Powinno być tak:
1. Król Skorpion 2: Narodziny wojownika (2008) The Scorpion King 2: Rise of a Warrio
2. Król Skorpion 1: (2002) The Scorpion King
3. Król Skorpion: 3 Odkupienie (2012) The Scorpion King 3: Battle for Redemption
Duzo nie brakło a tworca udalo by sie zrobic niezla komedie , jedyny film jaki przychodzi mi
do głowy gdzie sa elementy historyczne i jest humor to goscie goscie :D Uwazam ze
scenarzysta powinnien bardziej pojsc w tym kierunku
Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył po 2 drugiej części, która nie była jakoś specjalnie dobrym filmem. Niby znowu dostajemy niskobudżetową produkcję przeznaczoną wyłącznie na rynek DVD, aktorzy znowu są mało znani, poza paroma wyjątkami, których można skądś kojarzyć jak Billy Zane. No ale kurczę oglądanie go sprawia...
armie i uzbrojenie z różnych epok historycznych i odległych cywilizacji, podobnie niektóre artefakty, jacyś Ninja - podobni wojownicy i Olaf z odległej Germanii opowiadający o taktyce walki goryli z szympansami...mogli dać jeszcze husarię i wikingów ale to może w następnej części...
i tylko ta odrobina humoru...
Hura! Nie jest gorzej niż w części drugiej! Nie znaczy to jednak, że jest lepiej, jest równie kiepściutko, tym razem z innych powodów. Na pewno więcej się dzieje. Ba, powiem nawet, że dużo za dużo. W zasadzie grubo ponad trzy czwarte filmu to okładanie się po mordach. Problem w tym, że to okładanie się nie tylko jest...
więcejale bardzo kiepsko nakręconych "z ziemi", wiec wszystkie wyglądają podobnie, inne otoczenie, może ze dwie czy trzy miały troszkę więcej polotu ale to tyle, a scen bijatyki w filmie jest bardzo dużo. Raziły mnie też teksty wypowiadane przez bohaterów, sporo bezcelowych komentarzy nie wnoszących nic do akcji...
Film nie najgorszy , kolejna kontynuacja przygód Króla Skorpiona.Aktorstwo średniej klasy poznałem tam Rona Perlmana. Za to bardzo podobały mi się 2 aktorki Selina Lo ,Krystal Vee . Bardzo ładne zdjęcia ,sceny walki nie najgorsze. Oceniam ten film na 7 i polecam jako dobry film przygodowy.czyżby zakończenie dawało...
Jedynie z nudow obejrzalem do konca. Ewidentne kino klasy b. Daje 4/10 tylko dzieki ladnym aktorkow. Do pierwowzrou ktory tez szalu nie robil nawet sie nei umywa.
Widać iż jest to niskobudżetowy film. Twórcy na siłę starali się uwidocznić klimat, atmosferę patosu, a wielkie bitwy wyglądały bardziej jak dziecinne zabawy w wojnę na podwórku. Biegający statyści w koło, wprowadzali chaos do sceny aż momentami łapałem się na tym iż nie wiedziałem kto przeciw komu walczy. Przyznam się...
więcejdaawno juz nie widziałam takiego gniota, nalezy mu sie 10/10 pod tym względem, a nawet 11.
Boski scenariusz, niepowtarzalna kreacja głównego bohatera i ról drugoplanowych; niesamowite efekty specjalne, i ci ninja.... jak oni to zrobili, że na jednego słonia 6 chłopa wlazło :P ??! fascynujące. ach, no i...