PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=650332}

Katy Perry: Oto ja

Katy Perry: Part of Me
6,9 1 780
ocen
6,9 10 1 1780
Katy Perry: Oto ja
powrót do forum filmu Katy Perry: Oto ja

Przyznam, że strasznie się męczyłam by dotrwać do końca. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. W filmie głównie pokazywane były koncerty. Wszystkie te sytuacje m.in. płacz, "ogromne poświęcenie dla fanów" było pod kamerę. "Mówiła: "zrobię to dla fanów" ok, rozumiem że "gwiazdy" mają ciężko, no ale same sobie takie życie wybrały. Nikt ich na siłę nie zmuszał do kariery, mogły i pracować jako piekarz. Wątpię że Katy prawdziwie płacząc lub będąc załamaną dałaby się kręcić kamerą. Przykro mi było z powodu rozstania Katy z jej mężem, możliwe że się starała, ale wierzę że jest silną kobietą i da sobie radę. Nie mam powodu by jej nie lubić, darzę ją sympatią. To po prostu opinia osoby, która nie jest ani jakimś fanem ani anty-fanem.

littleuglymonster

"Wątpię że Katy prawdziwie płacząc lub będąc załamaną dałaby się kręcić kamerą." Wiesz, cała trasa koncertowa była kręcona non-stop (łącznie z kulisami), dopiero potem wybrali 'najciekawsze' fragmenty i stworzyli z tego film. Katy tutaj już nie miała potem nic do gadania ;)

MartixD

Wątpię że nie widziała filmu przed jego wydaniem i nie mogła nakazać komuś by wyciął jakieś sceny płaczu. Mimo iż uważam Katy za pozytywną osobę i nie mam nic przeciwko niej to strasznie mnie wkurzały te sceny jej załamania, płaczu. Moim zdaniem było to ustawione by o Katy myśleć jako o idealnej osobie, która się poświęca dla fanów (i nagle po jakimś czasie przestaje nagle płakać i idzie na scenę dla nich) i jeszcze gadanie o tym, że mąż ją zostawił z powodu jej kariery. Widocznie jej nie kochał. Starała się o ich związek. Ja nawet gdybym miała się widywać z ukochanym raz na rok i rozmawiać z nim tylko przez skype'a i telefon to bym dała radę, bo go kocham!! To była próba, której niestety ich małżeństwo nie przetrwało. Miało tak być i nawet gdyby Katy zakończyła karierę to by się związek rozpadł po jakimś czasie.

littleuglymonster

Katy specjalnie to zostawiła, żeby pokazać prawdę i właśnie dlatego, żeby ludzie zobaczyli, że życie gwiazd wcale nie jest idealne ;) I nigdzie nie było wprost powiedziane, że mąż zostawił ją z powodu kariery.

MartixD

Ich małżeństwo się rozpadło, bo ona nie miała dla niego czasu. A nie miała czasu z powodu kariery. Ja mam swoje zdanie, ty masz swoje co do filmu ;) Świat byłby nudny, gdyby wszyscy myśleli jednakowo.

littleuglymonster

A ja myślę, ze jak złośnica dorośnie to zrozumie więcej, bo na razie Twoje wypowiedzi świadczą o tym, iż nie masz więcej jak 14 lat przy czym odpowiednia wiedzę i doświadczenie do własnego wieku ;)

ocenił(a) film na 7
jokris

Osobiście film (o dziwo) bardzo mi się podobał. Pokazywał że dla kariery i fanów trzeba wiele poświęcić- zaraz ktoś napisze że sama wybrała taki los i powinna być na to przygotowana- właśnie w tym filmie Katy odkrywa że życie to nie bajka (wypowiedzi na samym końcu) i że nie spodziewała się że poświeci miłość, starała się ile mogła i próbowała wszystkim dogodzić, co jest niemożliwe. Ludzie są marudni, nie zapomną jej żadnego spóźniania na m&g, żadnego odwołanego koncertu.
Najbardziej złamał mnie moment rozpoczęcia koncertu w Brazylii, moment kiedy się uśmiecha- właśnie ten moment, nie jak płacze. Wtedy widać to poświęcenie ale również miłość do fanów, występowanie sprawia że jest szczęśliwa więc będzie dawała z siebie 100%.

teraz możecie mnie hejtować

ocenił(a) film na 8
nerwuska_95

hejtować, nie :) dobrze powiedziane :)

ocenił(a) film na 8
littleuglymonster

dziwisz się, że pokazywali same koncerty? chyba to jest koncertowy film z trasy koncertowej więc nie rozumiem twojego oburzenia. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones