To że prawnik musi przez jeden dzień mówić tylko prawdę to jeszcze nic. Co gdyby to politycy nie mogli przez dobę wypowiedzieć ani jednego kłamstwa? ;D Pewnie uczciliby to święto 24 godzinami ciszy.
Zapewne dowiedzielibyśmy się wielu ciekawych rzeczy.
Zwłaszcza jakby Putin zaczął mówić prawdę ;)
Prawnicy i politycy (pożal się Boże) kłamią za pieniądze i to grube. Zresztą, u mikrocefali mają duże poważanie.