Pszczoły kłębią się w ulu by był miodek. jak my. metafora ambitna jak ten film

a jaki to ma związek z resztą filmu? prędzej bym to powiązał z nadchodzącą tragedią i tym czymś złym w zgwałconej siostrze

Chyba nikt nie odważy się spróbować wyjaśnić, bo jeszcze wyszło by na światło dzienne, że ktoś nie zrozumiał filmu czy też tej metafory...

Ja też mam pytanie. Co symbolizowała scena pod koniec filmu w której Alicja spotyka Konstantego?...
Ja to widzę trochę tak - scenarzysta zakłada sobie w swojej ambitnej głowie, że powrzuca parę chaotycznych scen bez związku z fabułą aby nadać filmowi pseudointelektualną formę.

Wczoraj obejrzalem film i moim zdaniem Konstanty to ojciec Marty i Alicji. Alicja dostaje w aucie od Konstantego wisiorek w ksztalcie serca z wygrawerowanym napisem po niemiecku "Ich bin dein" (co moze oznaczac "jestem twoj" - albo w domysle mialo byc "Ich bin dein... Vater" - "jestem twoim ojcem" ale to tylko moje male dywagacje), taki sam wisiorek otrzymala Marta w jednej z retrospekcji z dziecinstwa od ojca na urodziny z wygrawerowanym bodajze "dla kochanej Marty".
To by tlumaczylo rozchwianie emocjonalne bohaterek i potwora w scianach. Siostry byly molestowane w dziecinstwie przez ojca, dlatego Marta w jednej z ostatnich scen w szpitalu przeprasza matke, gdyz obwinia siebie za powstala sytuacje, co jest normalne u molestowanego dziecka.
Bardzo dobry film.

Marta dostała od ojca wisiorek na którym wygrawerowany był napis: dla Marty - kocham tata. Przepraszam, ale czemu dałeś(aś) 7 pisząc, że to bardzo dobry film a w gradacji ocen Filmwebu 7-ka oznacza, tylko, film dobry ? Też uważam, że to bardzo dobry film - 8/10 !!! Pozdrawiam.

Wiem, ze to niegrzeczne, ale odpowiem pytaniem na pytanie - dlaczego piszesz posty, ktore absolutnie nic nie wnosza do otwartego tutaj tematu? Forum pod filmem jest stworzone po to, zeby jedni ludzie mogli zadawac dreczace ich pytania a drudzy na nie odpowiadac. Pisac zeby pisac jest bardzo latwo, ale jest to niestety pozbawione sensu i utrudnia innym znalezienie czegos konkretnego. Apeluje o umiar. I pozdrawiam.

Nie widzę w tym co napisałeś(łaś) niczego niegrzecznego ale nie rozumiem apelu o umiar. Przeczytałem jeszcze raz swój tekst i nie znalazłem w nim potoku niewłaściwych określeń, który świadczył by o moim braku umiaru. Uściśliłem tylko Twoją wypowiedź w temacie napisu na serduszku, które otrzymała Marta. Pozostała część Twojej odpowiedzi, poza ostatnim zdaniem i wpisaną cyferką, jest bliska moim odczuciom i nie wypisując tego wszystkiego co Ty napisałeś(łaś) dopisałem krótko, że też uważam, że to bardzo dobry film - 8/10 !!! i nie widzę w tym żadnego utrudnienia dla innych. Jest natomiast rozbieżność w Twojej ocenie co może być utrudnieniem dla innych bo albo piszemy że to bardzo dobry film i zaznaczamy to 8-ką albo zaznaczamy 7-ką i piszemy tylko o dobrym filmie a to bez wątpienia, chyba, istotna różnica. Pozdrawiam.

hks84 Ty możesz mieć rację z tą interpretacją. Dzięki ! Też się nad tym zastanawiałam, dlaczego one tak rozchwiane i niestabilne, gdzie jest przyczyna i za co Marta przeprasza matkę. Film doskonały

spoiler: scena, w której Ala ucieka z samochodu Konstantego, bo "spieszy się na klasówkę", a on mówi do niej "napiszę ci usprawiedliwienie". Na początku nie zwróciłam na to uwagi, ale teraz po przeczytaniu Twojej interpretacji o ojcu ... ta scena mogłaby tę wersję potwierdzać.

hks84 - bardzo trafna interpretacja...

być może tu chodzi o miłość ,którą niekiedy nazywa się potocznie ,, miodem ,,

A może chodzi o to ze w filmie roi się jak w ulu. Cały czas coś się dzieje, jest głośno i niespokojnie.

też dobre skojarzenie , ale tak naprawdę to odpowiedż zna reżyser filmu

chaos bzyczy w całym tym filmie, w życiu wszystkich bohaterów, w głowie scenarzysty i w mojej po obejrzeniu tego dzieła