obleśny i chory film bez przekazu, to, że nasz gatunek jest zakłamany i autodestrukcyjny to każdy wie bez oglądania takiego gówna, a scena walenia konia z przyduszaniem przez tego morderczego świra podczas oglądania meczu tenisa zryła mi beret, mało co się nie porzygałem, i jeszcze to zbliżenie na ociekającego spermą penisa, po prostu genialne panie Korine
Niestety też się rozczarowałam. Zlepek scen przedstawiających wynaturzonych i zdemoralizowanych gówniarzy. Próba szokowania "na siłę" z miernym skutkiem. Według reżysera małe, senne miasteczka w Ameryce roją się od dewiantów i psychopatów. To miało pokazać problemy młodzieży? Owszem, w okresie dojrzewania człowiek popełnia błędy, często pochopnie nawiązuje relacje seksualne czy eksperymentuje z narkotykami, ale nie do tego stopnia! Przerysowane i nie do strawienia.
sam jesteś syf, nie wiesz co to kino idioto. oglądaj jakieś komercjalne gówno jak to co masz na awatarze. TAKIE FILMY NIE DLA TAKICH LESZCZY JAK tY