PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=531}

Kontakt

Contact
7,4 76 423
oceny
7,4 10 1 76423
6,5 13
ocen krytyków
Kontakt
powrót do forum filmu Kontakt

Ogólnie trzeba zacząć od tego że film miał olbrzymi potencjał a mnie jako fanowi kinematografii SF był szczerze polecany. Okazał się delikatnym rozczarowaniem wbrew temu co tutaj ludzie piszą w sposób bardzo wręcz prostacko płaski ukazywał złożoność problemu kontaktu z inną cywilizacją ale najpierw zacznę od bardziej podstawowych mankamentów filmu:
1. Postacie - główna bohaterka super inteligentna pani astrofizyk zdeklarowana agnostyczka zorientowana na odnalezienie kosmitów za wszelką cenę. Ojciec umiera gdy ma lat ona lat dziewięć a przed tym lubili puszczać w eter fale radiowe i gapić się razem w gwiazdy co staje się później jej powodem dla przeszukiwania kosmosu. Easy, wystarczyły dwa zdania by opisać główną bohaterkę tego filmu i jej złożoność. Ok jak na dzisiejsze produkcje to NAWET dużo (sic!) ale nie jak na film który trwa dwie godziny i gdzie główną rolę gra wątek wiary.
Opozycyjny do niej jest katecheta którego spotyka w meksyku przesypia się z nim a później porzuca. W czasie kiedy ona próbowała znaleźć kosmitów on pisze książki i zostaje doradcą od spraw wiary w białym domu. Oczywiście zarówno on jak i ona przez cztery lata rzeczywistego filmu nie mogli zapomnieć o tej jednej nocy i w momencie ponownego spotkania są oczywiście wolni oraz dodatkowo wdają się w inspirujące dyskusje metafizyczne na poziomie LO.
Wybaczcie mi ale znam seriale gdzie postać trzecioplanowa ma bogatszą charakterystykę i przemyślenia niż ta hiper wybitna parka w czasie dwu godzinnego filmu co było kluczowe w zniesieniu tego z deka półtoragodzinnego wstępu którego naprawdę dobre momenty można policzyć na palcach jednej ręki (dialog na balkonie, hitler w przekazie).
Teraz czas na czepialstwo mankamentów "globalnych" w filmie:
- ekstremista na poligonie NASA.sic lol wtf. Proszę państwa rząd USA i reszty świata inwestuje ogromne pieniądze w przedsięwzięcie włamuje się na niego ZNANY fanatyk religijny? Odpowiadać chyba nie muszę...

- wcześniejszy przełożony Elie który zostaje szefem wszystkich szefów od spraw kosmitów po odcięciu na jego rozkaz funduszy rządowych i po opublikowaniu PRZEZ NIĄ wyników ( nie zapominajmy że sygnał odebrały także inne kraje). W rzeczywistości nawet jeżeli facet jeszcze by pracował nad tym przedsięwzięciem ( a sadze że raczej natychmiast podał by się do dymisji) to co najwyżej robił to co ona robiła w filmie (czyli w zasadzie mało do gadania).

- budują maszynę bez poznania elementarnych zasad działania? WTF? Była mowa o technologii odsprzedawanej Japończykom to co jest . To jest jeden z zarzutów które dadzą ładną bzdurę logiczną na koniec.

- budują "tajną" maszynę na wyspie Hokkaido w Japonii. WTF JAK W JAPONII DA SIĘ UKRYĆ MASZYNĘ TAKICH ROZMIARÓW NA DRUGIEJ CO DO WIELKOŚCI WYSPIE ARCHIPELAGU!

- astronauci "światowi przedstawiciele" oraz osoby bezpośrednio zaangażowane w projekt w ogóle bez ochrony i na luzie spacerujące gdzie chcą. WTF. Kluczowy projekt dla w sumie całej cywilizacji budzący wiele kontrowersji i tak niesamowite zaniechanie. Bark przepustek, kompleksów tajniaków wojska???

I teraz uwaga w połączeniu z powyższymi powstaje największa wręcz piramidalna bzdura - komisja śledcza i spisek multimiliardera z kosmosu. Proszę państwa konstrukcja której:
- nie mogli zrozumieć naukowcy
- która MUSI wytwarzać niesamowitą ilość energi bez zasilania zewnętrznego
- tworząca własne pole magnetyczne i zakłócająca przyrządy pomiarowe
I IM PRZEŁAZI PRZEZ UMYSŁ ŻE TO BZDURA I SPISEK? Nawet jeżeli to technologie użyte d o produkcji tej maszyny zapewne rozwiązały by wiele problemów światowych. Pomijam oczywiście już to że maszyna dalej stała i można było wysłać następną osobę.
Ok teraz sama dyskusja i sens filmu. Szczerze a to już tylko moja opinia - film jest zbyt prostacki. Wiele rzeczy jest nam narzucane a styl przedstawienia kontaktu z cywilizacją pozaziemską zbyt działający na naszych zasadach. Zero zaskoczenia. Te same frazesy, ludzka wyjątkowość ble ble ble... Taśma 18 godzinna ble ble ble.... na zasadzie głupi widzu! nie myśl! Masz tylko zrozumieć przesłanie proste jak konstrukcja cepa i zachwycać się płaskimi dwuwymiarowymi postaciami. Dodatkowo Holywoodyzm - odrywa sygnał! Już biegnie krzyczy oni nie jarzą o co chodzi drze się skacze oni jarzą. Cudowne spotkania ujęcia wyłaniającego się katechety na statku po wyjściu z przesłuchania, kompasik. Tego typu rzeczy powodowały zatarcie naukowej wizji pytania i sensu a zrobiły ponad połowę filmu zbiorem ująć nie wnoszących nic do niczego. Tego typu mankamenty właściwie zabiły odbiór filmu jako ciekawego dzieła mimo niewątpliwie ogromnego potencjału scenariusza.
Podsumowując film średni ale po książkę zapewne sięgnę.


Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
makatanka

Ale on to właśnie zrobił wypisując te swoje "mundrości".

ocenił(a) film na 3
dawnofmordor

Amen! Wszystko co chciałem wytknąć temu filmowi znajduje sie w Twoim komentarzu. Nie kumam dlaczego tylu ludzi tak bardzo jara sie tym filmem. To samo co przy efekcie motyla, jeden z tych filmów które twoi znajomi uważają za zajebiste twisty i mindfaki a tak naprawdę not.

ocenił(a) film na 6
ofsajt

Pisać możesz, co chcesz (niestety), ale Twoje słownictwo świadczy o tym, że jesteś troglodytą.

dawnofmordor

zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie udawal ze jest ekspertem i paplal co mu slina na jezyk przyniesie robiac pelno literowek i stosujac dziwne skroty myslowe przez co nie zawsze wiadomo o czym w ogole gada. z ta rola wiary w tym filmie bym nie przesadzal poza tym jak na tamte lata uwazam, ze i tak niezle im to wyszlo. prawda jest taka ze nie ma filmow idealnych a o wielu dobrych filmach mozna powiedziec ze mialy duzo wiekszy potencjal. oczywiscie nie sposob sie nie zgodzic z niektorymi rzeczami. wiadomo najbardziej razi bezsensowne zakoncznienie, szaleniec jako technik niszczacy projekt za 500 mld $, no i to spotkanie, z ktorego nie tylko nie ma zadnych dowodow ale tez nic z niego nie wyniklo. stracila przytomnosc nagle obudzila sie w jakiejs projekcji a widmo przyjelo postac jej ojca, jakas dziwna wizja tworcow. mnie jeszcze mocno nie pasowal jeden fakt - wyslali za taka kase babe w kosmos (pomijajac fakt ze ciagle gadaja o tym ze sygnal pochodzi z gwiazdy mimo ze nawet podczas podrozy Vege tylko mijala) zeby odkryc niesamowite rzeczy a potem jakby zalezalo im na tym zeby to zamiesc pod dywan, dziwne dosc...a ona raczej byla dosc wiarygodna w kwestiach cudow o ktorych im opowiadala. jednak najbardziej zadziwia mnie to, ze po powrocie cala sytuacja miala wydzwiek oskarzenia, jakies oficjalne przesluchanie jakby twierdzenie, ze bylo inaczej niz nagraly kamery to przestepstwo, a ten koles ktory wydzieral sie jak podniecony prokurator byl mocno przesadzony. mi tylko szkoda, ze po tych dwoch godzinach, nudnych czy nie, cala historia w sumie nie miala zadnego znaczenia poza wzrostem zainteresowania jej praca.

btw interstellar (bedzie maly spoiler) uwazam za ciekawy film mimo ze koncowka strasznie motala widza i w sumie nie wiadomo jak to sie stalo ze on sie pojawil za regalem z ksiazkami i gdzie w tym sens poza dramaturgia poswiecenia rodziny dla pracy gdzie ostatecznie przekonal sie co bylo wazniejsze. za to fajnie bylo zobaczyc domysly na temat czarnej dziury i innych tajemniczych kwestii ktorych jeszcze nie rozumiemy, ale w tego typu filmach czesto zaciera sie granice logiki.

meanraax

jak to nie wiadomo jak sie znalazł za regałami? Wpadł do środka czarnej dziury. Tak na prawde nie wiemy co sie stanie wpadajac tam wiec jest duże pole do popisu dla reżysera. Ale reasumując wlatując za horyzont miał doczynienia z wieloma wymiarami niepojętymi dla ludzkiego mózgu i nie odkrytych jeszcze przez człowieka. Fajnie akurat było to wszystko pokazane w postaci sześcianów ruchomych linii które mógł dotykac (na mysl mi tu przychodzi teoria strun). No i w ogole żeby zrozumieć takie rzeczy trzeba niestety myśleć "bardziej", przyjmować informacje nad przeciętnie wtedy człowiek będzie mógł badać inne wymiary. Na razie nie jest na to gotowy ludzki mózg.

dawnofmordor

Też nie rozumiem fenomenu tego filmu. Może po ponad 25 latach go sobie odświeżę, ale nie jestem przekonany czy warto tracić czas.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones