcie się za siebie, szanujcie swoje ciała. Ja wiem, że my tu z kolegą pijemy głównie do wyglądu fizycznego,a to oczywiście szerszy temat, ale czyżnie jest łatwiej żyć, osiągać, budować i roztaczać wokół siebie pozytywną aurę będąc właśnie fit?? Załóżcie się, że korelacja jest bardzo silna. Polecam rezygnację z ęglowodanów (ryże, pyry, makarony, pieczywo) i zastąpienie to tłuszczami jako paliwem; na to czerwone mięso, wcale nie musi byćchude, wątroba i pełno sałatek. Woda, kawa czarna najlepiej. To jest proste jak but, sam nie wierzyłem. A uwierzyłem jak pozbyłem się wody i tłuszczu w 2 miechy tracąc 13 kilo. Jakieś pytania? Ja mam jedną odpowiedź: do roboty i nie przekąszać, 2 posiłki, maks 3, włączyć inermittent fasting, samozaparcie i dyscyplinę. Just fkn do it! Koniec wynurzeń, ja tylko chcę pomóc tym, którzy chcą sobie pomóc, reszta niech milczy iklika w pilota na sofie zajadając niesolone chipsy (myśląc, że to zdrowsze) i popijając diet coke ;PPPP

ocenił(a) film na 6
xxadrianxx

Edit:
Szacunek dla ciebie za znalezienie motywacji oraz konsekwencję realizacji planu. Trzymaj to dalej. Bardzo szanuję takich ludzi. Porównanie ''samoakceptacji'' do poddania się stanowi obecnemu uważam za bardzo trafne. Precz z lenistwem! I wymówkami. Ludzie, bierzcie się za siebie, szanujcie swoje ciała. Ja wiem, że my tu z kolegą pijemy głównie do wyglądu fizycznego,a to oczywiście szerszy temat, ale czyż nie jest łatwiej żyć, osiągać, budować i roztaczać wokół siebie pozytywną aurę będąc właśnie fit?? Załóżcie się, że korelacja jest bardzo silna. Polecam rezygnację z węglowodanów (ryże, pyry, makarony, pieczywo) i zastąpienie to tłuszczami jako paliwem (szczątkowe węgle od biedy można wcinać z serów czy orzechów); na to czerwone mięso, wcale nie musi być chude, wręcz przeciwnie, wątroba, w sumie jakiekolwiek mięso i pełno sałatek (szpinak, pomidory, oliwki, feta cheese/mozzarella itp.). na to woda, kawa czarna najlepieji kompletny brak gazowanego szajsu oraz soków!. To jest proste jak but, sam nie wierzyłem. A uwierzyłem jak pozbyłem się wody i tłuszczu w 2 miechy tracąc 13 kilo nie robiąc nic specjalnego. (no, może oprócz trenowania jak do tej pory;D) Jakieś pytania? Ja mam jedną odpowiedź: do roboty i nie przekąszać, 2 posiłki, maks 3, włączyć inermittent fasting, samozaparcie i dyscyplinę. Just fkn do it! Koniec wynurzeń, ja tylko chcę pomóc tym, którzy chcą sobie pomóc, reszta niech milczy iklika w pilota na sofie zajadając niesolone chipsy (myśląc, że to zdrowsze) i popijając diet coke ;PPPP za to co tu napisałem mądrzy ludzie biorą grubą kasę. I nie wywyższam się, dzielę się, a kto z puszystych przeczyta i zamiast po mnie jechać, weźmie rady i wdroży w życie nowe nawyki - to już będzie jego, dziękować nie trzeba. Ok, dixi.

xxadrianxx

A widzisz, ja nawet nie staram się przekonywać innych do takiego stylu życia. Zauważyłem nawet że wiele osób irytuje, kiedy odmawiam boczku z grilla, nie pije alkoholu. Przykro mi się patrzy na rodzinę, widząc co w siebie ładują, ale starając się na siłę kogoś uszczęśliwić, można sobie pogorszyć relacje z ludźmi.
Reaguje jedynie kiedy ktoś mówi/pisze bzdury, próbując jedzenie śmieci w dowolnych ilościach, brak aktywności fizycznej i ogólnie wy*ebane na swoje zdrowie, określić samoakceptacją ;)

ocenił(a) film na 6
Dziargantos

Dokladnie. Widzisz, gdy otaczasz sie ludzmi z otwartymi umyslami, oni zaakceptuja zmiany w tobie i uszanuja nowe nawyki. A propos-boczek jest fajny!! Ale to juz zalezy od diety, wiadomo. Ja wspomnialem-polegam na tluszczach jako paliwie i wzamian unikam ziaren oraz skrobii. Ty prawdopodobnie jesz umiarkowanie wegle i tluszcze oraz chude miesko. Tez tak mozna. Pozdrawiam serdecznie.

