to bardzo dobry film, swietne postacie, doskonala historia i ta boska scieszka dzwiekowa z ktora sie lepiej oglada, to jeden z moich ulubionych filmow
No cóż...każdy ma swoje zdanie. Jak dla mnie bardzo chaotyczny i niespójny. Kilka wątków, żaden nie został dobrze rozwinięty.
Jedynie do aktorów bym się nie przyczepiła- chociaż Moore trafiła się rola bardzo rozhisteryzowanej, irytującej po jakimś czasie matki ;)
strasznie nuuuudny :/
na prawdę trzeba sie wysilić by nie usnąć..
jedyne co go ratuje to soundtrack - lub "scieszka dzwiekowa" - po twojemu - jak wolisz ;)
ty fox, pewnie masz IQ wielkosci rozmiaru wlasnego buta, wiec ci powiem ze soundtrack to po polsku sciezka dzwiekowa
i jeszcze jedno.. dzięki za komplement - jak się okazuje na wyrost nawet, bo ma inteligencja to coś w okolicach 5! (silnia) a rozmiar buta aż 43 ;]
moze ale tak jest ciekawiej ;) sprowokowales mnie a ja ciebie, ta rada z woda w ustach przydalaby sie bardziej tobie ";]"
dla jasnosci:
1. z tym soundtrackiem wyszles na idiote
2. jak opowiadala cala historie na koncu rzeczywiscie moznabylo zasnac ale niepowiesz ze niewciagnela cie scena w Freedomland, gdy chodza po lesie i po tym starym przytulisku tych biednych dzieci
haha, koleś nie ogarniasz nawet jak z Ciebie szydzą, wygłupiłeś się i nawet tego nie zauważasz, może po roku już się zorientowałeś, bo przynajmniej teoretycznie powinieneś być klasę wyżej, ale jeśli nie to podpowiem że użytkownik fox_77 swoim postem bił do twojej polszczyzny, przy okazji sprawdź znaczenia słowa aluzja, może w przyszłości zaczniesz wyłapywać takie tematy, bo w tym wątku brnąłeś dalej w zaparte, a co za tym idzie dalej się ośmieszałeś
Co do filmu, dobry, fajna historia, muzyka ok, dobra gra aktorów, jak dla mnie zbędny był wątek poboczny dotyczący nienawiści rasowej.
co do polszczyzny to sam siebie skompromitowal, poprawiac poprawna polszczyzne slowami z jezyka obcego :P
Aaaahaha niema tak dobrze, ja juz szykuje kontre XD Slownik jezyka polskiego niezawiera slowa"Soundtrack" :P Ale tak szczerze przyznam ze powyzsza rozmowa uciekla od tematow dotyczacych filmu, wkurzaja mnie polacy ktorzy podbieraja angielskie slowa i tworza nimi jakis nowy rodzaj bezsensownego polskiego slangu :P Jak widac powyzej to sprawia ze kolega zapomina przez to ojczystego jezyka i tu sie zatracilem :P patryk0146 wyrazil moja opinie na temat filmu: "dobry, fajna historia, muzyka ok, dobra gra aktorów, jak dla mnie zbędny był wątek poboczny dotyczący nienawiści rasowej."
I starczy juz tego dobrego
Dobranoc
Może ktoś Ci w końcu uzmysłowić musi, że napisałeś "ścieszka" zamiast "ścieżka" i o to tutaj wszystkim chodzi. A jeśli piszesz o ojczystym języku i poprawnej polszczyźnie to używaj polszczyzny, bo w samej Twojej powyższej wypowiedzi naliczyłem 3 zwroty zapożyczone z obcego języka ("kontra", "slang", "ok"). Aha, i używaj polskich znaków i słownika ortograficznego ;)
No Country for Old Man, Seven, Shutter Island, American History X, Scent of a Woman, American Beauty, One Flew Over the Cuckoo's Nest i wiele innych.
Oczywiście to kwestia gustu ale moim zdaniem Kolor Zbrodni (w ogóle skąd tak durne tłumaczenie) to średni film na 5/10 max.
Wiekszosc tych filmow jest nagradzana oskarami wiec jesli twoj gust idzie w te strone to sie bardzo roznimy, ale lubie np. Zapach kobiety, tyle ze to zupelnie inna kategoria. Wgule pojecie "dobry film" to uproszczony sad, mnie akurat poruszyly konkretne watki w tym filmie ktore na dodatek byly poprawnie przedstawione
Dobrze zeporuszyles ten temat o polskich tlumaczeniach tytulow, czasami wychodza na takich idiotow ze hej :P
Film mocno chaotyczny. Przede wszystkim kiepsko rozpisany scenariusz i prawdę mówiąc, z tak ciekawie zapowiadającą się historią, oraz niezłą obsadą, powinno być coś wyjątkowego. Tylko fragment pomiędzy poszukiwaniami dzieciaka na terenie byłego ośrodka, a ostatecznym przesłuchaniem trzyma poziom.