Wygrał casting tak jak Łukaszenka wybory :)

Dobreee!

zgadzam się on jest słaby a dzięki znajomościom rodziców dostaje role.widziałem z nim wywiad gdzieś , nawet nie umie skonstruować normalnej wypowiedzi. dobrze żę pojechał do Afryki szukać agenta to może go nie będą obsadzać..:)

Jego aktorstwo jest na poziomie mniej wiecej braci Mroczkow, zarówno w filmach sensacyjnych jak i szeroko granych przez niego komediach, jest slaby, sztuczny , głupawy i stara sie być na sile smieszny.Humor z inteligencja?, ani jednego ani drugiego.

WTF! Wy w ogóle widzieliście ten film że tak piettolicie?! Uprzedzenie do Królikowskiego już wam tak padło na oczy że kompletnie i z klapkami na oczach piszecie o jego roli jak i o filmie :/ W którym momencie zagrał tak niesamowicie wystraszonego trzęsidoopę?? Obejrzyjcie jeszcze raz film, a potem piszcie zgodnie z faktami, a nie jakieś brednie :/ Jeżeli według was początkowy moment w którym nie poszedł z pomocą rannemu, powiedzenie arabusowi gdy miał maczetę na gardle "pier...ol się", wyniesienie Fatimy z palącego budynku i uratowanie Farida świadczą że jego rola jest rolą tchórzliwego młokosa to powiem wam że zacznijcie pisać opinie do "Bolek i Lolek" , a z opiniami do filmów dejcie se spokój bo bredzicie bez sensu :)

ostro wow;)

Brawo!

przepraszam za - ale nie lubie jak ktoś obraża ...nawet drewno Pozdrawiam ;)

nie znasz sie krolik jest fajny i spoko hahaha

Przesada. Nie uważam go za bardzo dobrego aktora, ale stara się. Jest coraz lepiej. Poza tym da się lubić, jest po prostu sympatyczny i ni jego wina, że nazywa się Królikowski. W końcu przecież trzeba jakoś zacząć karierę. Widziałem słabe filmy z nim, ale widziałem też dobre, dobrze zagrał na przykład w Miasto 44 (chociaż to nie mój film), nieźle w Bodo, dobrze w serialu Rozlewisko i kontynuacjach.

Aha i jeszcze coś dodam. Beztalencia to są Mroczki, Muchy, Cichopki, Zielińskie, Kurdeje Szatany, te wszystkie celeby serialowe, które spod ziemi wyrosły i zawsze jak otwieram lodówkę, to boję się że któryś mi z niej wyskoczy. Należy umieć stopniować ocenianie i dostrzegać różnice.

Podpisuje się pod tym obiema rękami (!!!).

Cieszę się niezmiernie :)

Bardzo polubiłam Antka Królikowskiego i z punktu warsztatu aktorskiego (który idzie mu co raz lepie)j, jak i męskiej strony - jak dla mnie - nieskromnie mówiąc - niezłe ciacho;)

:)

Nie wypadł tragicznie, ale mi się wydał taki jakby przezroczysty... Do pierwszoplanowej roli powinien być żeniony jakiś aktor ze sprawdzonym warsztatem... Ale problem w tym, że we właściwej grupie wiekowej nie ma za bardzo wyboru...

Ja osobiście oglądałem ten film, gdyż grał Bartłomiej Topa i Leszek Lichota.