dlaczego ten złodziej w czapce nazywał się Marv skoro w poprzednich częściach nazywał się Harry no a Marv to był ten
drugi. Scenarzystą sie chyba coś poje_bało. Jak ktoś wie coś na ten temat niech napisze.
A tak w ogóle to ten film to kompletne Dno.
To że miał czapke to wcale nie znaczy że musiał być Harrym. W ogóle w tamtych częściach Marv był młodszy od Harrego to widać jak się na nich spojrzy. A co do filmu to też zgadzam się z Tobą że jest beznadziejny.
No nie pomyślałem o tym w ten sposób ale jednak ten cały niby Marv bardziej przypominał Harrego bo Marv to był taki przygłup ze sterczącymi włosami.
Ale jeszcze mnie jedno rozjebało w tym filmie to że brat Kevina Buzz był nie wiele starszy od niego no a przecież w Dwóch poprzednich częściach Buzz był dużo starszy o Kevina.
Ten film to naprawde Żenada.