Ekranizacja powieści John Fowles pod tym samym tytułem z doskonałymi kreacjami Irons - Streep.
Dwie płaszczyzny czasowe zamykają nas w ramach współczesności i wiktoriańskich, kręcimy film, zakładamy kostiumy, wchodzimy w scenografię, piękne pejzaże...by chwilę później zmyć makijaż, rozpiąć gorset i wskoczyć w jeansy i sukienkę.
Tak to się zaczyna, gdy mężczyzna i kobieta,zagubieni od dnia gdy się ujrzeli, karmią się zakazana miłością, ulegają namiętności i balansują pomiędzy epokami.
Płomienne rudości otulają nas słodyczą, niewinnością kroczącą odważnie poprzez blond współczesność i perwersję, Irons sztywny, pełen konwenansów wewnętrzne walki prowadzi...
Świetny duet aktorski uzupełnia się , odrzuca i przyciąga, balansuje na krawędzi...
Piękne kostiumy, klimat, epoka, krajobraz, muzyka.