xxadrianxx

Taki z ciebie specjalista od żywienia, jak z kozie dupy trąba. To straszne, że niektórzy za takie "porady" biorą kasę, bo nie mają zielonego pojęcia, o czym gadają. To, że schudłeś 13 kg w ciągu dwóch miesięcy nie jest dobre, bo nie jest zdrowe. Prawidłowo powinno się chudnąć 0,5 kg/tydzień. Nie mówiąc o tym, że węglowodany są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ustroju, ale żeby to wiedzieć, trzeba być czymś więcej niż samozwańczym specjalistą od odchudzania.

ocenił(a) film na 6
lily333

Jak tam uważasz. Ja się zgadzam z jednym-gubienie wagi stopniowo po pół kilo na tydzień jest oczywiście lepszym rozwiązaniem w dłuższej perspektywie. Ja nigdy nie byłem otyły, całe życie biegałem za piłką lub uprawiałem inne sporty, a waga jaką zgubiłem to połaczenie wody i tkanki tłuszczowej. A wagę około 76 kilo przy 172cm utrzymałem bez problemu. Później świadomie wprowadziłem trochę węgli i trzymam to do dziś, waga:ok.83kg. Chcę po prostu trochę przytyć i około kwietnia wprowadzę znów swoją dietę (jej podstawy dalej utrzymuję). I nie-nie potrzebujesz żadnych węglowodanów do prawidłowego funkcjonowania. Piczytaj dr.Funga i jego teorie o głodówkach. Nie mądrzyłbym się gdybym nie miał wiedzy popartej eksperymentem na samym sobie. Pozdriawiam.

xxadrianxx

Żeby przeprowadzić eksperyment, trzeba przeprowadzić go na odpowiedniej grupie badanej. Im bardziej zróżnicowana grupa, tym więcej musi być osobników. Eksperyment na jednej osobie o niczym nie świadczy.

ocenił(a) film na 6
lily333

Poczytaj, powtórzę :) dr.Berg jest ekspertem w tej dziedzinie. Są grupy na fb temu poświęcone, jestem na jednej z nich. Tam ludzie potracili tyle kg, że ci oczy wyjdą. Dużo ludzi. Duża grupa. I czują się dobrze i są wdzięczni. Może to ciebie przekona :) pozdro po latach :)

ocenił(a) film na 6
xxadrianxx

Po maszemu 'dr' - pardon ;)

xxadrianxx

Na jakiej podstawie jest ekspertem?

ocenił(a) film na 6
lily333

Na podstawie lat spędzonych na edukacji i badaniach, jak przypuszczam :)

xxadrianxx

To czego się uczył, i czym się teraz zajmuje, niezbyt się pokrywa.

ocenił(a) film na 6
lily333

Ok. Ty wiesz swoje, a gość, który ma doktoraty i miliony followersów na całym świecie oraz dowody w badaniach na to, że keto zwalcza Alzheimera i cukrzycę typu 2 też wie swoje. I niech tak zostanie. :)

xxadrianxx

A masz jakieś linki do jego publikacji, bo próbowałam znaleźć i nie mogłam.

ocenił(a) film na 6
lily333

The 7 Principles of Fat Burning Berga to książka opisująca typy otyłości i mechanizmy ją zwalczające. Ogólnie chodzi o to, że każdy z nas ma dominujące hormony, statystycznie najwięcej ludzi jest typem 'adrenal' (napisał o tym osobną książkę). W książce są zapisy badań, charakterystyka i przyczyny otyłości u ludzi itd. Chciałbym po pomóc tobie z linkami, ale mam ograniczony czas, na pewno są gdzieś jakieś badania, ale najlepsze źródło to książki. Z kolei Fung napisał The Complete Guide to Fasting i to jest kompleksowy zapis co robią i dlaczego warto wprowadzić głodówki. Pryncypium jest takie by jeść low carb i jeść RZADKO, robić duże przerwy pomiędzy posiłkami by zminimalizować wyskoki insuliny. Osobiście nie lubię polskiego terminu 'głodówka', ale mniejsza. O te dwie książki się otarłem, więcej nie polecę, choć jest dużo więcej. Mam kolegę, który jest fanatykiem tego sposobu życia, ćwiczy i ma się znakomicie, wycięty jak do zawodów, ale nje nawalony mięsem, po prostu estetycznie sobie wygląda. To od niego czerpię porady oraz wiedzę również. Pozdrawiam, mam nadzieję, że choć trochę pomogłem.

ocenił(a) film na 6
xxadrianxx

P.S. Adrenal glands to nadnercza, hormony wydzielające m.in.adrenalinę i kortyzol, hormon stresu. Gdy mamy za dużo kortyzolu, to tyjemy. Stres, brak snu, a także niewłaściwa dieta i siedzący tryb życia to główne przyczyny otyłości. Jeśli potrzebujesz linków, bo nie dowierzasz to nie poradzę, tak po prostu jest, zaufaj mi. ;)

xxadrianxx

Wydać książkę może każdy, np. nasz rodzimy Zięba. Treści i badania w nich zawarte nie muszą być merytoryczne, bo nikt tego nie sprawdza. Jeśli jego badania byłyby naprawdę odkrywcze i ważne, to byłyby opublikowane w impaktowanych czasopismach, a niestety nie mogłam znaleźć jego publikacji w Pubmedzie.

ocenił(a) film na 6
lily333

W porządku. Ale wierz mi chociaż z jednym. Wyniki jego badań są nie do końca po drodze z linią myślową koncernów farmaceutycznych, więc nie zdziwię się gdyby ich publikacja była blokowana lub co najmniej podważana.

xxadrianxx

Jest wiele artykułów na temat wpływu różnych diet na zdrowie na Pubmedzie. Są publikacje pokazujące, że substancje naturalne działają preciwnowotworowo. Naprawdę facet nie zrobiłby swoimi wynikami takiej rewolucji, że wszystkie koncerny farmaceutyczne by upadły. Przeceniasz jego rolę i możliwości.

ocenił(a) film na 6
lily333

Ja nie twierdzę, że ta dieta to cudowny sposób na niechorowanie. Ale na logikę-dieta pozbawiona cukru, a za tym powodująca stabilny poziom glukozy we krwi, nie może być niezdrowa. A że skutkiem ubocznym jest stały ubytek wagi i dobre samopoczucie to przed czym się tu bronić? Jest jeszcze kwestia uzależnienia od węglowodanów, przekonanie jakoby ziarna (np. owsianki z rodzynkami i kakałkiem) niosły zdrowie, bo są tam witaminy. Są, ale można je czerpać z innych źródeł: tłuste ryby jak makrela, sardynki, jajka oraz czerwone mięso, zielone warzywa mają ich aż nadto. :)

budzynska1987

To dość smutne, że zaakceptowałaś siebie dopiero, gdy jakiś facet Cię docenił. Warto pracować nad poczuciem własnej wartości bez względu na to, czy podobamy się jakiejś osobie, czy nie.

użytkownik usunięty
Necto

Od kiedy piegi nie są ładne?

To chyba nie do mnie, nie pisałam nic o piegach.
W każdym razie kwestia gustu, dla mnie ładne nie są.

ocenił(a) film na 4
Necto

"To nic nie da. Można również obowiązkowo puszczać "Cudownego chłopca" po którym część pokiwa głowami, powie, że faktycznie refleksyjny, a potem wyjdą na ulicę i część na widok człowieka mocno oszpeconego, z różnych powodów podświadomie pomyśli, że jest paskudny, a już na pewno nie wpadnie im do głowy, że fajnie byłoby się z nim zakolegować". @Necto, mimo, że się z Tobą zgadzam, to jednak proszę, nie porównuj do siebie tych dwóch filmów. Nie ta kategoria wagowa, by stały na jednym ringu.

budzynska1987

HHHMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM
https://media1.tenor.com/images/8a6a6ea61af801632668a596d53e9819/tenor.gif

ocenił(a) film na 5
budzynska1987

jak można ten gniot ocenić na 10?! owszem dla "grubasek" film może być refkleksyjny ale film ogólnie mocno średni...

