I to nie jest film "tak zły że aż zabawny".
To gówno przebiło nawet "Gulczas a jak myślisz" i "Yyyyreek kosmiczna nominacja!".
Stworzyli go ludzie na poziomie mentalnym niższym nawet od obsady Ekipy z Warszawy.
Nie skomentuję ludzi którzy uważają "Kac Wawę" za dobry film. Z takimi ludźmi i tak nie będzie dyskusji.
0/10
Obejrzyj sobie " Jak to się robi z dziewczynami" albo " Nie zadzieraj z fryzjerem" . Nie twierdzę, że Kac Wawa to film najwyższych lotów, ale bez przesady kilka śmiesznych scen było, oprócz dwóch filmów wcześniej przeze mnie wymienionych znam dużo o wiele gorszych filmów chociażby wspomniany przez ciebie YYYreek gdzie w całym filmie była chyba jedna albo góra dwie śmieszne sceny.
Ludzie (piszę w liczbie mnogiej, bo jest ich na tym forum ze dwóch) broniący "Kac Wawę" doją powody do niezłego ubawu swoimi argumentami za.