Dalabym mu 7,5 pkt, ale po zaokragleniu wyszlo 8. Jobs okazal sie delikatnie mowiac swirem. Na starosc odrobine sie uspokoil i nabral szacunku do ludzi, ale przeciez tylko dzieki jego geniuszowi przywrocil do zycia swoja marke. Ciekawy.
Mi niezbyt się podobał, znam trochę biografię S. Jobsa i wg. mnie na jej podstawie można by stworzyć ciekawszy i bardziej wciągający film.