ocenił(a) film na 9
kysio19

A może dla każdego kto w swoim mniemaniu odbiega od normy i to odbiera mu wiarę w siebie? Ja tam rozumiem to 10 - pozytywny przekaz, lekka komedia, brak fury bluzgów i fekaliów. Na seansie ludzie się naprawdę śmiali. Dawno tego w kinie nie słyszałam.

ocenił(a) film na 4
MagdaLena55

Ale czy pozytywny przekaz nie mógłby być przekazany w jakiejś dobrej, choćby znośnej formie? To tak jakby ktoś proponował ci prześliczną babeczkę, zrobioną z gówna.
Smacznego.

Poza tym, jeden "film" (jeśli twór który w głównej roli obsadza asobę uważającą się za dobrego komika, bo w co drugim zdaniu podczas występów używa słowa "vagina") nie sprawi, że osoby z kompleksami poczują się akceptowane.

A 10 powinno oznaczać DOBRY FILM.

47 na metacriticu i 32 na rottentomatoes chyba dostatecznie dobrze pokazuje, z jakim przeciętniaczkiem mamy do czynienia. Filmweb niestety jest portalem stricte "dla mas", ocena tu może co najwyżej powiedzieć czy przeciętny mirek obejrzy ten film przy piwie, bez zbędnego narzekania.

ocenił(a) film na 3
MagdaLena55

"brak fury bluzgów i fekaliów. "?
Bardzo mi przykro, ale to na tym filmie właśnie naszła mnie myśl: czy każda amerykańska komedia musi żartować z kupy? Żeby nie być gołosłownym: "Odejdź bo usłyszysz plusk" i "Popuściłam. Mam biegunkę"

budzynska1987

Ktoś kto ocenia ten film 10/10 powinien mieć ustawowy zakaz oceniania filmów!

ocenił(a) film na 8
budzynska1987

To jest film kochający kobiety

budzynska1987

Raczej się nie da bo licencja zabiłaby budżet każdej szkoły

budzynska1987

Pochwała głupoty i lenistwa, bo to jest najczęstszy powód posiadania bycia tłuściochem - lenistwo, lenistwo i jeszcze raz lenistwo, połączone z obżeraniem się. Zamiast zasłaniać się jakimś wewnętrznym pięknem wypadałoby wziąć się za siebie.

ocenił(a) film na 2
budzynska1987

Chyba by dzieci tłukły głowami w ścianę, chcąc aby się ten koszmar zakończył..

ocenił(a) film na 5
liton

Dobre :D

budzynska1987

Kochani.
Pani wyżej napisała DLA MNIE 10/10.
I zajebiście, DLA NIEJ.
Podobało JEJ się. JEJ.
Nie leczcie swoich przeoranych przez życie ambicji na TYM forum.
Bo to nie jest forum dla profesjonalnych krytyków filmowych, których recenzje czytają i respektują wszyscy na świecie.
NASZE OCENY LUDZIE MAJĄ TUTAJ W D U P I E.
Super, nie podoba ci się, to daj 1 i wyjazd.
Podoba ci się to daj 10 i wyjazd.
Jak ci się podoba Rekinado - daj 10 i wyjazd. Jak ci się nie podoba to napisz, że żałosny i wyjazd.

ocenił(a) film na 4
budzynska1987

Moim zdaniem ten film nie powinien być nigdzie puszczany, główna bohaterka zdobyła pewność siebie i uważała, że jest piękna tylko dlatego, że widziała się jako inną osobę. Kompleksy i samoocena to temat na topie, ale tutaj ten problem został fatalnie pokazany. Niby w końcu dziewczyna zdaję sobie ze wszystkiego sprawę, ale postanawia chodzić na zajęcia fitness, choć w momencie kiedy widziała się jako szczupłą to jej się nie chciało. Widać, że twórcy planowali dać jakieś przesłanie, ale niestety ze słabym pomysłem i realizacją.

ocenił(a) film na 3
idk_

Zgadzam się kompletnie. Gdybym miała problemy z moim ciałem, dostałabym dodatkowych kompleksów po obejrzeniu tego filmu. Nie wiem jak ludzie mogą uważać, że to jest dobry przykład filmu promującego samoakceptacje....

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones